Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wesele czy dziecko

Polecane posty

Gość gość

Witam, Mam straszny dylemat.Mam juz 33 lata I bardzo bym chciala dziecko,wiem ze czas ucieka i czy pozniej tym gorzej. zareczylam sie dopiero w tym roku I mam dylemat czy zrobic wesele w pazdzierniku(malo czasu zostalo pol roku I zimni to nie Miesiac ktory sobie wymarzylam) dodam ze narzeczony wolal by przyszly maj, czy dopiero w przyszlym roku. Jesli zrobimy w maju lub czerwcu tan dziecko dopiero w 2016, bede miec juz prawie 35 lat,wszystko sie przesunie o ile sie w ogole uda:( Nie wiem co zrobic,z jednej strony nie chce przyspieszac wesela I robic na szybko w jesieni ale tez nie chce odkladac decyzji o dziecku bo zawsze cos stoi na przeszkodzie, studia pozniej praca a teraz nawet slub..:( Pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo to faktycznie pytanie do obcych ludzi a nie do przyszłego męża..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Machnij dziecko przed slubem ;) do przyszłego roku się urodzi ;) i na ślubie też będzie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te pół roku różnicy ci nie zrobi, czekaj do maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
z jednej strony - do października masz naprawdę kupę czasu; jeśli uda Ci się znaleźć jakieś fajne miejsce na zrobienie wesela, jakiegoś w miarę fajnego dj'a czy tam zespół, to spokojnie ze wszystkim zdążycie :) naprawdę - im więcej czasu na przygotowania, tym więcej nerwów i wydziwiania;) z drugiej strony - ja sobie wymyśliłam dokładnie tak, jak Ty; tzn. marzyłam o ślubie majowym, ale - wyznaczyliśmy datę na październik, 3 miesiące na przygotowania mieliśmy... bo chciałam do maja zdążyć już zajść w ciążę(żeby urodzić w wieku 35 lat:) ) i też absolutnie nie chciałam być w ciąży biorąc ślub - no i skończyło się na tym, że ślub odwołaliśmy na dwa tygodnie przed :D finalnie nasze wesele odbyło się... w marcu :D , półtorej roku później, panna młoda miała już brzuszek :D wszystko udało się fantastycznie, no i już jako mężatka czekam na narodziny dziecka :) tak naprawdę - jeśli się kochacie, to, jak nie zdecydujesz - i tak będzie dobrze... możesz na spokojnie planować sobie ślub, a jednocześnie - na spokojnie przygotowywać się do macierzyństwa (zadbać o zdrowie, formę, na spokojnie porobić wszystkie badania, poleczyć zęby; pozałatwiać jakieś tam sprawy zawodowe... wszystko to, co w ciąży jest nieco trudniejsze do załatwienia); możesz też dość szybko wziąć ślub w październiku (bo i tak masz wystarczająco dużo czasu na wszystko!, chyba, że jesteś taką bridezillą;) ) i zaraz po, szybciutko zabrać się za dzidka... wszystkiego tak super zaplanować to się w życiu nie da :) w każdym razie, wg mnie, fajniej jest wziąć ślub przed narodzinami dziecka (nawet - będąc w ciąży), bo potem to chyba jest bardzo absorbujące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki, nie martwi mnie nawet to ze nie bedzie Za malo czasu,bo sale I zespol juz znalazlam,ale to zeby mi pozniej maz nie wypominal ze np padalo I zimno bylo I goscie sie nie bawili bo w lato by bylo fajniej, cieplo mozna zrobic grilla na poprawiny itp ale czy to jest najwazniejsze?czy warto czekac kosztem ciazy? A jak bedzie zimno nawet w maju czy czy to bede zalowac.,I to bedzie ostatni dzwonek zeby zdazyc przyd 35tka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesteś pewna ze tak od razu zajdziesz w ciaze?bo wiesz z tym roznie może być,co z tego ze w październiku weźmiesz slub a nie będziesz mogla zajść w ciaze?ja miałam 34lata jak slubowalam,teraz 36l i mam problemy z zajściem w ciaze:(ale tego nie wiedziałam,przed slubem,ze będę miała takie problemy .... no coz zycze by Wam się udało i z weselem i z dzieckiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego niestety nie wiem I nie wiem jak moge to sprawdzic,boje sie ze Roznie moze byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eshtkturfsrkft
