Nie wiążcie się z chorowitymi facetami, alergikami itp

po co wam odpady i slabe geny?

:(

Idąc Twoim tokiem myślenia... Co wtedy jak Ty zachorujesz np. na raka piersi ?

PiotrkWB3 - to zdarzenie losowe a spotykajac alergika wiesz, ze jest chory podobnie z takimi co ciagle chorują, po co komu taki ''facet'' ?

Popieram piotra. Kobiety, które mają tendencje do nowotworów powinny być unikane, bo mają trefne geny

no w sumie... taki ciągle zasmarkany

A jeśli się kogoś kocha to jest się z nim wbrew choroby. Prawdziwa miłość zrobi wszystko pomimo chorób jest się rażem. Gosciu zmien tok myślenia bo twój jest bezsensowny

prawdziwa miłość? takiej nie ma, jedna osoba kocha, druga pozwala sie kochac i tyle w tym temacie

Coś w tym jest co piszesz, albo kochasz na zabój, albo trochę, a prawdę mówiąc wiele, wiele mniej i jesteś kochany. Nie ma łatwo :)

Stań 50 metrów od ściany, weź rozbieg i z całej siły uderz głową w ścianę. może wtedy Twoje szare komórki choć odrobinę zaczną działać. Po 1 - nie ma to nic wspólnego z genami. Po 2 - mam dla Ciebie dobrą wiadomość: sama jesteś na drodze bardzo bliskiej do tego, żeby być alergikiem i pewnie niedługo też nim będziesz. Życzę Ci wtedy, żeby jakiś mężczyzna mówił tak samo o Tobie, jak Ty o nich. Nie, nie jestem mężczyzną, tylko kobietą i wstyd mi za takie pustaczki jak Ty.

nie masz racji jest gen alergii jeśli oboje rodziców go ma to dziecko też będzie miało. Oczywiście można zostać alergikiem jeśli rodzice są zdrowi, taka wypadkowa rozwoju społeczeństw ale nieprawdą jest jakoby genetycznie nie można odziedziczyć alergii i pisze to jako alergik :D do kogoś wyżej alergia to nie katar jako reakacja na pyłki możńa być uczulonym na wszystko np. na jedzenie, niekoniecznie na pyłki traw czy topili. najczęstsza alergia w polsce to alergia na nikiel( ok. 27% polaków jest uczulonych) a nie na pyłki i nie objawia się przeważnie katarem.

Odpowiada Ci Spaślaku ten ktoś wyżej, który właśnie się przebudził. To Ci wmawiają tylko alergolodzy, a prawdy w tym jest tyle, co nic. Sama miałam ogromną ilość alergii plus ciężką astmę i na szczęście nie słuchałam alergologów. Zamiast tego znalazłam i zaczęłam leczyć prawdziwą przyczynę i od prawie dwóch lat nie wiem, co to alergia.

Jaka byla przyczyna ? napisz cos więcej bo ja już mam dość kataru siennego

"gość Jaka byla przyczyna ? napisz cos więcej bo ja już mam dość kataru siennego". To jest tylko i wyłącznie wynik infekcji grzybiczych, rozwijających się w organiźmie na skutek mnóstwa cukru, chemii w żywności oraz powszechnego stosowania antybiotyków, hormonów, sterydów, leków na żołądek oraz nadmiaru stresu.

