zwrot podatku oszustwo

Rozliczalam sie internetowo i wpisalam numer konta bankowego zeby zwrot mi tam przelali. A tu dzisiaj niespodzianka i to niemila, bo kase przyniosl listonosz i potracili mi za to z tego zwrotu:/ Czy ktos tez tak mial?albo wie dlaczego tak sie moglo stac?

mi przelali na konto po 2 dniach

tez miałam taka sytuacje,zamiast na konto to poczta wysłali,masakra

Ja sie rozliczalam 5 marca a kase dopiero dzis ten listonosz przyniosl.

jak zadzwoniłam do urzędu to powiedzieli,że u nich w komputerze nie ma mojego numeru konta

'gość tez miałam taka sytuacje,zamiast na konto to poczta wysłali,masakra' A tez ci potracili za to z tego zwrotu?

bo zeby dostac kase na konto to w tym cudownym kraju, ktory ma przepisy zrobione dla zwyklego szarego obywatela, musisz przejsc sie do US izlozyc odpowiedni papierek :) Urzednika ktory zyje z ciebie nie interesuje to co sobie zaznaczysz w picie, ktory rozliczasz, wazny jest dodtkowy ichni swistek, ktory to im jasno przedstawi, ze na te a te konto chcesz dostac swoja kase.

Wychodzi na to, ze w tym kraju na kazdym kroku kazdy chce kazdego wyruch**

bo trzeba wypisać osobno formularz ZAP-3. dopiero wtedy wysylaja na konto. http://www.pit.pl/aktualnosci-podatkowe/2504-zwrot-nadplaty-podatku-lepiej-na-konto-11276/

tak ja dałam ten świstek zip 3 bodajże,potracili mi za przekaz,którego w sumie nie dostałam,bo adres zamieszkania się zmienił i wyszło tak,że specjalnie musiałam zrobić 150km w jedną strone by dostać ten zwrot w urzędzie w kasie,zależało mi na przelewie zrobiłam tak jak należy,pytałam w urzędzie o co chodzi,oni tylko powiedzieli,że w komputerze nie mają tego i tyle.

nie dość,że wiekszość nadpłaty podatku poszła na paliwo,to jeszcze potrącili za przekaz,którego nie było, zap 3 złożyłam

Caly czas sie czlowiek uczy ze wszedzie oszukuja. Skad moglam wiedziec ze tak jest. Powinno to wyskoczyc przy wypelnianiu tego internetowego wniosku, a oni mi tam normalnie zaakceptowali nr konta wiec bylam przekonana ze jest wszystko ok;/

Napisz do nich zażalenie czy odwołanie jak masz poświadczoną kopię, ze składałas ten druk Zap-3. Tylko miej na uwadze to, ze cię dokładnie skontrolują do 5 lat wstecz ;), bo im błędy wytykasz. Chociaż ja ostatnio zwróciłem uwagę na ich błąd w vacie (sprawy firmowe). Bo dostałam wezwanie, żeby skorygować zeznanie VAT ue, a nie było tam błędu, to "tylko" skontrolowali mi "przy okazji" bardzo dokładnie ostatnie 4 miesiące :d. Najmniejszego błędu nie znaleźli i odpuścili :P