Nowe okulary i uciekający poziom

Witam. Dziś wymieniłem okulary. Poprzednie OP -0,5 i OL -0,25 a obecne OP -1,75 i OL -1,5. Widzę wszystko ładnie ostro ale mam problem z lewym okiem. Ucieka mi w nim poziom. Gdy stoję przy stole lub blacie kuchennym lewym okiem widzę jakby lewy róg stołu był dużo niżej niż prawy. To samo się dzieje gdy spojrzę na podłogę. Widzę jakby szła pod dużą górkę od lewej do prawej strony. Jak zamknę lewe oko wszystko widzę normalnie. Problem tkwi w złym szkle czy po prostu muszę się przyzwyczaić do okularów mocniejszych o -1,25D?

Ja tak miałam ale przy korekcji na astygmatyzm, oko przyzwyczajało się ze dwa dni.

A szkła masz z cylindrem? Cylinder jest pod astygmatyzm i będzie tak jak ci już poprzednik napisał. Jesli nie masz cylindrów może to także oznaczać astygmatyzm na lewym oku, który zauważasz teraz przy lepiej dobranych szkłach.

Szkła mam bez cylindra. Okulary dobrane na pewno dobrze pod względem strefy bo byłem u 3 okulistów. W soczewkach o takiej samej mocy widzę wszystko idealnie.

Moja mama miała bole i zawroty głowy, wrażenie, że okulary są krzywe i nie potrafiła określić odległości. Wszystko wydawało jej się w innym miejscu. Okazała się, że dostala złe okulary, minusy zamiast plusów. ;/

Ja mam minusy i dobrze dobrane. Wszystko widzę ładnie, ostro i wyraźnie ale ten uciekający poziom w lewym oku.

Aha bez cylindra. jest prosty sposób na sprawdzenie czy nie ma się astygmatyzmu. wpisz sobie astygmatyzm test i wyskoczą ci takie specjalne rysunki. Jak ci wyjdzie astygmatyzm na tych testach to idź do okulisty jeszcze raz, bo jak dla mnie to masz objawy astygmatyzmu.

W tych testach wszystko widzę dobrze. Według nich żadnego objawu astygmatyzmu.

No to dobrze że nie ma astygmatyzmu, ale do okulisty idź zapytac dlaczego takie widzenie. Może masz rozstaw zrenic źle zmierzony?.

Byłem u okulisty. Stwierdził, że pierwszy raz słyszy o takim problemie. Sprawdzał rozstaw źrenic i jest ok. Kazał nosić i czekać żeby oko się przyzwyczaiło. Noszę, zobaczymy co z tego będzie. Jest to jednak denerwujące gdy wszystko do czego podchodzę zaczyna się pochylać. najgorsze jak coś już jest pochyłe to wtedy robi się wręcz strome.

O_o pierwszy raz słyszał? Ale bez okularów nie masz uciekającego poziomu, wiec to na pewno wina okularów. Ja bym poszła do innego okulisty. No sorry, ale z takim dyskomfortem, to ty się będziesz zataczać.

Mogę iść do innego oku;listy ale zostawiłem tam 500zł. Więc raczej niech on coś kombinuje.

Tak zacząłem kombinować i chyba wiem w czym tkwi problem. Wydaje mi się, że soczewki są źle osadzone w oprawkach. Dól soczewki powinien iść bliżej oka a adekwatnie do tego góra dalej. Gdy założę okulary w sposób gdzie zausznik nie opiera się na uchu a jest lekko uniesiony do góry wszystko jest dobrze. Gdy zaś mocniej go uniosę tracę poziom ale w drugą stronę. Wszystko widzę ze spadkiem. Można to skorygować?

A jednak to okulary:) Chyba można. z tego co piszesz i jeśli dobrze rozumiem to masz za mocno ściągnięte "zauszniki". To można skorygować, optyk nagrzeje trochę tą część okularów i zrobi łagodniejszy kąt. Ale musi zrobić to na tyle, aby okulary ci nie spadły , kiedy sie będziesz pochylać.

Faktycznie coś w tym jest. Też na poczatku jak wymieniłam szkła w okularach też dziwnie się czułam. Poszłam jeszcze na konsultacje do optyka http://www.optyk-wroclaw.com/okulary i powiedział mi ze wszystko jest ok, tylko oczy muszą się przyzwyczaić do nowych szkieł.

ja bym poszła do optyka i zapytała czy to minie bo oko musi sie przystosowac czy trzeba zmienic szkla. Bo róznie to bywa. Tu http://www.poloptyk.pl/gabinety.html masz dobrą miejscówkę.

A innego optyka w opolu znacie?

wiesz co ja bym się poradziła optyka. Na pewno wie jak zadziałać żeby było dobrze. Ja chodzę do tego http://www.okulistyka.opole.pl/1/strona-glowna.html i jestem zadowolona.

Moim zdaniem powinieneś przejść sie do dobrego okulisty, np. http://www.drmichnowski.pl/, bo może Twoja wada wcale nie jest taka, jakie okulary masz dobrane. Pomyłka mogła się zdarzyć, bo wydaje mi sie, ze nie powinieneś tak kiepsko widzieć, a już na pewno nie powinien uciekać ci poziom.

Mózg musi mieć chwilę na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji. Pamiętam jak kupiłam okluary w http://nyczoptyk.pl/ to też miałam problem z ich noszeniem. Nie mogłam się do tego przyzwyczaić, ale juz jest dobrze i nie wyobrażam sobie teraz jak mogłam ich nie nosić.

A może coś nie tak z tymi okularami jest? Może musisz wymienić? W http://www.panhilary.lodz.pl/ mogą Ci dokładnie sprawdzić wadę i w razie czego dobrać okulary. Ja tak np nigdy nie mialam zeby mi uciekal poziom.

tez mam taki problem - kupilam nowe okulary a malo co w nich widze co zrobic?

To dziwne, bo jesli okulista wypisal CI jakies szkla to powinnas dobrze widziec. Chyba ze optyk cos pomylil i zalozyl inne? Sprawdz najpierw czy to dokaldnie te szkla ktore przepsial lekarz, jelsi tak to udaj sie z nimi do lekarza! W http://www.optyk-debica.pl/ wykonaja Ci eleganckie okulary jesli potrzebujesz. sa swietni.