nie uprawiamy seksu

cześć wszystkim od pewnego czasu mój chłopak ma problem z przedwczesnym wytryskiem, wejdzie i od razu musi wyjść, zero ruc********est mi strasznie źle, w sumie komu by nie było w takiej sytuacji. Jesteśmy razem 3 lata, wszystko było ok a od około pół roku tak się dzieje. Już nawet nie mamy ochoty na to bo wiadomo co będzie, rozczarowanie, smutek. Przez to jest między nami źle, oddalamy się od siebie. Dramat po prostu..

mój też, wlezie na mnie ruszy troche i ma wytrysk, makabra :O chciałabym byc zerżnięta ale mowy nie ma nawet dobrego jednego puknięcia nie ma

i cóż zrobić.. nie wiem jak smakuje prawdziwy seks

nikt nic nie powie? :/

droga babo, niech 3 razy się spuści, za czwartym, jak mu tylko stanie, to kolejny wytrysk będzie na tyle opóźniony, że Cię wreszcie zerżnie i dostaniesz orgazm, kumasz? Albo kupcie dildo w seksszopie i przypiętym do bioder dildem będzie Cię rżnął aż będziesz lwiczeć z bólu rozkoszy

pierwszy wytrysk do pochwy będzie naturalnym lubrykantem poślizgowym, by nie uszkodzić śluzówki.

ponieważ kobieta wymaga 5 x dłuższego czasu by szczytować, więc 5 spustów mężczyzny i następny spust wyzwoli orgazm. Kto to powiedział, że chłop musi na początku wytrzymać z wytryskiem spermy >10 minut, by za pierwszym wejściem wyzwolić u kobiety orgazm? Coś takiego nie musi być kompleksem dla mężczyzny, jeśli tylko da radę wyzwolić u siebie 5 wytrysków, gdyż przez to ma 5 razy więcej przyjemności.

zapiszcie sie do genwer

A jak jest u Was kafeterianie ...?

no to soe czesto zdarza akurat na spoko :) www.youtube.com/watch?v=glVAzwRFphs

czy to fejk?