Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak można jeść w restauracjach

Polecane posty

Gość gość

Nie rozumiem kompletnie ludzi którzy idą do restauracji. Żeby zjeść jakiś średniej jakości obiad dla dwóch osób w średniej restauracji trzeba wybulić około 120-150zł. Dla mnie to jest porażka i nie rozumiem czym ludzie się tak jarają. Nie wiem jak można być takim głupim żeby nie potrafić sobie w domu przyrządzić tego samego co podają w restauracji za 20zł wyjęte z portfela, tak tak 20zł a nie 150zł. W restauracji wszystkie ceny za potrawy są średnio o 300% droższe. Ja rozumiem kupić sobie coś na mieście w jakiejś budce typu hot dog ale żeby chodzić do restauracji na obiady kolacje i tak dalej ?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idąc tym tropem - poco gotować ? Można sobie ,,chińską" zupkę kupić za 2 zł :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiesz, jak sie ma kupę kasy to sie nie patrzy ile co kosztuje, tylko jak wygląda i co o ty powiedzą znajomi/rodzina. . TO tak jak z tymi Cocomo, gośc wydaje 20-50 tysięcy za parę butelek nędznego szmpana i patrzenie na taniec śreniej laski, bo to podobno ekskluzywny klub. A za 3-4 tysiące pokój w hotelu ****/***** prawdziwego szampana i piękną 18-tkę na całą noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nic nie ma do restauracji. Fajna atmosfera, dość dobre jedznie, wszystko fajnie, ale ... do kury nędzy jak płącę te 100zł z osobę to mogli by dać porcj.ę którą się dorosły facet może najeść, a nie ogromny talerz, a na środku jakaś miniaturowa potrawa. Jak wychodzę z takiej restauraci to mam ochotę na kebaba, bo tam chociaż się najem. K***a nie każdy jest na diecie 1500kcal, tyko faceci aktywni i ćwiczący potrzebują 3500-4000 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w restauracji jest przerób - z tego co ktoś wcześniej zostawił na talerzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bylam studentka to dorabialam w wietnamskiej restauracji(mieszkam w DE). Jedzenie bylo przepyszne - przystawki od 2 euro po glowne dania do 10 euro. Sama takiej poezji bym nigdy nie ugotowala. W PL tez bylam w chinskiej restauracji. Jedzenie tak samo dobre i za 20 zl. Wiec n ie zawsz trzeba wydac 100 zeby sie najesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja czasami lubię wyjść w sobotę czy niedzielę, mam wtedy wolne od gotowania, zastanawiania się co upitrasić, od sprzątania po obiedzie, podadzą, posprzątają a ja może i wydam 150-200 zł ale czasami można sobie poszaleć i urozmaicić sobie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak? Normalnie. Zamawiasz co lubisz i masz. Co komu smakuje i za ile, to nie jest niczyja sprawa. Ja nikomu do portfela nie zaglądam. Stać mnie to idę, nie stać to nie idę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetzprzedmiescia
A ja sobie nie wyobrażam nie iść do restauracji 3-4 razy w tygodniu. 1) atmosfera. 2) oszczędność czasu na gotowaniu 3) j.w na robieniu zakupów. A te parę słówek w tą czy w tą to nie zbiednieje. A poza tym trzeba mieć czas na gotowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka atmosfera? ja nie jadam w kanjpach od wielu lat -bo unikam soli cukru octu i soku z cytryny a h*j wie co tam da zarcia dodaja jesli ide sporadycznie do kawiarni towarzysko to tylko herbate zamawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna,mozna...I dobrze nawet ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uwielbiam gotować i gotowanie sprawia mi radość dlatego robię sobie jedzenie sam w domu. W restauracjach człowiek nigdy nie wie co je, czy to jedzenie przeterminowane no i ta myśl że kucharzowi krople potu kapały do jedzenia a teraz to jem. Oczywiście są restauracje gdzie można tanio zjeść ale ja i tak wolę sobie sam zrobić w domu. Nie rozwalajcie mnie że w jedzeniu w domu trzeba dużo pracy włożyć bo gotowanie mycie garów, bez przesady ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idąc tym tokiem myślenia to trzeba chodzić w masce gazowej bo "h*j" wie co jest w powietrzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wychodzenie z domu np na zakupy do roboty jest zwykle konieczne a stolowanie sie w restauracjach nie jest niezbedne do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak ktoś ma czas to niech gotuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie co wy p*********e , jak ktoś ma czas ? Przecież w 30 min można przyrządzić jedzenie w domu bez żadnego problemu :D W domu nie macie czasu na zrobienie jedzenia a do restauracji iść macie czas ? i jeszcze i tak czekacie około 30 min na jedzenie :D Jaja sobie robicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak dokladnie trzeba miec czas, ja akurat nie mam, ale nie będę się wdawał w dyskusję bo widzę, że trochę na innych falach nadaję jak co niektórzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×