Gość gość Napisano Kwiecień 12, 2014 Moja córka urodziła dziecko gdy miała 15 lat, ojciec dziecka miał wtedy 24 lata. Obecnie córka ma 20 lat. Odkąd córka zaszła w ciążę ograniczyła kontakt z ojcem dziecka do ostatecznej konieczności, a właściwie ucięła go. Kiedy on chce się zobaczyć z synkiem, zabrać go do siebie lub na spacer wszystko odbywa się za moim pośrednictwem. Gdy on nas odwiedza córka nie wychodzi ze swojego pokoju. Tyle razy próbowałam zrozumieć jej zachowanie, dowiedzieć się co jest jego powodem ale ona nie chce o tym rozmawiać. Wczoraj ojciec dziecka był u nas i poprosił żebym porozmawiała z córką i spróbowała ją zachęcić do rozmowy z nim bo ma jej coś ważnego do powiedzenia. Co o tym myślicie? Co ja mam zrobić? Dodam, że ten facet dobrze sprawdza się jako ojciec. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach