Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

koszmary senne pod koniec ciąży

Polecane posty

Gość gość

dziewczyny jestem w 37tc, termin mam za 2 tygodnie z kawałkiem i właśnie od jakichś 2 tygodni jakieś totalne koszmary śnią mi się po nocach... ostatnie 2 noce: z czwartku na piątek śniło mi się, że byliśmy z ludźmi różnymi w jakimś wielkim budynku, jakaś szkoła czy szpital i stamtąd prowadziło się ogień i do nas strzelali, ludzie ginęli, normalnie jak z jakiegoś filmu o II wojnie światowej, a dziś w nnocy mi się śniło, że ludzie włazili gdzieś na jakiś wielki budynek i masowo skakali i popełniali samobójstwa.... i takie sny mi się śnią.... nie wiem o co chodzi, czy tak ma być pod koniec ciąży ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz się że masz tak pod sam koniec... ja od połowy ciąży mam koszmary jak nie wiem... aż się budzę z walącym jak nie wiem serduchem i nie mogę potem zasnąć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana mam to samo, kończę 39 tydzień i masakra. Może to strach przed nowym życiem, nowymi obowiązkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eeeee tam, to masz teraz rozrywkę, tak jak film sensacyjny bo po porodzie pewnie długo nie pójdziesz do kina :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkt
to chyba normalne:P ja miałam też głównie same durne sny przez które budziłam się w nocy a potem przez 3 godziny gapiłam się w sufit bo nie mogłam zasnąć:/ po porodzie przy karmieniu piersią spałam w nocy więcej niż w 9 mc ciąży:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam to samo. głównie śniły mi się katastrofy samochodowe i ja byłam kierowcą, a w rzeczywistości nawet prawka nie mam i nigdy za kółkiem nie siedziałam. Podobno podświadomość tak daje upust ukrytym lękom, przed porodem, przed nową sytuacją... przeszło po porodzie faktycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisi
Ja również jestem w 37tc i mam to samo od przeszło mc. Ciągle śnią mi się wojny, katastrofy i wszystko co najgorsze. Już sama nie wiem co mam robić. Przestałam oglądać wiadomości. Wieczorami staram się myśleć tylko o przyjemnych rzeczach lub marzyć o wspaniałej przyszłości. To nie pomaga. Najgorzej jest kiedy mój m ma nocne zmiany. Wtedy mam lęk aby zasnąć. Całą noc muszę mieć zapaloną lampkę, bo ... Jestem już tym wykończona. Mam nadzieję, że po porodzie skończy się ten koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie jestem w ciąży a takie katastroficzne sny to u mnie normalka. Mi się pod koniec ciąży prawie codziennie śnił poród. Co noc we śnie rodziłam dziewczynkę, zawsze była to dziewczynka, a potem naprawdę urodziłam chłopca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w 28 tygodniu ciazy i tez mam koszmary od tygodnia, budze sie wystraszona i boje sie zeby to na dziecko nie wplynelo, snia mi sie glupoty albo wkolo sie gubie gdzies, ale jakies psy tygrysy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi dwa tygodnie przed porodem snila sie moja corka, zawinieta w jakis kokon, zmarznieta, malutka I co dziwne -miala czarne wlosy ( spodziewalam sie, ze maleznstwo urodzi sie bez wloskow, albo bedzie mialo kilka wloskow na krzyz... a we snie ona miala czarna czupryne)... porod mialam wywolywany 2 dni przed terminem i kiedy mi ja przyniesli umyta i zawinieta w kocyk... wygladala dokladnie tak jak w moim snie!!! ta sama buzia! te same wlosy! Nadal nie moge w to uwierzyc, ze ja wysnilam przed porodem! : )))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się prawie nigdy nic nie śni (czy też snów nie pamiętam), a dzisiaj śniło mi się, że mi jakiś facet wlazł na siłę do domu. Brrrr. 39 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 32 tc i trochę wam zazdroszczę.. Mi od 2 tygodni śni się poród i to bardzo ciężki a na końcu za każdym razem serduszko przestaje bić... Mój m się smieje ze wyglądam jak trup,ale ja mu nawet o tym nie mowie, bo wiem ze by mnie wysmial jak ze wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×