WYPRAWKA DLA MALUSZKA prosze o pomoc

Wiem że tematów było podobnych mnóstwo, i znalazlam kilka, ale nie za bardzo mam czas na wybieranie z każdej listy po troc****esli chodzi o wyprawkę dla maluszka. Potrzebuję informacji ile i jakich ciuszków potrzeba dla lipcowego dzidziusia, prosze o opinie mam którym zalezalo na konkretach a nie kupowaniu na pokaz... Wiadomo ze dziecko wielu rzeczy nie zdaży założyć... Co polecacie na pierwsze dwa miesiące, ciuszki, kosmetyki, akcesoria. Będę wdzieczna za porady doświadczonych mam:)

dzieki za inteligentną odpowiedź, można było napisać podobnie ale bardziej kulturalnie, widocznie nie znasz takiego słowa :)

ty tez nie grzeszysz inteligencja

napisalam ze nie mam czasu zeby z kazdej wyprawki wylapywac cos dla siebie, poza tym nie znam sie co jest dobre jakie firmy sie sprawdzają nie znam sie bo nigdy nie rodziłam a ty wsadz sobie swoje uwagi w kieszeń...

avinione tu sie nic nie dowiesz, tu tylko suki siedzą i komentują poszukaj czegoś , ja tez sie nie znam bo tez jestem pierworodką, gościu wyżej, za grosz empatii, super ze ty jestes taka wszystko wiedzącą i yntelygentna :o

a czym ty taka zajęta jesteś? gniciem całą ciąże na l4? błahahha zajęta no jebłam

Mój berbeć urodził się w lipcu. Dla nas kompletnym niewypałem okazały się śpiochy i pajacyki. Bardzo niewygodnie i mi i ojcu dziecka się to zakładało, więc królowały body, w chłodniejsze dni body z półśpiochami. Na spacery zakładałam córce właśnie albo body, albo sukienkę, albo spodenki i body. Wiem, że każdej matce pasuje co innego, ale ostrzegam żebyś nie kupowała jakiejś ogromnej ilości ubranke konkretnego rodzaju. Z artykułów kosmetycznych odpuść sobie emolienty. Wiem, że dużo położnych poleca oliatum, balneum, itp., ale jeżeli dziecko ma zdrową skórę to nie ma co przesadzać. Kosmetyki z BabyDream i Hippa mają bardzo dobry skład. Jeśli chcesz kupić rożek z wkładem kokosowym to tylko taki, żeby można było go wyjąć: ten wkład może Ci się kojarzyć z trzymaniem dziecka na desce. Jeśli planujesz karmić piersią kup sobie maść kojącą sutki, bo Cię maluch może pokąsać dziąsłami. No i awaryjnie małą puszkę mleka i jedną butelkę. Jak sobie coś więcej przypomnę to dopiszę :)

ty pierwosródka po co ci zdjęcie niemowlaka w stopce? Jakieś odchyły masz...?

gosciu, co ty taki pobudzony jesteś. skad ty wiesz co ja robie? do twojej informacji (chociaz nie mam obowiazku sie tlumaczyc takim przyglupom) caly czas pracuje, nie siedzę na L4, o czym wielokrotnie wspominalam na kafeterii...więc oszczędź sobie swoich beznadziejnych komentarzy ktore tylko zaśmiecają dyskusję.nie masz nic wartościowego do napisania to zamilcz

dopiero kwiecień nie za wcześnie na wyprawkę? jeszcze moze sie wiele zdarzyc

wielkie dzieki AraTam, caly czas szperam ale nie wiem czy lista ktora sobie robie jest ok.Ja bym mogla kupic wszystko co jest w sklepie ale jednak maz mowi ze trzeba sie opamietac, trzeba zrobic liste...mi sie wiele rzeczy podoba, ktore jak sie okazuje z niektorych artykułów sa po prostu zbędne!

