Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Raport miedzynarodowej komisji w sprawie szczepien

Polecane posty

Gość gość
Eeee, nie pogada jak tu mamy z Lądon City są... :D Buehehehe, co wy macie w głowie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepienia to jest gra w rosyjska ruletke,albo sie uda i bedzie ok,albo sie nie uda i dziecko albo umrze albo bedzie kaleka do konca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ciebie prowadził lekarz, rodzisz w szpitalu i nikt nie wie, że masz gronkowca to się nie dziw takim zdarzeniom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tak oczywiście, nabawiło się autyzmu od razu po przyjęciu szczepionki w wieku 7,5 roku, czytasz co piszesz tepa maso **** tempa jak juz nie tepa to po pierwsze po drugie, dzieci dzis maja 7,5 lat a MMR sie szczepi dziecko po pierwszych urodzinach. Jesli masz problem ze zrozumieniem tego co czytasz to cofnij sie do SP a nie wypowiadasz sie na temat szczepień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I zaden rodzic nie wie,czy przypadkiem na jego dziecko nie padnie,ja dziekuje za takie ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:13 - ty żartujesz z tym tempa i tępa? :D Wiesz co znaczy tępy (ołówek, człowiek) i tempo (szybkość)? BOŻE GDZIE JESTEŚ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
paciorkowca nie gronkowca, nie wiedziałam bo prowadzacy mnie lekarz stwierdził ze taki wymaz jest zbędny !! ja niepotrzebnie mu zaufałam, tak własnie kończy sie ślepa wiara w lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mit Pierwszy: "Szczepienia są całkowicie bezpieczne..." System Doniesień o Efektach Ubocznych Szczepień (VAERS) otrzymuje około 11000 raportów rocznie o reakcjach ubocznych związanych z podaniem szczepionki. Około 1% tych informacji to wypadki śmierci. Większość tych doniesień dotyczy szczepień przeciwko kokluszowi. Chociaż liczba ta jest bardzo duża to prawdopodobnie jest to tylko wierzchołek góry lodowej, gdyż FDA przypuszcza, że tylko 10% wystąpień alergii jest rejestrowanych (jeszcze gorzej jest w Polsce). Prawdopodobnie tylko ok. 0.1 do 0.001 przypadków jest rejestrowanych. Większość lekarzy w Polsce nie zna nawet kart, które trzeba wypełnić w przypadku zaobserwowania powikłania, pomimo obowiązku ich wypełniania od ponad 25 lat. Przypuszcza się, że rocznie z powodu szczepień ginie w USA ponad 1000 osób. Szczepienia przeciwko kokluszowi wprowadzono w okresie kiedy szczyt zachorowań już dawno minął. Zgodnie z raportem CDC rocznie dochodzi do 10 zgonów związanych ze szczepieniem przeciwko kokluszowi, przy czym pomimo szczepień epidemie kokluszu ponawiają się co 3 -4 lata. Stwierdzono również, że maksimum zgonów z powodu nagłego niemowlęcego syndromu śmierci - SIDS występuje u niemowląt pomiędzy 2 a 4 miesiącem życia, czyli dokładnie po pierwszych szczepieniach. Spowodowało to przesunięcie terminów szczepień w Japonii. W kraju tym we wczesnych latach 70-tych przesunięto granicę szczepień z dwu miesięcy na dwa lata. Po tej zmianie terminu szczepień g***townie zmalała ilość zgonów klasyfikowanych jako SIDS. Jak wiadomo w Polsce szczepi się dzieci nawet kilkudniowe. Pomimo tych doniesień oficjalnie zaprzecza się, że szczepienia mogą być niebezpieczne. W rzeczywistości w Anglii zaobserwowano spadek wystąpień kokluszu z 80% do 30% po zmniejszeniu liczby szczepień. Szwedzki epidemiolog B. Trollor skorelował śmiertelność dzieci związaną z kokluszem z niskim uprzemysłowieniem regionu. Szczepienia kosztują nas znacznie więcej niż zdrowie i życie dzieci. Tylko z powodu powikłań NVICP (Federal Governments National Vaccine Injury Compensation Program) był zmuszony