Widziałyście na Fb filmik z matką która znęca się nad córką ?

Obejrzałam go dzisiaj z ciekawości z racji z tego że nie rozumiem co piszą w komentarzach jestem ciekawa czy się zajeła nią już policja . Dla tych którzy nie oglądali na filmiku rodzina siedzi przy stole rozmawiają po francusku chyba i ktoś matkę z ukrycia nagrywa jak ta na chama karmi dziewczynkę ok. 5 letnią ta dziewczynka plącze nie chce jeść wymiotuje do talerza a ta suka jej matka wymieszała te rzygi w talerzu i do buzi jej wpychała , ta dziewczynka dalej wymiotowała a ona s powrotem jej te rzygi do buzi i jej buzię zatykała a ta mała o mało się nie udusiła . Aż się popłakałam ja tej matce g***o bym do buzi wepchała jestem ciekawa czy się nią już ktoś zajął !! Becze z bezsilności że nie mogę pomóc temu dziecku ...

gdzie on jest

nie wiem jak go podać bo na fb moja koleżanka go skomentowała i mi się na tablicy pokazało i z ciekawości go obejrzałam .

Co wpisać w Google?

wpisuję tytał w google tego filmiku ale inne wogle wyskakują filmik na fb nazywa się Is this NOT a CHILDABUSE ? PLEASE SHARE THIS. ale po wstukaniu tego w google nie ma go .

Skopiuj link i wklej

znalazłam http://www.youtube.com/watch?v=zmuDOnFPU5Q uprzedzam jeśli ktoś nie ma mocnych nerwów niech nie ogląda mnie poruszł ten filmik .

Z bezsilnosci to wariuje matka gnoja ktory jesc nie chce i histeryzuje (jestem z rodziny gdzie dzieci sa niejadkami ale zadne nigdy nie plulo i nie wymiotowalo do talerza, to szczyt aktorstwa i uzalania sie nad soba). Bedziesz miala swoje, wtedy niech cie najda refleksje.

Wiesz mam swoje dziecko i jakoś jak nie chce jeść nie zmuszam , i to że np mój syn nie ma apetytu czy po prostu nie chce jeść nie jest powodem do wpychania mu na siłę żarcia . Są rzeczy których ja też nie lubię jeść i na siłę bym nie zjadła .

fewfwef z takim podejściem to ja współczuję twoim dzieciom

pyszny obiadek mnia mniam

Nie rozśmieszajcie mnie jeśli ta matka nie umie panować nad nerwami i traktuje dziecko gorzej niż śmiecia to ona nie powinna mieć dzieci . Każdy z nas miał etap gdzie czegoś nie chciał jeść bo nie lubiła . Ja do dzisiaj mam odruch wymiotny na widok wątróbki nie zjem tego choćby nie wiem co i właśnie w dzieciństwie też matka mnie na siłę próbowała tym karmić a i każdemu mówiła że przecież muszę jeść a jednak mi zostało to że ja tego nie zjem nawet nie tknę palcem .

Mam inteligentną, kontaktową córkę, z której jestem dumna. Nigdy też nie pozwoliłam żeby robiła z siebie debila. Nie masz więc powodu żeby jej współczuć, raczej do zazdroszczenia bo prawdopodobnie już jako czterolatka rozumuj***ardziej prawidłowo niż ty. Nie jęczy, nie jest "rozmemłana", nie użala się nad sobą, je jak człowiek tyle ile może, bez pokładania się, tarcia oczu, wiercenia. Zawdzięczam to ostrym uwagom i groźbom gdy próbowała popadać w obrzydliwe nawyki. Tej dziewczynce też wystarczy pewnie pojedyncza akcja taka jak ta żeby w przyszłości zachować się przy stole na akceptowalnym poziomie. Oczywiście jeśli ktoś chce mieć obrzydliwie zachowujące się dziecko, na które ktoś obcy wreszcie narzyga gdy się trafi jeść w miejscu publicznym, to może się z nim pieścić. Matkę rozumiem. Ojciec, cóż, instytucje nie przyznały mu racji gdy próbował udowodnić że nadaje się do opieki nad dzieckiem, to się skarży internautom pokazując scenki z domu. Nie dość że publikuje wizerunki bliskich osób i domowe sytuacje to jeszcze dowodzi że sam jest wychowawczo niewydolny i osobiście chyba nigdy nie próbował ugotować dziecku, podać i dopilnować żeby zjadło, jak i innych działań przy dzieciach. To musi być wyjątkowo ZIDIOCIAŁY typ.

ciezko jest osadzac po jednym filmie..ale ewidentnie nie powinna tak robic...no coz, holandia jest dziwnym krajem :/ bo jesli ojciec to filmowal to po groma to wrzucal do sieci. matka moze juz nie wydala z ta corka, dziewczynka moze miec 3,5 roku np..takie dzieci potrafia byc okropne

fewfwef z tobą jest coś nie tak masz swoje podejście do wychowywania dziecka ręką to miej i się tym nie chwal . Jakoś mam dziecko które umie się zachować wiele rozumie , i uwierz mi że ja psa nawet tak nie traktuję . To jest k***a człowiek i ma prawo do tego że w danym momencie nie chce jeść . I się możesz tłumaczyć i pisać post za postem ja nie zrozumiem tego że ta matka te rzygi jej wpycha na chama do buzi są inne metody na niejadków można powiedzieć do dziecka coś w stylu dobrze nie chcesz nie jedz ale jak zgłodniejesz ja ci nie dam nic oprócz obiadu itp i nie trzeba podchodzić jak psychopata do dziecka .

