Czy ktora z Was byla w ciazy mimo spadku temperatury jak na okres

Witam, czy sa wsrod Was kobiety, ktore mimo spadku temperatury byly w ciazy? Ja mam spadek juz drugi dzien, a na okres mi sie kompletnie nie zanosi. A slyszalam, ze czasami sie to zdarza... ?

raczej nie mozliwe, temperatura musi byc wysoko, ponad linia

ja tak miałam ;) w ogóle ja jestem jakimś dziwnym przypadkiem. O ciąże staralismy sie przez 2 cykle. Codziennie mierzyłam temperaturę, sprawdzałam śluz, szyjke. Wykres to były góry i doliny i program nie umiał określić owulacji (przez 2 cykle). Śluz też miałam inny niż wszyscy. przed zrobieniem testu (@ spóźniala mi się 2 dni) miałam 36,4. ciąża przebiega prawidłowo, jestem w 2tc.

aha, termometr mam dobry (mierzyłam 2ma, bo to i dla mnie było dziwne. jeden rteciowy, drugi elektroniczny microlife owulacyjny)

A 36,4 to u Ciebie temperatura spod kreski czy nad kreską? Czyli jednak moze moze.... :)A jaki mialas sluz skoro inny niz wszystkie dziewczyny? Ja tez mam sluz taki wodnisty białawy a czytałam ze gesty ma byc...

A temperature mierzylas zawsze rano o tej samej godzinie?

temperaturę mierzyłam zawsze o tej samej porze, śpie z reguły tyle samo godzin codziennie. temp. 36,4 nie jest ani znad kreski ani spod kreski. Mój cykl wylądał jak hmmmm.... ekg :D mniej więcej czyli gora dół, góra dół- i tak ciągle. A śluz miałam wodnisty, biały i lekko lepki a zaraz po okresie miałam podobny tylko gęstszy.

Aha, no to śluź mam taki sam. Poczekam jeszcze trochę i zrobię test. Boję się tylko, ze jednak cos bedzie nie tak, skoro temperatura ewidentnie mi spadla pod kreske. Na innym forum czytalam, ze w okresie spodziewanej miesiaczki spada czasem na kilka dni tempka nawet pod kreske... Ale nie nakrecam sie. Zobaczymy Dzieki za odp. :)

może ktoś jeszcze się wypowie?