Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy cieszycie się lub cieszylyscie z cudzego nieszczescia

Polecane posty

Gość gość

piszcie anonimowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne :) jak mnie byly po 4 latach okradl i wyjechal bez slowa, to swiat mi sie zawalil.. do dzis nie jestem pewna czy bardziej mnie ubodlo ze tak sie dalam wykorzystac finansowo, czy to, ze nic dla niego nie znaczylam.. wiec gdy dowiedzialam sie ze rozpadlo mu sie malzenstwo po 2 latach i ze jest z tego powodu nieszczesliwy, to wrecz trzeba to bylo opic :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze kolezanka wychwalała się pieniedzmi a teraz nie ma nawet na łózeczko ze mąz zdradzał kolezanke a chwaliła się ślubem, suknia i wywyższała się bo męzatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, jak każdy Polak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że każdemu się zdarzyło. A u mnie to było na zasadzie "a dobrze Ci tak" - jeśli ta osoba wcześniej wychwalała się czymś, przemądrzała lub poniżała innych a sama się nagle znalazła w beznadziejnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak zawsze sie cieze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.30 jestes beznadziejna , zazdrosc cie zzerala a teraz sie cieszysz z cudzej biedy.Sepie ty nieszczesliwy.Ja sie ciesze jak komus sie powodzi jak tylko mi z portfela nie wybiera to co mi do tego.A niech sie chwali czy cieszy co mi po tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani z 15.34 to zapewne zakonnica , buhahahaha, matka teresa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miało być : pani z 15.41 , buhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ostatnio miałam taką sytuację... koleżanka w pracy zabrała mi klienta podstępem, a i tak jej transakcja nie wyszła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 15 41
nie ,nie jestem Teresa I do niej duzo mi brakuje.Ale nie cierpie zazdrosci albo jak ktos sie cieszy z cudzego nieszczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja czasami sie ciesze a czasami nie zalerzy od sytuacji :) ostatnio zostalam wysmiana bo chcialam oddac potrzebujacym rodzicom mlodym nosidelko to zostalam skrytykowana ze jak to tak za darmo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na ogół nie, ale bywają ludzie, którzy są wyżywają się na innych, chamsko odnoszą i traktują jak śmieci- w takiej sytuacji czasem cieszę się gdy coś niemiłego spotka takiego osobnika "prawo karmy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj ja tak szcegolnie jak kasy nie maja haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szwagierka strasznie się chwaliła, że jej przyszły mąż ma tyle kasy, że po ślubie nie będzie musiała pracować, a tu minęły dwa miesiące, sprzedali samochód i przyszła się mnie prosić czy bym jej pracy nie załatwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat rzeka. Zdarzało się i zdarza. Ale nigdy w temacie zdrowia i nigdy w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdarzyło się, zwłaszcza jak żona zaczęła zdradzać byłego. Ale na logikę sensu to żadnego nie ma. Żeby z cudzego nieszczęścia coś mi przybyć mogło, to może ;) Ale tak to - ja nic z tego nie mam, a ktoś jest na minusie. Nic wesołego w sumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odkąd odwiedzam to forum jestem taka radosna !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej nie ,nie przypominam sobie nie cieszę się z nieszczęścia ludzi których nie znam bo mam ich w d***e a znajomych nieszczęścia nie sprawiają mi przyjemności .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×