Nie udało mi się obejrzeć go ale klatka po klatce widziałam co jej matka robiła. co jak co uważam że dziecko do pionu powinno byc ustawione czasami i klapa tez powinno dostac ale takie coś to mnie przeraża , nie powinno tak się stać bo dziecko moze mieć wstręt do jedzenia itp

Nie mogę na to patrzeć.Niektórzy nie powinni mieć dzieci.

Nie oglądałam, bo jakoś gów/no mnie to obchodzi. Mam swoje życie i problemy, które stawiają włosy na sztorc zapewne tak samo jak ten film..

Gościu z godziny 9:15, ty naprawdę dotąd miałaś do czynienia tylko z psem, z tego co czytam. Powściągnij opinie aż będziesz wychowywać dziecko bo na razie twoje teorie o tym co można zrobić z niejadkiem, w praktyce da się tylko o kant d**y potłuc, że tak dosadnie skwituję. Psy też miałam, koty i inne stworzenia i wierz mi, metody są tak różne, jak różne są to gatunki. :)

fewfwef nie wiem skąd u ciebie poparcie takiego zachowania.Współczuje Twojemu dziecku:groźby?no super masz metodę wychowawczą.Pewnie każdy psycholog by Cię poparł...żeby nie było mam dwójkę dzieci,umieją się zachować mimo,że nigdy takich metod nie stosowałam.

fewfwef Uwierz mi mam dziecko i stosuję normalne metody wychowawcze i nie karzę mojego dziecka przez to że np nie chciał zjeść obiadu bo się bardzo rzadko zdarza a najczęściej nie chce jeść kiedy jest chory i wtedy tym bardziej nie zmuszam tylko daję dużo płynów itp itd . A tak po za tym nawet jeśli zdarzy się sytuacja że akurat tego dnia nie ma ochoty , nie che jeść to nie zmuszam podchodzę do tego na spokojnie moja teściowa zawsze mi powtarza żebym nie zmuszała do jedzenia jak zgłodnieje to samo przyjdzie i tak jest jak nie chce jeść obiadu to za jakąś godzinę przyjdzie i zjada wszystko . Nie trzeba być tyranem żeby wychować dziecko . Jeśli moje dziecko usiadło by i zaczęło by pluć i wymiotować jedzeniem może bym tego nie pochwaliła ale na pewno bym nie próbowała na siłę wpychać jedzenie do buzi a przy okazji zamykać mu buzię .

strzepalem salcesoa patrzac na ten film

A ja tą matkę rozumiem . Gotuje stara się a mała gnida jeść nie chce wybrzydza .

fewfwef - sama masz rady z d**y. Twoje dziecko nawet jak je to ze strachu przed tymi groźbami o których opowiadasz. Ty sobie myślisz, że to wspaniały sukces wychowawczy, bo dziecko nie wybrzydza a tak naprawdę za parę lat się dowiesz co dziecko myśli o Tobie i o Twoich groźbach sprzed lat. Mi też mama "groziła" tylko w innych aspektach niż jedzenie i teraz, jako osoba dorosła, wiem, że to wcale nie było wychowawcze. Zastraszanie własnego dziecka to wcale nie wychowywanie, to raczej to jest bliższe traktowaniu jak psa. Nie umiesz rozsądkiem - to groźbą. Sama byłam niejadkiem, nikt mnie do jedzenia nie zmuszał, po paru latach mi przeszło i jadłam wszystko. Moją kolezankę rodzice zmuszali i do tej pory tak bardzo nienawidzi wielu rzeczy, że jej niedobrze jak czuje np. cebulę. Bo czemu ma ją lubi skoro nie dość, że ohydna to jeszcze kojarzy się z matką wpychającą w nią tę cebulę na siłę...

Ta kobieta jest niezrownowazona. Okropne. Wspolczuje dziecku o jeszcze jak te biedna dziewczynkę popchnela na końcu! Nie mieści mi sie to w głowie

mała histeryczka, na miejscu tej matki jeszcze bym jej zasadziła kopa w tyłek

ja bym tobie prędzej tego kopa zasadziła . Są inne metody wychowawcze niż znęcanie się nad dzieckiem .