Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ja i on czy mamy szanse finansowo przetrwac???

Polecane posty

Gość gość

oboje przed 30, z duzego miasta, on ma 2 mieszkania ja 1,nie mamy pracy, konczymy dopiero studia dzienne, damy rade???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaczy już, czy w przyszłości?? Bo jak już, to mieszkań raczej nie zjecie, prąd się sam nie zapłaci... A w ogóle to jak to możliwe, że dwie osoby przed 30-stką (więc wnioskuję, że bliżej 30 niż 20) jeszcze studiują dziennie i nie pracują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 23, on 26 , tak się złożyło,że nie pracujemy i nie mamy szans na pracę raczej, a studiujemy, ponieważ chcemy się rozwijać, pytałam o przyszłość i tak ogólnie... póki co ja trochę jestem wspomagana przez rodzinę a on wynajmuje jedno mieszkanie i z tego żyje, ale ma spore wydatki np. samochód, paliwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzaj. Jak zamieszkają w jednym mieszkaniu, a 2 na wynajem to maja 4 tysiąc na czysto z wynajmu, a za to można życ bez problemu we 2 osoby mając swoje mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocham go i nie wiem czy być z nim i umrzemy z głodu za kilka albo kilkanaście lat, że o dzieciach nawet nie wspomnę, bo w naszej sytuacji nie ma na to szans, czy może poszukać chłopaka co nie ma głowy w chmurach, przyziemnego z pracą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanie, siądźcie, policzcie ile możecie wysępić od rodziców, a jakie macie wydatki. I zdecydujecie, czy macie szansę finansowo przetrwać. Pytanie na forum z informacją, ile mieszkań macie, to chyba nie jest dobra droga do znalezienia odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja żyję z oszczędnośći, starczy mi ich jeszcze na około 2-3 lata życia, nie wiem co będzie potem, chciałabym znaleźć pracę choćby na pół etatu,żeby mieć chociaz te 800zl miesiecznie dochodu, nie placimy podatkow bo nie pracujemy nie bedziemy ubezpieczeni nie bedziemy miec emerytury ani renty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on powiedział,że pieniądze nie są ważne... że damy radę... on ma taki szalony plan - swoje jedno mieszkanie sprzeda i zainwestuje w coś, moje wynajmie, a sami bedziemy mieszkac w jego 3 pokojowym mieszkaniu i tam tez jeszcze komus wynajmie 2 pokoje, powiedzial,że przy dobrych wiatrach bedzie nas jeszcze stac na auto dla mnie i wycieczke za granice raz w roku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×