Postanowiłam odejść od męża ale nie mam się gdzie podziać?

Co mam zrobić? Nie mam dokąd pójść, nienawidzę miasta w którym mieszkam, nie chcę już tu być. Najgorsze że własnie kupiliśmy tu mieszkanie a ja już nie chcę z nim być. Ostatecznie wyczerpał moje nerwy dzisiaj..po 7 latach razem

Jest cholernym egoistą, jedynakiem, samolubem, mściwym nieczułym samcem, na dodatek pije i pogrywa ze mną przy byle okazji. Nic robi sobie z mojeg żalu i bólu, rani mnie kiedy tylko może. Obiecuje poprawę a potem znów to samo. Mam dosyć..

ja tez chce sie przeprowadzic, szukam wspollokatorki, daj maila

a skąd jestes? bo ja z rzeszowa

przykre

jednym słowem on traktuje mnie jak smiecia i nie zważa na to jak będę się czuła tylko robi co mu się podoba w danej chwili wiedząc że będe bardzo zła. On sie nie nadaje na męza.

Boże gdzie ja mam uciec, od rodziny wsparcia nie mam, bo ich nic nie obchodzi zreszta u nich w domu wytrzymac się nie da, przyjaciół nie mam. Jestem załamana, nie mam nikogo...

napisze ci w mailu wszystko

monika.szaflar@gmail.com

Dlaczego wy kobiety wiążecie się z takimi burakami a wartościowi mężczyzni tacy jak ja są sami :-) Nie mogę tego zrozumieć wytłumaczcie mi co wy widzicie w tych frajerach.

chcesz odejsc a jemu mieszkanie zostawic?napisalas,ze kupiliscie te mieszkanie razem.

nie mam życia Jest cholernym egoistą, jedynakiem, samolubem, mściwym nieczułym samcem, na dodatek pije i pogrywa ze mną przy byle okazji. Nic robi sobie z mojeg żalu i bólu, rani mnie kiedy tylko może. Obiecuje poprawę a potem znów to samo. Mam dosyć.. Boże gdzie ja mam uciec, od rodziny wsparcia nie mam, bo ich nic nie obchodzi zreszta u nich w domu wytrzymac się nie da xxx Za to ty nie jesteś jedynaczką i z własną rodziną wytrzymać nie możesz

Ludzie jacy wy jesteście okrutnie dla siebie. Kobieta jest zdesperowana, chce zmienić swoje życie bo dokonała złego wyboru a spotyka się z drwiną. Dobrze, że chociaż jedna okazała zrozumienie. Każdy z nas może znaleźć się w trudnej sytuacji, pamiętajcie o tym. Dobry los może się odwrócić i z jakiś czas znajdziecie się w czarnej dziurze [ czego nikomu nie życzę!] jak Autora. Różnie się życie układa i nie wszystko można przewidzieć. Więcej empatii. Autorko, mam nadzieję, że dobrze pozałatwiasz swoje sprawy. :)

Ślicznie , tylko że za swoje wybory trzeba ponosić odpowiedzialność . Zarówno za te dobre jak i te złe.Dokonała złego wyboru to teraz ma przerypane.

Mieszkanie na kredyt??? Pracujesz??? Masz oszczędności? Chcesz nadal mieszkać w Rzeszowie czy zmienić miejsce? Konkrety poproszę, to doradzę, bo na razie tylko żalisz się na familię i męża.

Kobieta takiego chciała takiego wybrała to niech teraz nie jęczy

"Kobieta takiego chciała takiego wybrała to niech teraz nie jęczy" Przestańcie pieprzyć. "Dziś jest pierwszy dzień reszty twojego życia". To, że takiego wybrała, nie oznacza, że nie powinna tego zmienić. Może to zrobić teraz. Albo za 10, 20, 30 lat mieć nadal ten sam powód do "jęczenia".

wyjedz za granice. jest pełno biur które wysyłają ludzi do pracy. np do holandii. zapewnią Ci pracę i zakwaterowanie, a Ty tylko musisz pracować. Zarobisz trochę odłożysz, zobaczysz wszystko z innej perspektywy i bedziesz mieć kasę na nowe życie :)

To niech zmienia a nie jęczy:d

jak sie chce to mozna ale trzeba zaplanowac takie odejscie no na spoko :) www.youtube.com/watch?v=dwA2eq3m_c0

"To niech zmienia a nie jęczy:d" Zastanawia mnie, co jest bardziej bez sensu. Jęczenie? Czy wchodzenie na taki temat i jeszcze komentowanie, kiedy nie chce się go czytać. Jęczy, a Ty nie chcesz czytać jęków - uratuję Ci życie drobną podpowiedzią - najprawdopodobniej w prawym górnym rogu masz taki przycisk "X" - tak, tam się zamyka stronę :P

Typowa polka wybrała buraka a teraz narzeka :)

anteayer Jak będziesz tak spinać na takie prowokacje to jakiś psychiatra karierę na twoim przypadku zrobi :P

Na mnie przecież już zrobił - nie widać? Przecież pojawiam się na kafe. :P W związku z tym także, nieemocjonalnie podchodzę pisząc do forumowych troli. Natomiast na prowokatorze/prowokatorce z tak słabymi prowokacjami, to dopiero taki zarobi. Bo trzeba już zupełnie nie mieć co robić w życiu, żeby "prowokować" bez polotu, cienia kreatywności. Gdzie te czasy, kafeteryjnych "draży z biedronki" :P

Nie ma co oceniać kobiety... niby widziały gały co brały, ale miłość zaślepia. Moim zdaniem powinnaś coś wynająć natychmiast. Polecam Ci ta stronkę: http://www.nieruchomosci-kat.pl/ - tak znalazłam dla siebie mieszkanie :) nie ma co się zadręczał i płakać nad rozlanym mlekiem :) głowa do góry

na poczatku bylo dobrze a potem zaczelo sie pieklo.

wszystko mozna zmienic

masz dzieci?

poszukaj sobie innego faceta.

Mam bardzo podobną sytuację. Ja właśnie szukam pracy w sąsiednim mieście i wstępnie (bezterminowo) dogadałam sobie stancję. Życzę powodzenia i mam nadzieję, że nam się uda :)