nie słuchałam alergologów. Zamiast tego znalazłam i zaczęłam leczyć prawdziwą przyczynę i od prawie dwóch lat nie wiem, co to alergia>>>jeszcze tylko brakuje abys napisala ze zaczelas to leczyc za pomoca czarów czyt. homeopatii :D masz rację jak się popsikam perfumami chanel i krtan mi sie zweza to efekt grzybow zapewne candidy i zlego odzywiania :D jak ktos kicha przechodzac obok brzozy to na pewno ma grzybice :D mieszasz alergie pokarmowe z innymi bo czesto alergia pokarmowa jest mylona z pasozytami cyz grzybami bo moze dawac podobne objawy a lekarzowi nie chce sie zrobic badan tylko daje to co ma w schemacie leczenia. v ta pewnie alergia to brednie wszystko to grzyby i cukier :d gdyby tak bylo to kazdego pacjenta by leczono w 2 miesiace bo jest wiele lekow na grzybice latwo sie ja diagnozuje i leczy w przeciwienstwie do alergii (ketakonazol,nystatyna,metronidazol i inne zabijaja wszystkie lacznie z tak lubiana na tym forum candida). cukier nie powoduje grzybicy ale cukier jest latwo przyswaialny zarowno przez organizm ludzki jak i bakterie czy grzyby wiec jak ktos je ma to i rosna szybciej na cukrze niz bez niego ale co ma piernik do wiatraka. v moglas dostawac leki na alergie ktore z zasady obnizaja odpornosc tak samo sterydy stad ciagle na cos chorowalas ale nie wyzdrowialas bo grzyba wyleczylas tylko przestalas obnizac odpornosc bo widocznie twoje dolegliwosci nie mialy nic wspolnego z alergia ew. alergia ci minela a po leczeniu zostaly jakies inne infekcje. v jeszcze nikt dieta alergii nie wyleczyl poza alergiami pokarmowymi bo wiadomo ze jak sie nie je tego co uczula to sie nie ma objawow. jak wyleczysz to masz szanse na nobla.

do gośc z 04.04.14 Napisz cos wiecej, jak jeszcze tu zajrzysz, ciekawe jaka metoda

pewnei sama sobie odpwiadasz i pytasz a za chwile zaproponujesz diete cud albo jakies inne cudowne ziola ktore sama sprzedajesz :O

Nie Spaślaku, wszystkie alergie, też te pokarmowe, są wyłącznie wynikiem rozwijających się w organizmie grzybów lub zakażenia innymi pasożytami, jeśli ktoś coś złapał. Innych przyczyn nie ma. Widzę jednak, że lubisz pisać na temat czegoś, o czym nie masz pojęcia, bo Twoje opisy to jasno pokazują. Tak, jak ktoś przechodzi kichając obok brzozy, to ma grzybicę. Ale nie będę z Tobą dyskutować, ponieważ po tonie Twojej wypowiedzi i pełnych chamstwa wpisach ("pewnei sama sobie odpwiadasz i pytasz a za chwile zaproponujesz diete cud albo jakies inne cudowne ziola ktore sama sprzedajesz") widać, że należysz do gatunku ludzi, którzy wolą narzekać, że usiedli na niewygodnym krześle, ale nie chce im się ruszyć tyłka, żeby się przesiąść. Ty wcale nie chcesz wyzdrowieć, tylko chcesz się tutaj wyżalić. Nie da się zmienić czegoś na lepsze bez zmiany pewnych nawyków jak w Twoim przypadku zbyt wiele jedzenia i w dodatku zbyt szkodliwego, nadwaga nie bierze się znikąd i nasila takie zakażenia. Uważasz cukier za coś wspaniałego, to sobie go jedz ile chcesz (nie tylko cukier jest szkodliwy), tylko nie biadol, że chorujesz. Nie chcesz się leczyć prawidłowo, to się nie lecz, Twój wybór. Tylko ja nie mam alergii, a Ty tak, wyciągnij wnioski. Nie, tej choroby nie leczy się w dwa miesiące, tylko minimum kilka lat, ale alergie po lekach przeciwgrzybiczych z odpowiednią dietą znikają dość szybko. Ale szkoda mi czasu na opisywanie tego komuś, kto i tak zaraz powie, że nie ma potrzeby niczego robić. To nie rób, tylko nie pisz, jak Tobie źle z alergiami, a potem kolejnymi objawami.

