Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

supernova997

co was dzisiaj wkurzyło :D

Polecane posty

Gość hehehehehhehehehhehe
To ze od 5 dni nie byłam w wc i bede musiała specjalnie isc do apteki po czopki glicerynowe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że matce z dowodem osobistym nie chcą wydać nr pes pesel dziecka a wydadzą obojętnie komu jeśli bd mieć akt urodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnamatka
że pada, że muszę ze smarkiem dziś siedzieć caly dzień ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_konkubina
no na koniec miłego się musiało skopać - zą, który dawał znać o sobie od niedzieli zaczął nap**** równo, nie wiem, czy bardziej boli, czy jestem wkurzona, ale jutro będę się musiała zapoznać z miejscowym serwisem dentystycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wkurza mnie że dziecko poprzedniczki i tak będzie zaszczepione :/ mimo tego, że ktoś czuwa i chowa kartę jak trzeba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tekst teściowej. Tak bardzo chce nam pomoc przy dziecku, wiec poprosiliśmy by przyjechała i wyszła z Dzieckiem na spacer a my w tym czasie sie prześpimy to walnela tekstem ze mamy dać jej dziecko (2 m-czne) na weekend i butle z mlekiem. Pomijam taki drobny szczegół ze dziecko jest na piersi. Poza tym nawet swojej matce bym takiego Maleństwa nie zostawiła na cały weekend. Po odrzuceniu propozycji, obraziła sie i nie przyjechała w ogóle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tekst teściowej. Tak bardzo chce nam pomoc przy dziecku, wiec poprosiliśmy by przyjechała i wyszła z Dzieckiem na spacer a my w tym czasie sie prześpimy to walnela tekstem ze mamy dać jej dziecko (2 m-czne) na weekend i butle z mlekiem. Pomijam taki drobny szczegół ze dziecko jest na piersi. Poza tym nawet swojej matce bym takiego Maleństwa nie zostawiła na cały weekend. Po odrzuceniu propozycji, obraziła sie i nie przyjechała w ogóle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze moj syn zamiast o 8 wstal o 6 :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
źle mi się przykleiły sztuczne rzęsy i czuję je na prawym oku. obudziłam się o 4 rano, było jasno, nie mogłam zasnąć znowu, a o 6 nie mogłam wstać, wstałam przed 7 i biegałam jak opętana po domu. współpracownicy nie chcą być mili i uczynni, tylko dają wymijające odpowiedzi, a ja się miotam przed klientami. 4 dzień mam konflikt z partnerem, już zażegnany niby, ale jest wciąż nieswojo. kupiłam pudełko pasty jajecznej, ale miałam tylko 2 kromki chleba i teraz nie wiem co z nią, wyrzucić szkoda, do powrotu do domu się zepsuje, nie mam lodówki w biurze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wkurzona od rana :) -szef wyjechal na urlop dwutygodniowy zostawiajac mi kompletny bajzel w pracy -weterynarz nie moze dzisiaj przyjac mojego pieska (chore uszka) -moja kobieta siedzi w domu calymi dniami i nie chce jej sie pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wkurzyło mnei od rana to, że wszyscy jeżdzą na wycieczki za granice i wstawiają zdjęcia na fb. a ja kurcze siedze w domu i mnie na nic nie stać. gdzie Ci ludzie pracuja i ile zarabiają:/;/;/;/ ja pracuje mąż pracuje... a pieniądze się rozchodzą nie wiem na co a tak dbam, zeby na wszystko było. jestem swkurzona na siebie .... powinnam być bardziej obrotna;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wkurzona na meza-bo obil sobie reke i ma w szynie,do pracy isc nie moze bo ma l4,ale znajomemu pomagac od 9-18codzien to juz moze-a kiedy on nie pracuje,nie zarabia kasy,proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie wkurza to ze remont trwa juz ponad miesiąc . Malarz zapil a ja sama maluje i to farba odpada to sufit ubrudzony a to z drabiny spadłam. A teraz dzwonie za innymi malarzami i nikt nie ma czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I zeby nie bylo,nie wyganiam go z bolaca lapa do roboty-ale mamy polroczne niemowle w domu,ktore daje popalic,moglby mi zwyczajnie pomoc,to nie bo woli spieprzyc do,znajomego i miec wszystko gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ze mało osob odpowiedziało na mój temat na kafe ;) i ze dziecko budzilo mnie w nocy kilka razy i ledwie zyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×