Gość gość Napisano Kwiecień 14, 2014 Corka mojej zony wyzywa mnie,obraza gdy mnie spotka na ulicy.Robi to tylko gdy jest w towarzystwie. Staje sie agresywna,wulgarna.Ignorowalem to przez dlugi czas. Dzis wyzywajac mnie od alfonsow jej matki(jestesmy malzenstwem 10 lat) Dzis zapytalem jej kolezanki czy wiedza ze ich kolezanka to najbardziej doswiadczona k***a w miescie. Czy wiedza ze obciagala starym facetom w wieku 13 lat za tanie wino i dragi. Uswiadomilem je ze niedawno wyszla z poprawczaka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach