Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja kuzunka bedzie miała slub jak księżniczka

Polecane posty

Gość gość

Jej przyszły teść kupił zamek do remontu, spalony po wojnie. Od remontowali go. Piękny zamek mówi się o nim zamek ma wodzie, bo jest piękny staw, ileś hektarów lasu. Tam właśnie będzie ich ślub. Teraz robią z największej komnaty sale na wesele. Zazdroszczę jej takiego ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty co ,mialas jak kopciuszek czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam na 14 osób. U nich 180 osób, wszyscy będą mieli pokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę zaproszona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka też miała ślub w zamku.150-200 zł od osoby w zalezności od menu.Więc jak widzisz kazdy może mieć takie wesele:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie,takie duze wesela to tylko pokazowki. Nie ma czego zazdroscic.Ja ze swojego wesela nie robilam cyrku i byla impreza na 30 osob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sama rodzina z dwóch stron i znajomi. Tyle, że to jest wesele w ich zamku. Wszystko jest ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, rozumiem, że na co dzień nie bywasz w takich zamkach itd. a uważasz to za coś fajnego, i jak już raz masz okazję gościć się w takim lokalu zamierzasz psuć sobie to zazdrością? :) dziwna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie jej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie muszą za nic płacić. Na jej miejscu chciałabym suknie jak księżniczka, ale ona wybrała prostą, skromną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio pojechaliśmy do nich, spacerowaliśmy po lesie, później poszliśmy zjeść to tego zamku. Tam jest cudownie. Mają kucharza, panią od sprzątania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tam jest ponad 50 hektarów parku/lasu. Coś pięknego, a przyszli teście kuzynki na stale tam nie mieszkają, bo mają dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miło że ktoś podniósł zabytkową ruinę z "gruzów" ;) A park dworski rewitalizują, mają ogrodnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet najpiękniejsze wesele nie zagwarantuje małżeńskiego szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mają 3 ogrodników. Tam jest pięknie. Długi jedzie się przez las, a później jak już zapakowaliśmy auto, poszliśmy w stronę parku cudo, spacerowaliśmy i spacerowaliśmy piękne drzewa, krzewy, cudowne kwiaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola alo
to Tuskowa wychodzi za mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie,takie duze wesela to tylko pokazowki. P*****aana jestes?! JAKIE pokazowki do choja pana, jak sie ma wielka rodzine to sie robie duze wesele i nie na pokaz tylko zeby sie pobawic idiotko, a to ze cie rodzina nie kocha i zal jej 500zł na prezent i nie przyjezdza na wesele to twoj problem. Pokazowki?! pff...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiecie, ze niktorzy mja duze rodizny i zyja z nimi w dobrych ukladach? ja mialam wesele na 200 osob, zaproszonych bylo prawie drugie tyle! a ci, kotrzy przyszli, to najblizza rodizna: ciotki wujkowie, kuzyni i przyjaciele!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech ma jej dzien kazdy ma taki slub jaki uwaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kuzynka też taki miała, tylko nie w rodzinnej posiadłości ale w wynajętym zamku. Goście wszyscy mieli zapewnione noclegi, śniadanie rano przed poprawinami, wożenie autokarem na ślub i potem na wesele, kapela po prostu świetna, znana, w ogóle całe wesele zorganizowane z przytupem razem z bogatymi ale gustownymi strojami młodych i posiłkami takimi że chyba każdy najedzony wyszedł, dziczyzna też była... Miło było brać udział w czymś takim, chociaż przyznam że mnie samą by przerażała organizacja wesela na taką skalę, moje też małe było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wynajętym to nie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też myślę, że takie duże wesela to pokazówki. Męża kuzynka kiedyś robiła wesele (nie poszliśmy), wynajęła cały duży dom weselny, goście mieli swoje pokoje i w ogóle całość trwała dwa dni. Jak się potem okazało i tak prawie połowa osób zaproszonych nie przyszła i mieli w plecy. Taka to niepotrzebna pokazówka była. Tacy nowobogaccy. My mieliśmy "wesele" w domu u moich rodziców na 20 osób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się wybawiliście w pokoju gościnnym,że ho ho:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tobie ktos bronil zorganizowac slub jak z bajki? zal ci d**e sciska czy co? po ch/uj ten temat? skoro piszesz "od remontowali" to pewnie raczej nie masz wyksztalcenia ktore daloby ci srodki na taki slub, mam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie stać, żeby kupić sobie zamek, opłacić obsługę itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też uważam że takie duże wesela to tylko na pokaz. Moja koleżanka zazyczyla sobie wesela na 200 osob.Szczesliwa nazbierala kupe kasy,a biednych rodzicow zostawila z wielkim kredytem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×