Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nawracające infekcje pochwy a sterydy wziewne

Polecane posty

Gość gość

Usunięto mi temat nie wiedząc czemu, więc pytam raz jeszcze. Czy któraś z was cierpi na ciągłe infekcje pochwy i przyjmuje sterydy wziewne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na co chorujesz że bierzesz sterydy? śmieszne że usunięto Twoj temat, a obrzydliwych wulgarnych tematow onanistow nie usuwają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Astma oskrzelowa. Biorę już z dobre 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tematu - przeczytaj w necie artykuł dr n.med. Ireny Wartołowskiej. Wyleczała ona z astmy odrobaczając dzieci i dorosłych i całe rodziny i wówczas astma opuszczała właściciela. Ja się pozbyłam astmy przez ssanie oleju i żywienia przeciwgrzybicznego dr n. med. Jadwigii Kempisty. Zobacz z nią wykłady na youtube. W razie pytań: oli_niebieska@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też ssię codziennie rano olej slonecznikowy (nierafinowany) od jakiegos roku i od roku nie chorowalam na nic, nie bylam przeziebiona wiec chyba cos w tym jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sterydy nasilają skłonność do grzybicy niestety.... unikaj cukru, kup sobie wyciąg z pestek grejfruta i krople propolisowe zażywaj doustnie możesz też stosować globulki z bakteriami kwasu mlekowego do pochwy jeśli lubisz jedz często czosnek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję wam bardzo za odpowiedzi :) Muszę zapytać moją panią doktor czy jest jakiś inny lek bez sterydów, ale wizytę mam za miesiąc dopiero. Z tym olejem już słyszałam kiedyś, może też spróbuję. Słodyczy nie jem w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i stosuję SYNBIOTI COMPLEX i tran codziennie. (Autorka tematu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie bierzesz jak ja bralam typowo sterydowy inhalator tez niestety tak mialam.Na astme problemy z oddychaniem pomagalo ,ale niestety na drugie szkodzilo :( ja bralam symbicort przez ponad rok ,ale mi sie ustabilizowala mam teraz tylko bricanyl w razie jakis dusznosci i problemy te zniknely.wiesz co a nie mozesz probowac odstawic.mi kazano brac juz zawsze ja sie bronilam ,bo tylam :( dwa wdechy rano dwa wieczorem,najpierw bralam tylko po jednym wdechu potem tylko rano czasem wieczorem potem przestalam wcale.mam tylko ten niebieski ktory jest na dusznosci dorazny i uzywam go moze raz w miesiacu jak gdzies jest jakis intensywniejszy zapach mam tak zwlaszcza po zapachach do kontaktow.moge uzywac perfum itd a przy tym sterydowym nie moglam.ja odstawialabym na twoim miejscu,nie wiem czemmu karza to ludziom brac latami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektórzy muszą skoro mają skurcz oskrzeli moja mama ma obturacyjną chorobę płuc i niestety musi używać wziewnych sterydów codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co mi pulmonolog powie, oby kazała odstawić bo już półtora roku mnie męczą mnie te upławy i swędzenie:( a ile pięniędzy poszło na leki, które nie pomogły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjmuje wziewy codziennie i nie mam takich objawów. sterydy w tej formie dzialaja jedynie w obrębie oskrzeli. współczesnej leki w tej formie są bezpieczne. ja biore Fostex. A mialam kiedyś grzybice, wiec wiem o czym piszesz. Mój ginekolog powiedział, żeby zaraz po miesiączce przyjmowac Lacibios Femine, wyrówna ph w pochwie, dobre bakterie wyplukane z krwia miesiączkowa. Nie jest to lek na grzybice,tylko probiotyk który zapobiega jej nawrotom. W tej chwili nawet i o tym zapominam i tez nic zlego sie nie dzieje. Moze nie bez znaczenia jest tez fakt, ze bardzo lubię wszelkie kefiry jogurty i sporo tego jest w mojej diecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie nie pytalam sama podstawilam powoli i wiesz co co jakis czas mialam kontrolne badania spirometrem chyba tak to sie nazywa juz nie pamietam.i wyniki byly super potem sie przyznalam,ze nie biopre lekow i wiesz co mi powiedziala moja lekarz to dobrze czasem tak jest sama jako lekarz balabym sie to zalecic,ale nie bierz chyba ze sie pogorszy bedziemy cie dalej monitorowac i tylke juz z 4 lata nie biore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze zanim odstawisz leki ratujące przed uduszeniem, pójdziesz do ginekologa i powiesz, ze masz problem z nawracająca grzybicą? wiele dziewczyn ma z tym problem, a nie bierze