Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rozwodnik lepszy na męża niż kawaler

Polecane posty

Gość gość
Jeśli ktoś do 40 z nikim nie był, to musi być faktycznie odpychający albo fizycznie albo mentalnie. Przez tyle lat (o ile się wychodzi z domu) nie ma bata by jakaś laska nie chciała się zapoznać. Jeśli tego nie zrobiła to ktoś taki musi być faktycznie brzydki, a jeśli to zrobiła ale po chwili straciła zainteresowanie to widać odpycha niską inteligencją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:30 ja taki jestem i pewnie po 30 dopiero zbuduję jakieś prawdziwe relacje. Fajnie, że są kobiety, które potrafią to dostrzec, docenić. 11:55 - spłycenie tematu.Z domu się wychodzi w różne miejsca w różnych celach, niekoniecznie poznawczych. Z moich obserwacji wynika, że kobiety mają problem ze zrozumieniem iż może istnieć na świecie facet który dba o siebie, samorozwój a jednocześnie jest na określonym etapie życia, który właśnie z tych powodów nie pozwala mu na tworzenie związku. Jeśli takowy facet jest jeszcze typem, który nie lubi robić czegoś na pół gwizdka to tym bardziej nie będzie otwierał etapu zwanego związkiem, bo wie że wóz albo przewóz, związek absorbuje czas tak jak i praca. Kwestie priorytetów. Mądra kobieta potrafi to dostrzec i taki facet po 30 z "czystą" przeszłością nie zawsze musi oznaczać "nieudacznika którego żadna nie chciała", ale wręcz przeciwnie może on być mężczyzną z uporządkowanym życiem i solidnym fundamentem zawodowym, co powinno się przekładać na Wasze często wymieniane "poczucie bezpieczeństwa". Kobiety jednak lubią myśleć inaczej, a i ja mogę się mylić, chociaż znam co najmniej kilka takich facetów którzy to dopiero po 30 rozpoczęli prawdziwe tworzenie rodziny. Kto bardziej interesuje się tematem ten wie, że to Polska jest europejskim liderem zawierania małżeństw w młodym wieku, w cywilizacjach zachodnich normą jest gdy ten etap życia zaczyna się w okolicach 35lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria11111
Tak się zdarzyło, że gdy miałam 28 lat zostałam sama po długoletnim związku. Dużo randkowałam, dużo miałam kolegów w różnym wieku i szczerze zgadzam się z teorią w temacie. Na randkach ze starymi kawalerami 30-40 lat (nie zawsze na pierwszej) zauważałam, że mają swój świat ułożony i szukają kogoś to nic, a nic nie będą chcieli zmienić. Zero możliwości dostosowania się czy kompromisu. Przykład: Świetny 38 letni facet, wegan. Niby nie ma nic przeciwko temu, że jadam mięso, ale po kilku spotkaniach wyznał, że jak zamieszkamy razem mięsa nie chce widzieć ani czuć. Kawaler generalnie, jeszcze taki co mieszka z mamusią liczy, że my tę mamusię zastąpimy. Czyli, że on dalej nie będzie miał obowiązków, będziemy koło niego skakać by nic w jego świecie się nie zmieniło. Przy naprawdę wielu randkach ze starymi kawalerami zauważałam, że każdy z nich, ale to każdy ma jakąś naprawdę paskudną cechę nie do przeskoczenia. Rozwodnik już był w związku, nie udał się ten związek, ale ma już jakieś doświadczenie w mieszkaniu z kobitą, wie co zrobił źle, wyciąga z tego jakieś wnioski (zazwyczaj) i jest gotowy do rozmów. Nie pakuje się pochopnie w kolejny związek, rozmawia o tym co czuje i co mu nie pasuje. Jest zazwyczaj nauczony, że problemów nie zamiata się pod dywan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria11111
Edit: Źle napisałam - kawalerowie ok 30 są jeszcze ok bo czasem to wina braku czasu czy chęć wyszalenia się. Gorzej z tymi starszymi (miałam napisać 35-40 lat) . Mój ex, pierwsza wielka miłość, byliśmy razem przez 5 lat, w gdy miałam 17-22, im dłużej z nim byłam tym bardziej widziałam, że jest to taki dzieciak. Teraz wrócił nam kontakt po latach, najpierw było wow, okazało się, że ciagle sam bo wciąż myśli o mnie i szuka w każdej mnie. Fakt, wierzę że mnie kocha, ale... on dalej zachowuje się jak 10 lat temu. Po pracy piwko, bilard z kolegami, w weekend tylko dyskoteki, w niedzielę o 10 już potrafi być na piwku... Czyli jakby się zatrzymał. No co z tego, że ma fajną pracę, jest na stanowisku kierowniczym. Nie dziwię się, że jest sam, nie nadaje się do założenia rodziny, z jedną dziewczyną się rozstał bo chciała mieć dziecko z nim. Z inną bo chciała ślubu, a pretekst że mnie kocha ułatwia mu bycie wiecznym Piotrusiem Panem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myślicie o 34 letnim kawalerze, który jest ekstrawertykiem i był w wielu związkach, ale zazwyczaj krótkich (parę tygodni do pół roku). Raz we wczesnej młodości (niewiele po 20tce) był z kimś 1,5 roku. Nie ma kłopotów, żeby kogoś poderwać, w towarzystwie czuje się jak ryba w wodzie, do ludzi wychodzi, kobiety poznaje, ma dobrą pracę, inteligentny, zadbany i z pasjami. Niby chce z kimś być, ale jakoś nie wychodzi. Gdzie jest haczyk? A może nie trafił na właściwą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria11111
Może nie trafił na właściwą, a może po prostu tak mu jest wygodnie żyć. Lubi towarzystwo, ludzi, nowe znajomości, a jednak stałe związku blokują ten luz. Nie można robić zawsze tego co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z drugiej strony opowiada, że chce się ustatkować i że szuka właściwej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzięłam sobie za męża 28 latka, który nie był wcześniej w związku. Był za to poważny, skupiony na pracy, pasjach, bez kontaktu z kobietami w męskiej pracy. Już miał sztywność myślenia, trudności w dopasowaniu się i starokawalerskie nawyki. Nie wiem, na ile wynikały z charakteru, a na ile z tego, że tak długo był sam Nam szczęśliwie udało się stworzyć dobry i udany związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada
Dnia ‎06‎.‎04‎.‎2014 o 15:43, Gość gość napisał:

bo rozwodnika ktoś chciał a kawalera nikt 

Wybrzydzał jak większość kawalerów. Znam kawalera którego niejedna by chciała ale on interesuje się tylko modelkami i to młodszymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×