jak przygotować dziecko do pójścia do angielskiego przedszkola?

mieszkamy w UK, z dzieckiem rozmawiamy tylko po polsku. Za około pół roku córka pójdzie do przedszkola. Powinnam ją jakoś przygotować? głównie chodzi mi o barierę językową. Strasznie się boję, bo nie dość że będzie duża grupa dzieci (nie mamy tu znajomych z dziećmi, córka ma niestety rzadki kontakt z rówieśnikami) to jeszcze ten angielski :(

Kochana, zdziwilabys sie, jak blyskawicznie dzieci przyswajaja jezyk. Zwlaszcza, kiedy rozmawiaja z rowiesnikami. Juz niedlugo bedziesz miec odwrotny problem, bo jak dziecko zacznie wiekszosc czasu spedzac z innymi dziecmi, w przedszkolu i szkole, latwiej mu bedzie porozumiec sie wlasnie po angielsku niz po polsku. Angielski bedzie dla niego pierwszym jezykiem, taka kolej rzeczy :) W wiekszosci angielskich przedszkoli wszystko trzeba miec swoje: drugie sniadanie, lunch, przekaski, pieluchy, krem przeciwsloneczny itd. Na wszystko musisz wyrazic pisemna zgode, bedziesz tez informowana o wszystkim, co moglo sie przydarzyc dziecku w ciagu dnia. Jesli Twoja corka, na przyklad, upadnie i sie uderzy, nauczycielka da Ci do podpisania oswiadczenie, ze zostalas poinformowana o wypadku oraz koniecznosci zgloszenia sie do lekarza, gdyby dziecko zaczelo zdradzac jakies niepokojace objawy.

zgadzam sie z przedmowczynia, dzieci lapia w mig, corka poszla do zerowki nie znajac ani slowa, po roku mowila juz plynnie, teraz jest w polowie pierwszej klasy i coraz mniej mowi po polsku, mimo, ze staram jej sie przypomianac, poza ty, jak krotko jestescie w uk to pewnie przyznaja jej tlumacza, moja corka miala przez poltora roku, bo pierwsze chyba pol roku placi rzad a kolejy rok oplacila szkola, nie martw sie, jak tez panikowalam a corka ani razu nie zaplakala, mam teraz duzo kolezanek i bardzo dobrze sie uczy, czyta i pisze po angielsku

bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi, nawet nie wiecie jak mnie podniosłyście na duchu :) ale naprawdę boję sie tego bo córka jej taką małą naszą przylepą, niestety nie ma kontaktu z dziećmi, więc jest nieśmiała, boję się jak to przeżyjemy obie :) co do angielskiego to fajnie, że dzieci tak szybko łapią i pewnie będzie tak jak piszecie, że nie bęzie potem chciała po polsku mówić :)

tylko nie rob takiego bledu, ze zaczeniesz z nia w domu rozmawiac po ang bo tylko nauczy sie od Ciebie zlego akcentu i bedzie robic bledy jezykowe, juz lepiej niech oglada bajki w TV. moja corka ma 4 lata i za rok idzie do szkoly a do przedszkola w UK chodzi od 13 miesiaca (na poczatek tylko 2 dni w tyg teraz 4) i pieknie mowi po angielsku

z tym angielskim to też od wielu osób słyszałam by dziecka nie uczyć, że samo się nauczy. no cóż, zobaczymy jak to będzie :) oby córka tylko się podobało w przedszkolu to i ja będę szczęśliwa