sterydów, wiec problem wcale nie musi i w twoim przypadku tkwić w lekach wziewnych... masz partnera? A jego wyleczylas, czy tylko siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myślisz, że nie byłam u ginekologa skoro 1,5 roku mam to świństwo?! Byłam kilkadziesiąt razy u różnych ginekologów i wciąż tylko kolejne leki. Ostatni lekarz u jakiego byłam powiedział mi, że to może być wlaśnie wina tych sterydów, które przyjmuję. Tez biorę FOSTEX. Nie duszę się, więc jeśli nie będę brać nie grozi mi uduszenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam partnera, ale jak tylko mówię lekarzom, że się zabezpieczamy to nie dają mu żadnych leków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fostex zabezpiecza cię teraz, nie wiesz co będzie po odstawieniu. a czy wspozyjesz, czy partner rowniez dostal lek na grzybice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolzyje. Nie dostał, pisałam wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale to blad. Partner powinien dostać orungal. Bo współżyjąc zarazasz jego, potem sie leczysz i...wracasz do współżycia z zarażonym partnerem. Zamkniete kolo... u mezczyzny grzybica rzadko daje jakiekolwiek objawy. ale partnerka zalatwia sie od nowa. ja mialam te pastyleczki dla siebie rowniez (do połknięcia, niwelują problem od strony uk.pokarnowego) oprócz jakiś dopochwowych o szerokim spektrum, ale nazwy juz nie pamietam. Kiedyś tez mialam usuwny polip z szyjki macicy. Nie wiedzialam, ze takowy tam istnieje. Mialam uplawy i z tym poszlam do ginekokoga. A okazali sie, ze to polip je powodowal. Jestem starsza kobieta i jeśli cos mogę poradzić na podstawie doświadczenia, to szukanie kolejnego ginekologa nie na chybil trafil, a wg opinii innych pacjentek, można i w necie poszukać (choć tu trzeba z dystansem podejść do niektorych ocen), lekarza nie z pierwszej lepszej przychodni, ale wciaz podnoszącego kwalifikacje, pracownika jakiegoś szpitala klinicznego. Warto czasem wiecej zaplacic za wizyte (prywatna)... Wiekszosc z tych w maluch przychodni nfz jest niedouczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* z malych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I radze tez po wyleczeniu korzystanie od czasu do czasu z Lacibios Feminy. Doustny probiotyk ginekologiczny. Bez recepty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stosuj***akterie kwasu mlekowego codziennie. Wspolzyje zawsze z prezerwatywa, przez nią też można się zarazić? Ona ma chronić przed takimi rzeczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle by kupić ALBOTHYL, nie mam teraz możliwości by pójść na wizytę do ginekologa. Brałyście kiedyś ten lek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz, ze niektore z nas uczulają prezerwatywy, te ze srodkiem plemnikobójczym na przyklad? ;) Nie jestem lekarzem, nie rozwikłam twoich wątpliwości. Po prostu zwrócić ci uwagę chcialam na parę rzeczy. Tym bardziej, ze sama jestem od lat na Fostexie (a w zaostrzeniach w gre wchodza i kolejne leki, w tym paskudny steryd w pastylce) i tez mialam problem z grzybica. Kiedyś. Jeszcze zanim zaczelam przyjmowac sterydy. A teraz jakoś tego kłopotu nie mam, wiec...nie sądzę żeby w twoim przypadku winien byl lek wziewny. Raczej zle leczenie grzybicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gumki na bank nie uczulają, bo nic mi się nie dzieje po stosunku :) Pewnie masz rację, że źle dobrane leczenie, ale ja już nie mam sił po prostu... Nie wiem jaki lekarz może mi pomóc, już zostali tylko Ci co przyjmują prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze zapytam czy sama Ci grzybica przszła czy po jakimś konkretnym leku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja, od Fostexu:) mi przeszlo o Orungalu (Urungal?) plus jakieś dopochwowe, których nazwy juz nie pamietam. Potem zgodnie z zaleceniem ginekologa przez kilka lat zapobiegawczo lykalam Lacibios zaraz po miesiaczce. Wieksza dawke zalecili zaraz po leczeniu dla odbudowania flory bakteryjnej. A poźniej to juz dzielilam opakowanie na dwa miesiące- po parę fiolek po okresie. A z czasem coraz rzadziej juz i nawet tego potrzebowałam. Teraz kupuje kiedy choruje, przeziębiam sie, bo wtedy moje leki chyba mocno ingeruja w równowagę flory bakteryjnej w pochwie. Jeśli ktoś przyjmuje antybiotyki, tez powinien sie zabezpieczać w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki wielkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×