Masturbacja zabija

po pierwsze sama w sobie jest zła :P oraz wyzwala system aktywnosci komórek nowotworowych

ja słyszałem że masturbancja powoduje adidasa.

tesz :D szczególnie przed pannami z tv i netu :P

i wypadanie wlosow!

takze powoduje łysienie :P

można powiedzieć grzech śmiertelny

Szczegolne uposledzenia obserwuje sie u mlodych kobiet okolo 3o tki. Zanik piersi i zanik pamieci...

ee ja przed 50 tką :P nie grozi :)

co to za glupoty:D:D:D

jak do tego uzyjesz noza to moze zabic :P

Ostatnio notuje sie w pogotowiu czeste wypadki uszkodzen pochwy. Kobiety szaleja.

te głupoty to żywa prawda :D , a coo obawa

brak seksu jest przyczyna chorob,rak piersi , rak prostaty itd. samozaspokojenie to tez seks, nasz organizm nie odroznia tego czy cos jest tylko naszym wyobrazeniem ,czy tez dzieje sie w rzeczywistosci. wiec samozaspokojenie potrzeb seksualnych jest uzdrawiajace i pomocne w utrzymaniu dobrego stanu zdrowia :) mysle ze lepsze to , niz szukanie przygodnych znajomosci seksualnych ktore moga sprowadzac ciezkie zakazne choroby ;)

masturbacja jedynie zadowala :D

Masturbacja jest szczególnie szkodliwa dla mężczyzn, prowadzi do wyniszczenia organizmu. Jeden wytrysk nasienia jest równoważny utracie 250 ml krwi. Chyba kazdy zetknął się z bardzo chudymi bladymi młodzieńcami z wypryskami na twarzy, to od masturbacji.

wiekszej glupoty nie slyszalam :(

tak , starsi panowie ci wysuszeni i chudzi maja za uszami

masturbacja to pieszczenie i zaspokajanie siebie, co w tym złego ? jeśli tak cudownie pozwala się poczuć i spokojnie zasnąć ;) dla mnie to jest piękne i dobre i chwała że jest ;)

ee a nie lepiej sie dzielić :)

lepiej ale gdy druga połowa ma mniejsze potrzeby to co ?

jestem zywym przykładem, ze szkodzi

zreszta katolicy mogą to robić

a co ci się dzieje złego?

przyjemnością naklezy sie dzielic , niezaleznie od mniejszych czy wiekszych pottrzeb

a jak się podzielić ?

nic zlego sie nie dzieje , jedyny problem jest w tym ,ze im czesciej robi sie to samemu tym trudniej miec zadowalajacy seks z partnerem, wiec mozna to robic ale tylko w razie koniecznosci czy braku partnera .

mam uczulenie na partnera, wszystko mnie potem swędzi :-O

-Jeden wytrysk nasienia jest równoważny utracie 250 ml krwi. - :D:D:D:D po czyterech wytryskach dziennie zaczyna świecić się rezerwa, a po sześciu (czyli standard dla pryszczatych początkujących onanistów), zaczynają być widoczne objawy zaawansowanej anemii. Po dziesięciu orgazmach w ciągu doby zostajemy uznani za zmarłych. A autor/ka tematu wie,ze nieżywi raczej słabo walą konia tudzież marszczą swojego orzeszka rozkoszy. A tymczasem orgazm za orgazmem, bo pełnia :D:D:D

Autorka tematu nie pisała o utracie krwi :D tylko inna osoba ,krokodylu

http://www.youtube.com/watch?v=XC8_ubW6jyQ