Tak, jak ktoś przechodzi kichając obok brzozy, to ma grzybicę.>>większej bzdury to nie słyszałem :D alergia to niewłaściwa odpowiedz układu immunologicznego wywołana przez alergen. grzyb oczywiście też może być alergenem ale pisanie że przyczyną alergii jest grzybica to herezja. pokaz chociaz jedna prace naukowa ktora potwierdza twoja teorie chetnie sie zapoznam. grzybice sie bardzo latwo diagnozuje, jesli bylas zagrzybiona a ktos cie leczyl na alergie to jeszcze nie powod aby twierdzic ze alergia nie istnieje to tylko grzybica. dajesz probke to takiego brazowego preparatu nie pamietam jak sie nazywa widzialem u veta i za pare tygodni albo masz wyhodowanego grzyba albo nie masz. mam zwierzaka jest uczulony na wiskasa i po zaprzestaniu mu podawania przez dwa miesiace nie ma juz objawow ktore mial wczesniej czyli wydrapywal sobei siersc w jednym i tym samym miejscu wg twojej teorii powinien to robic nadal bo lekow na grzybice nie dostwal.mial zrobiony posiew wyszlo ze nie ma grzybow stad wniosek ze to alergia. zreszta sa karmy dla zwierzat hipoalergieczne i tam bialko jest ciete na tysiace malych fragmentow przez co nie powoduje juz reakcji alergicznej i znowu mamy dowod ze piszesz brednie. v teraz co do mnie nie mam ani nadwagi anie nie biadole zwlaszcza ze nie mam powodu, mnie moja alergia nie przeszkadza, nie mam astmy czy czegos co utrudnia zycie. po raz kolejny wyciagasz jakies idiotyczne wnioski nie znajac faktow. teraz podam ci przyklad zawsze jak wezme w rece świezo wydrukowaną gazete taka nie z papieru kredowego tylko normalna smierdzaca olowiem to mam odczyn alergiczny, jak ja odstawie to mija, musialby to byc jakis naprawde dziwaczny grzyb ujawniajacy sie w kontakcie z gazeta :D pomijajac juz to ze mialem robione badania i nigdy zadnej grzybicy, helicobactera czy pasozytow nie mialem. mnie pomaga na alergie lek immunosupresyjny, gdyby nie bylo alergi tylko same grzybice to po tym leku grzyby,bakterie czy wirusy by sie namnazaly bo dziala on w taki sposob ze obniza odpornosc.zreszta jest ostrzezenie aby w przypadku jakichs infekcji zaprzestac stosowania. kolejny dowod ze piszesz glupoty bo to jeden z najpopularniejszych lekow ostatnich lat. v powielasz brednie oparte na medycynie czarow i magi tym samym mozesz kogos wprowadzic swiadomie lub nie w blad i tylko bedzie marnowal czas i zdrowie na leczenie czegos na co wcale chory nie jest bo kazdy chce sie wyleczyc i jesli ma jaka ciezka alergie powodujaca np. astme to wszystkiego sie chwyci nawet tych bredni jesli dotychczasowe leczenie go nie wyleczylo, a nie wszystklo da sie calkowicie wyleczyc. wyludzaczy zerujacych na ludzkich chorobach jest mase stad ludzie wierza nawet w jakies aparaty bicon ktory niby leczy alergie poprzez trzymanie w rekach metalowych kulek :D v wymaz z nosa kosztuje 10-30 zl posiew podobnie jesli ktos ma katar i wierzy w te twoje teorie najprosciej jak zrobi badanie zanim zacznie stosowac to co zareklamujesz. poza tym moglas miec alergie ktora zwyczajnie minela, alergie zwlaszcza pokarmowe same mijaja jesli nie ma sie do czynienia z alergenem przez pewien czas. v jeszcze jedno mi sie przypomnialo na tych z alergiami wziewnymi dziala odczulanie polega na podawaniu dawek alergenu gdyby to byla grzybica to by nie mijala po podaniu alergenu bo niby dlaczego.

ta osoba od teorii grzybiczej to jakaś naiwna ofiara rożnej maści szarlatanów, którzy sprzedają swoje książki i inne teorie oparte na całkowitej negacji ustaleń medycyny konwencjonalnej. Szkoda na nią czasu, więc podziwiam, ze tak szczegółowo chciało Ci się argumentować swoje stanowisko :) podpisuje się też alergiczka