do wypłacenia 650,6 miliona dolarów rodzicom dzieci poszkodowanych w wyniku szczepień. Prawda o szczepieniach : Szczepienia powodują znaczną ilość zachorowań i zgonów a także znaczne koszty dla rodzin i podatników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mit drugi: "Szczepienia są bardzo efektywne" Odra, świnka, ospa, polio, epidemie tych chorób występują w społeczeństwach, w których wprowadzano system szczepień. CDC podała, że 98% zachorowań na odrę wystąpiło wśród dzieci szczepionych. Zachorowały nawet dzieci w regionach, w których nie notowano występowania tej choroby od wielu lat. W Japonii zanotowano wzrost zachorowań na ospę po pojawieniu się szczepień. W 1892 roku zanotowano 29979 zgonów z powodu ospy. Wszystkie osoby były szczepione. Na początku XX wieku zanotowano wybuch epidemii ospy na Filipinach po zaszczepieniu 8 milionów ludzi. W 1989 roku w Omanie w sześć miesięcy po zaszczepieniu 98%, dzieci wybuchła epidemia polio. Wyraźnie można stwierdzić, że szczepienia wprowadzono w okresie spadku zachorowań. Praktycznie szczepienie nie miało znaczenia dla stanu zdrowia ludzi. Podobnie w Polsce notowane wzrosty zachorowań wystąpiły w latach 60-tych i 70-tych u dzieci szczepionych. Jest to bezpośredni dowód na to, że szczepienia wcale nie zapobiegają wystąpieniu choroby. Mit trzeci: "Szczepienia są główną przyczyną zmniejszenia ilości zachorowań w USA i innych krajach" Spadek liczby zachorowań wystąpił dużo wcześniej aniżeli wprowadzenie szczepień i antybiotyków. Spadek zachorowań na 11 podstawowych chorób zakaźnych nastąpił o trzy pokolenia wcześniej, aniżeli wprowadzenie szczepień i antybiotyków w populacji. Spadek ten, jak dowodzą analizy jest związany z wprowadzeniem wody wodociągowej w dużych aglomeracjach, poprawą sytuacji sanitarnej i podniesieniem poziomu higieny. Kraje europejskie, w których nie wprowadzono szczepień zanotowały także spadek zachorowań na odrę i polio, równolegle z krajami, które wprowadziły szczepienia. Raport Światowej Organizacji Zdrowia podaje, że nie ma korelacji pomiędzy wprowadzeniem procedury szczepień a śmiertelnością w krajach trzeciego świata. Notowany spadek śmiertelności związany jest z podnoszeniem się poziomu higieny i wprowadzeniem wodociągów oraz poprawą jakości odżywiania. Prawda o szczepieniach: Brak dowodów na określenie pozytywnego wpływu szczepień na zmniejszenie śmiertelności w tym stuleciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:15, przepraszam, moje niedoczytanie. Ja w ogóle nie wierze lekarzom i robię wszystko swoją głową i zrobiłam sama wszystkie posiewy, wszystkie wirusowe (wszystkie, naprawdę). Lekarze to żadna wyrocznia! Powtarzam znów, każda mama musi mieć swoją głowę i informacje zasięgnięte nie tylko od wujka lekarza i z internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te co szczepicie, szczepcie dalej i zamknijcie jadaczki, jak jestescie bezmózgowe kretynki to wasza sprawa i nie wpieprzajcie sie kto ma szczepic kto nie. Na szczescie rodzice maja wybór i g***o wam do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na co dzień obracam sie w srodowisku medycznym i w pracy i w domu. Trzeba szczepic ale z głowa, zadne rotawirusy, ospy to sa całkowicie zbedne nie działajace szczepionki, trzeba szczepic zdrowe dziecko i nie od razu po urodzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co wyzywasz i bluzgasz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie znoszą w moim ośrodku za odroczenia szczepienia :D ale ja poddaje dziecko zupełnie zdrowe, z pełnym apetytem, z dobrą kupą, które przespało noc i nie miało żadnych brzuszkowych przygód, nie widzieliśmy się z nikim przeziębionym przez kilka ostatnich dni, nie zmarzliśmy i jeszcze wiele wiele innych czynników biorę pod uwagę. Sama jestem szczepiona na wszystko, jestem zdrowa jak dorodny rydz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jestem szczepiona wedlug kalendarza szczepien i niestety jestem przewlekle chora :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak widzimy, umysłowo🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na coś związanego ze szczepieniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
