Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego ludzie są niewychowani i szarpią za klamki, wchodzą w butach do domu?

Polecane posty

Gość gość

Ciagle to widze, walenie w drzwi zamiast dzwonienie dzwonkiem, szarpanie za klamki, wpychanie sie do domu w buciorach bez pytania czy moge wejsc w butach. Masakra, to ze wy i wasi rodzice jestescie z wiochy i u was to normalne wchodzic w gumofilcach do chałupy, nie znaczy ze wszedzie ludzie zyją w chlewie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo 70% Polakow to bydlaki z wiochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiochą to jest oczekiwać od gości czy nawet przypadkowej osoby ściągania butów w drzwiach, to raczej wy dwie jesteście z wiochy z kompleksem osranych butów i ofoliowanych dywanów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalka, wiesz że w Warszawie na takich osiedlach jak Tarchomin czy Białołęka normą jest zostawianie butów na wycieraczce przed drzwiami ? :D sama widzialam hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie chodzili sprawdzali gaz i gosciu zapukał i za klamke drzwi sobie otwiera na szcescie mialam zakluczone ale jak otworzyłam tak go zjechałam ze chciał wejsc i co to ma byc że cały był czerwony,co to ma byc?? inna sytuacja naprawiali mi antene i za nim wpuscilam 2 chlopakow kazałam sciagnac buty albo załozyc zrywki na nie popatzryli sie jak na ,blondi, ale dotarło nikt nie bedzie mi łaził w buciorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak w Japonii, mają ludzie klasę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy, którzy wymagali ode mnie zdjęcia butów pożałowali tego gdy już je zdjąłem. Pocą mi się stopy i wystarczy 5 minut spaceru by skarpety smierdziały jak bym ich przez tydzień nie ściągał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiśniara zawsze pozostanie wiesniarą, choćby 60 lat mieszkała w mieście, nawyki z dzieciństwa jej zostaną, z czasów gdy z obory przychodziła na "dywany" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocą mi się stopy i wystarczy 5 minut spaceru by skarpety smierdziały jak bym ich przez tydzień nie ściągał. xxxxxxxxxx To się leczy. Są w aptece odpowiednie zasypki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość - Polaczki nigdy nie będą Japończykami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...to dotyczy też osiedlowych wieśniar urodzonych i wychowanych w mieście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam się leczyc bo jakaś wieśniara nie wpuści mnie w butach do domu? Niech ona się leczy - na mózg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Parchu tylko nie polaczki, Japończycy mają nasrane w łebach przez współżycie kazirodcze, brak swieżej krwi, wy kozojebcy jesteście jeszcze gorsi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość - lepiej spojrz co robią nasi rodacy :D mordują małe Madzie i gwałcą dzieci w sutannach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nakaz sciagania butow jest wiejski :o Przychodzisz na proszony obiad czy dinner party, wystrojona, a tu ktos ci kaze buty zdejmowac hahah :D no nie wyobrazam sobie. ale wies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeden lubi pomidorową, a drugi jak mu nogi śmierdzą. Ja jestem z tych drugich. Znajomi, którym składam domowe wizyty już wiedzą, żeby nie wymagać ode mnie zdejmowania obuwia. Nie chodzę z wizytami gdy na dworze ziąb, plucha i śnieżna zadymka. Nie naniosę syfu na podeszwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze mi powiedzcie co to za wsiowy zwyczaj, żeby wystawiać na klatkę schodową worki ze śmieciami, żeby tam stały całą noc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja trochę rozumiem ludzi nakazujacych ściąganie butów. Znajomi huknęli remont a ja śmigam w podbitych metalem szpilach, nie dziwię się że mnie nie chcą wpuścić na nowe panele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takim przykładem wiesniaków z kompleksem osranych butów byli dziennikarze wchodzący do opuszczonej rezydencji Janukowycza, debile w drzwiach wejściowych, niemal na schodach zdejmowali buty, gdyby debil był w domu pewnie by uklęknęli na obydwa kolana i walnęli czołami o posadzkę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci w sutannach? jakie dzieci chodzą w sutannach? :p Na pocące się stopy podobno cuda czyni pedipur. Na necie opinie jak złoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Japonii Yakuzy mają biura i strony internetowe, tylko pozazdrościć jawnej korupcji :P ...no i oni nie chodzą w bamboszach, i nie mają drugiej pary do łazienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej co robi dziury w panelach, nie powinnaś zmuszać znajomych do chamskiego zachowania, tylko sama zajarzyć że narobisz szkody i trzeba zdjąć podkowy... Takie "damy" co pchają się w szpilkach na jachty czy włażą z tłustymi d****i na samochody droższe od gospodarstwa ich rodziców, to jakieś bezmózgi całkowite :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buraku, a czytać umiesz? Napisane jest, że rozumiem, iż chcą bym zdejmowała buty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żigolak
Akurat dokładnie na odwrót, zdejmowanie butów czy przypominanie o zdjęciu, ostendacyjne wręczanie jakichś zagrzybiałych kapci jest totalną wiochą. Jak jest niepogoda to należy po prostu odpowiednio przygotować wejście, aby osoboby mogły i naturalnie były przmuszone do wyczyszczenia obuwia, ale w życiu nie do zdjęcia. No ale u nas w modzie jak zauważyłem składanie wizyt w gumowcach - bo mają znane logo drogiej firmy i trzeba się pokazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie wymagam od moich gosci zeby sciagali buty,nawet jak ktos sam chce zdejmowac nie zgadzam sie.Chyba ,ze ktos mowi ze nogi go bola i chce zdjac buty ,wtedy dostaje odemnie nowe wygodne kapcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jak moze ktos od panow, ktorzy przyszli naprawic antene ,wymagac sciagania butow. Nawet gdyby troche zabrudzili to moge pozniej posprzatac. Uwazam ,ze sciaganie butow jest ponizajace.Ale w niektorych kulturach sciaganie butow jest konieczne i nie chodzi tu o czystosc ,jest to zwiazane z religia np. w domach Tureckich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×