Mamusie, uprawiacie seks jak jesteście zapyziałe?

Tzn. np. szczecina na nogach i pod pachami, drapiące pięty, złojone włosy na głowie, włosy w tyłku i pachwinach, nieumyte ciało. Albo np całkowity brak makijażu przy braku ładnej cery i takich mankamentach jak: pryszcze, wągry, pajączki, siniaki/wory pod oczami, wyliniała/blada oprawa oczu. Nie musicie od razu spełniać wszystkich kryteriów- wystarczą wybrane, mogą być też jakieś niewymienione, bo na pewno wszystkiego nie uwzględniłam:D

Czesto uprawiamy seks, gdy jestem bez makijażu, ale żadnego z powyższych kryteriów nie spełniam.

tak, uprawiam seks jak jestem "nie wyszykowana"

pewnie

włosy w tyłku?? padłam :):):)

No i rozumiem, że mężulkowie lubią całować wasze kłujące łydki i zarzucać je sobie na ramiona oraz ssać zrogowaciałe paluszki u stópek:D

Z nieogolonym o***tem?Nigdy:D:D

Bez makijażu owszem ale pozostałe punkty muszą być spełnione. Jeśli np. jestem nie przygotowana a coś się szykuje to idę się przyszykować. Mojego męża to wkurza bo mu psuję nastrój, on by wolał na spontana, ale ja no nie mogę jak jestem nie umyta i nie ogolona.

Ach! I wszystkie oczywiście bez makijażu wyglądacie jak "królewny Śnieżki", ale jak to się ma do faktu, że 90 % babeczek na ulicy, to albo brzydka "łysa" skóra albo sceniczna tapeta w stylu Kim K, tak że trzeba by poświecić scenicznymi reflektorami, żeby to wyglądało naturalnie:D

Sa na swiecie kobiety, ktore bez makijazu nie uprawiaja seksu? Biedactwa...

Wariatki:)

Autorko, moze czas przemyslec stosowane zabiegi pielegnacyjne? Zamien golarke na depilator lub wosk i nie bedzie problemu ze szczecina na nogach, najwyzej kilka miekkich delikatnych wloskow. Drapiace piety? Chocbym przez tydzien nie wchodzila do lazienki, stopy mam zawsze gladkie.

A skąd wiesz, złotko, jakie ja stosuję zabiegi pielęgnacyjne? Jestem akurat po laserze i na razie nic mi nie odrasta więc dzięki za dobre rady. A większość babeczek jednak szczecinę na łydkach czy pod pachami, to ma już po kilkunastu godzinach. Albo te białe łuszczące się albo żółtawe pięty w sandałkach i odpryśnięty lakier, którymi panie kuszą latem? No może te co noszą stale sportowe obuwie i grube skarpety mają idealne stópki, mimo że ich nie pielęgnują częściej niż raz na pół roku:D

Wywnioskowalam, kochana, ze twoja znajomosc drapiacych lydek wynika z wlasnego doswiadczenia, a nie macania kobiet na ulicach. Ale w sumie moglam sie domyslic, ze jestes ''krolewna Sniezka''.

Z lektury kafe wynika, że kąpiel codziennie, to zabójstwo dla skóry i portfela, przy niemowlaku nie ma czasu żeby w tyłek się podrapać, a co dopiero narysować kreskę na powiece czy usunąć kłaki między półdupkami, mycie włosów częściej niż raz na tydzień, to głupota, a "serduszkowanie" jednak się odbywa, więc jak to jest?

Ech! Żadna się nie przyzna, ze ma więcej kłaczków w tyłku niż małżonek:D

Poprawiloby ci to nastroj?

ssać zrogowaciałe paluszki u stópek - wtf? nie kazdy maz jest fetyszysta. Mnie by obrzydzilo i zniesmaczylo gdyby facet zaczal mi stopy lizac.

Ja nie wiem ile kłaczków w tyłku ma mój małzonek :( Do doopy mu nie zagladam. Hemoroidów tez nie oglądam. Czy autorka tematu to pani z agencji? Jesli tak to rozumiem ;)