04.04.14 [zgłoś do usunięcia] Literki A ile masz lat mozna wiedziec? Nie ciesz sie tak,bo nie wiesz co sie spotka za lat pare oczywiscie niczego zlego Ci nie zycze badz dalej okazem zdrowia,ale nie chwal dnia przed zachodem slonca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem przewlekle chora po szczepieniach - mam skoliozę i halluksy. Nie wiecie jakie to cierpienie-do końca zycia będę się męczyła bo moja mamusia była nieświadoma i mnie zaszczepiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy zwiazanego czy nie choruje na cukrzyce typu1,dziwne jest to,ze nikt w rodzinie u mnie na to gowno nigdy nie chorowal ani nie choruje no i dziwne jest tez to,ze coraz mlodsze dzieci zapadaja na ta chorobe ostatnio na forum cukrzycowym gdzie sie udzielam zalogowala sie mama 6 miesiecznego chlopczyka u ktorego zdiagnozowano ten typ cukrzycy,coraz wiecej rodzicow twierdzi,ze szczepienia do tego sie przyczyniaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem 20 letnią siksą, lat mam tyle, że wszystko już by wyszło :) No tak, skolioza i haluksy ze szczepienia to poważna sprawa, trzymaj się 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz, że karmienie mm zwiększa ryzyko cukrzycy typu 1 właśnie? To teraz się zastanów jak karmi teraz wiele matek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem 20 letnią siksą, lat mam tyle, że wszystko już by wyszło ___ Nie badz tego taka pewna,wiem co mowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak na wszystko mozna zrzucic wine,tylko nie na szczepienia,akurat ja bylam na piersi wychowana to dziecko o ktorym pisalam rowniez z tego co wiem karmione piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie czy to po prostu nie jest tak, że jest większa świadomość etc i po prostu wcześniej się cukrzycę diagnozuje. Cukrzyca była znana już w starożytności a wtedy szczepień nie było. Dwa teraz się je dużo przetworzonej żywności, wysoki indeks glikemiczne etc, a to sprzyja cukrzycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele matek karmi wlasnie piersia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że tak. Ludzie mają to do siebie, że obarczają wszystko dookoła jeżeli dzieje się coś złego. Jak nie szczepienie, to mleko zastępcze, jak nie to to lekarz, zła żywność, w ostatecznośc***an Bóg. Idę dziewczyny. Widzę, że moja główna rozmówczyni utknęła przy którym akapicie z moich linków i jej ni ma :) Miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wysoki indeks glikemiczne etc, a to sprzyja cukrzycy. ------- Tak cukrzycy typu2 typ1 to zupelnie cos innego,nie ma nic wspolnego z otyloscia czy zjadaniem slodyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie o tym konkretnym przypadku, ale o ogólnej tendencji. Więcej mm i więcej cukrzycy t1. A co do ciebie, to się np. zapytaj, czy nie byłaś dopajana czymś z cukrem. Ja np. byłam, bo takie wtedy były głupie zalecenia. Odżywianie ma naprawde wiekszy wpływ na cukrzyce niż szczepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na cukrzyce t2 ma wpływ żywienie w późniejszym okresie. Na t1d w okresie niemowlęcym. Poczytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×