wbrew pozorom przygotowanie slubu i wesele nie trwa tak długo. my tez planowalismy ponad rok wczesniej bo myślałam że tyle nam zejdzie zeby wszystko zgrac. a tak naprawdę jak załatwilismy sale zespół itp to pózniej nie bylo co robic i dłużyło sie strasznie, dopiero 2-3 mies przed slubem zaczelismy działac. moim zdaniem spokojnie mozesz zaplanowac slub np na koniec wrzesnia, jeszcze powinno byc w miarę ciepło. masz 5 mies i jeslli masz juz na oku sale, zespół to nie powinno byc problemu. A jesli tak spieszy wam się z dzidziusiem to zacznijcie działac miesiąc przed ślubem i jak dobrze pójdzie to na nastepne lato będziesz miala bobaska:) I nie mysl to tym ze nie zajdziesz, ja tez myslałam że to długo trwa, a zaszłam w 2 cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz33lata?nie wierze.a pomyslalas,ze dziecko tonietakie hop-siup.A jak wasze starania beda daremne?to co bedziesz czekala?bo Tobie marzy sie pazdziernik.to zrob w tym roku slub i nawet jakbys zaszla w ciazy to maluch zaraz po slubie bedziw.ile to roboty.My w 6miesiecy zorganizowalismy wszystko.nauki,sala i dj ok jako pierwsi,ale cala reszta dogrywa sie przed slubem ok3-2miesiecy.no tak a jak Ty masz plany na2016 to o czym gadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn miał komunię 15 maja, było 10 stopni i lało cały dzień. Nikt ci nie zagwarantuje pogody, nawet w maju. Równie dobrze maj może być paskudny, jak październik piękny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam w maju ślub i na początku było piękna pogoda a później od 16-stej lało i burza była i co przez takie pierdoły goście mi się źle bawili? No bez przesady. . . . . wszystko się udało tak jak miało być i nikt nie narzekał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się przesunęły pory roku, że wrzesień, październik mogą być piękne i ciepłe, a w kwietniu czy w maju zimnica. Nie ma co patrzeć na pory roku. Rób w październku, z czasem zdąrzysz na pewno. Ja w 5 miesięcy wszystko zorganizowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może na początek zrób badania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokladnie w maju tez nie ma gwaracji ze bedzie cieplo, wiec trzeba by bylo przesunac na czerwiec zeby miec wieksza gwaracje pogody, a to juz strasznie opozni wszystko, bo oznacza dziecko mniej wiecej za 2 lata o ile sie uda za pierwszym razem. czasem zaluje ze nie wpadlam, bo widac jak sie chce po kolei to wszsytko pod gorke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może trzeba było wszystko zacząć wcześniej wtedy miałabyś po kolei i nie musiałabyś się z niczym śpieszyć. Zaręczyłam się w wieku 23 lat. Za mąż wyjdę mając 25. Studia skończone,pracę mam a z dzieckiem śpieszyć się nie muszę ani też nie będę musiała jakoś specjalnie zabezpieczać bo po ślubie to już wszystko jedno kiedy będzie a i zegar biologiczny też mnie nie ściga jakoś specjalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się tylko wydaje, że dziecko jest na zawołanie. Ja tak myślałam, czekałam, teraz mam 35 lat i praktycznie brak szans na dziecko, bo rezerwa jajnikowa się wyczerpała.Plany a życie nie idą zawsze w parze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zawsze jest tak ze sie ma ta druga osobe z ktora by sie moglo planowac wczesniej, a jak juz sie pozna taka osobe w poznym wieku to niestety jest presja czasu, nie kazdy ma taki konfort ze moze sie nie spieszyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z gość z 13.41....ja mam 36l i od ponad 5 staramy się o dziecko...jestem na etapie leczenia i nie wiem co z tego będzie....a ta osoba co ma 25 l i pisala powyżej niech taka pewna nie będzie ze się uda,czego z całego serca zycze,ale roznie kochana bywa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie śpieszy mi się,nie mam parcia na razie a oprócz tego wychodzę z założenia że co komu w życiu przeznaczone to go nie ominie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My też tak się motaliśmy a najpierw ślub potem dziecko później stwierdziliśmy ze ze ślubem możemy poczekać a zdecydujemy się na dziecko no i znowu zmieniliśmy zdanie i tak to trwał 3 lata w końcu zrezygnowaliśmy z dziecka bo nie wychodziło i ustaliśmy datę ślubu na 26 kwietnia tego roku było to w ubiegłym roku w styczniu jak się okazało trochę później byłam już w ciąży . Data ślubu została nasza córunia śpi w łóżeczku właśnie ma prawie 7 miesięcy i za dwa tygodnie będzie na naszym weselu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super, gratuluje i zycze zeby wesele sie udalo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma co super kolejnosc,najpierw dziecko potem slub...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moja córa ma 4 latka i w poniedzialek wielkanocny bedzie najwazniejszym gosciem na naszym slubie:) też bym nie czekała dziecka bardzo pragnelismy a i na slub przyszedl czas:) a teraz w planach drugie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość nie ma co super kolejnosc,najpierw dziecko potem slub... A w czym Ci to przeszkadza? spokojnie urodziłam odchowałam troszkę malutką doszłam do siebie i za tydzień wyjdę za mąż a nie z brzuchem pod nos kretynko zacofana !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×