Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co na ten temat myślicie ważne

Polecane posty

Gość gość

Hej:-) od pewnego czasu pewien facet zapraszał mnie na kawę. Ten mężczyzna jest sporo starszy ode mnie. W końcu po dość długim namawianiu zgodziłam się. Od naszej rozmowy umówiliśmy się na spotkanie za 3dni. Jednakże On 15 minut przed spotkaniem zadzwonił, ze nie może, bo niby kolega przyjechał do niego. Mamy niby umówić się na inny termin. Dziwne to dla mnie, bo najpierw tak zabiegał o tą kawę, a później zrezygnował. Co o tym myślicie? Piszcie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość propozycja matrymonialna
mysle ze mu skura spadla z salcesoa podczas trzepania pingwina i naderwal !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może jednak woli kolege do bara bara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cóż, nagle mu coś wypadło. głupio bo głupio ale losowa rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 9:31.Dzięki za wypowiedź:-) proszę również o opinie innych:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stchorzyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie myślicie np., że zaprzestałam mu się podobać, albo stwierdził, ze nie ma ze mną o czym rozmawiać? bo to dziwne 15 minut przed spotkaniem nie odwołuje się spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak nagle raczej mu się nie odwidziało :P Może faktycznie mu coś wypadlo... Zobaczysz czy zaprosi Cię kolejny raz ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on pewnie jest zonaty no na spoko :) www.youtube.com/watch?v=dwA2eq3m_c0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No też tak mi się wydaje, ale przez 3 dni mógł sobie przemyśleć, że nie chce się ze mną spotkać i w ostatniej chwili odwołał spotkanie, bo wcześniej zabrakło mu odwagi. Mam już różne mysli na ten temat, bo jeszcze nikt tak nie zabiegał o spotkanie ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×