Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Siedzę na urlopie zdrowotnym, matka ma mnie za lenia

Polecane posty

Gość gość

Na razie jestem zapisana na kolejną wizytę u lekarza w maju, który pewnie da mi skierowanie do innego lekarza na rok 2678, a tamten wypisze skierowanie na badanie na rok 3489. Chodzę czasem tylko na część zajęć, ale nie chce mi sie. Matka upiera się, abym zaliczyłam część przedmiotów, jak tyko czuję się lepiej i daje radę. Jednak ciężko mi, tym bardziej, że dziekan czy wykładowcy uważają, że powinnam siedzieć na d***e. Jak mam zaliczyć przedmiot z 50% obecnością przeplataną wizytami pogotowia? Nie chcę matki stresować i mówić jej całej prawdy, o tym jak czesto zabiera mnie pogotowie. Z drugiej strony ona uważa, że jestem leniem. Jak leże w domu jest w miare, ale jazda przez całe miasto w zgiełku mnie wykańcza. W domu to zdrzemnę się godzinkę, coś poczytam, spokojnie wypiję herbetę, poleżę. Nie powiem,sama miałam ochotę chodzić na zajęcia, ale przez te incydenty jest mi zwyczajnie głupio. Rozbijam tylko zajęcia innym:( Dostalam urlop więc będę powtarzać tak czy siak rok. Wiec po co ten cyrk. Naprawdę świetnie udaję przed matką, że jest dobrze ale przez to ona się denerwuje, że lenię się na tym urlopie. Jak z nią rozmawiać, żeby jej nie denerwować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×