Ale jesteś gościu nierozgarnięty? Może ma dziewczyna czekać z kompletowaniem wyprawki do porodu? Nie wiadomo jak się będzie czuła bliżej porodu, może będzie musiała leżeć i co wtedy? Avinione nie przejmuj się złośliwymi uwagami :).

chyba nie ma co zwracac na niego uwagi, jakies sfrustrowane goowienko się przyplątało :O

Hej avinione, też jestem mamą lipcowego maluszka (2013). To moje pierwsze dziecko i rozumiem doskonale Twoje zagubienie. Z moich doświadczeń wynika, że nie należy kupować zbyt dużo tych najmniejszych ubranek, bo maluszek szybko z nich wyrasta. Ja kupiłam na początek 5 body z krótkim rękawkiem, 5 z długim, 3 kaftaniki zapinane na napki po bokach ("krzyżowo"), 3 pary półśpiochów, 3 pajacyki, 2 rampersy (to takie pajacyki bez stopek), 2 pary śpioszków. Kupowałam najpierw na rozmiar 62, ale niektóre ubranka były tak duże, że musiałam kupić 56. Do tego kilka par skarpetek. Miałam też kombinezon taki jesienny z grubej frotty, ale przydał się dopiero w październiku. Nie kupowałam: rękawiczek niedrapek, rożka, myjki kąpielowej. Napiszę jeszcze później, mały głodny :-)

Nie kupuj całego sklepu, bo dzidziuś szybko rośnie. Choć akurat moja córka długo była malutka i rozmiar 62 pasował na nią do półrocza, ale za to teraz w ciągu trzech miesięcy musieliśmy przejść z 68 na 74 i teraz będzie 80. Jak masz ochotę wklej listę, którą zrobiłaś pomożemy Ci.

Chciałam dać przykład konstruktywnej odpowiedzi, ale mam chyba za długą listę i treść została uznana za spam :(

jak tylko uda mi sie sporzadzic MOJA liste to na pewno ją tu wkleję:) dzieki za wszelkie wskazówki lipcówek :)

Pozdrawiam i życzę zdrowia Tobie i maluszkowi :)

Co prawda moje dziecko urodziło się jesienią, ale coś sprobuje Ci podpowiediziec. Jest kilka akcesoriów które na pewno Ci się przydadzą bez względu na porę roku: * nożyczki do paznokci * aspirator do nosa * przewijak (ja mam nakładany na łóżeczko, bardzo mi się przydał szczególnie na początku, jak nie mogłam za długo być w zgiętej pozycji po cesarce. Oczywiście nie jest to niezbędny przyrząd ale szkoda kręgosłupa na schylanie się nad łóżkiem podczas przewijania) * wanienka * ręczniki (na początku można używać do wycierania dziecka po kąpieli pieluszek tetrowych - w sumie to do osuszania po kąpieli) * pieluszki tetrowe (na początku kupiłam 10 szt, później dokupilam 5. Przydają się do wycierania buzi, do osuszania po kąpieli, czy chociażby do przykrycia jak Maluch śpi w wózku na dworze i jest zbyt chłodno żeby było bez przykrycia a zbyt ciepło by go okryć kocykiem)

ubrania tylko markowe nie kupuj tanich szmat bo dziecko ci uczulenia dostanie . 100% bawełny i to nie z chin wiec za body to minimum 40-50 zł

a ja Ci polecam ciuszki z h&m, mam wrażenie , ze rosną z dzieckiem i wtedy taniej wychodzi, zwłaszcza fajne są te z bawełny organicznej, często są promocje, zniżki, a poza tym można oddać w ciągu 28 dni :). Poza tym zamiast pościeli polecam śpiworki, super sprawa. Przed porodem nie czytałam za dużo w necie na temat wyprawki i bez sensu kupiłam kołdrę , poduszkę, pościel - do dzisiaj leża nieużywane w garderobie a dziecko ma 10 mcy :( . Śpiworek daje dziecku bezpieczeństwo i Ty spisz spokojnie :)

Z kosmetyków: * płyn do kąpieli, np 2w1 z Nivei * do smarowania ciałka oliwka albo mleczko nawilżające * krem przeciw odparzeniom, np Nivea, Buthanpen * krem na każdą pogodę do buzi, ewentualnie juz konkretny z filtrem dla dzieci I chyba tyle z kosmetyków wystarczy Dodatkowo: * szczotka do włosków, najlepiej z naturalnego włosia * możesz kupić sol fizjologiczna w ampułkach do czyszczenia oczek i noska (oczka można czyścić przegotowana woda) * płatki kosmetyczne, albo gaziki jałowe (choć polecam waciki, są delikatniejsze, używałam ich do mycia oczu) * na pępek albo octenisept albo spirytus (w walce z pępkiem jestem ekspertem, odpadł nam dopiero po dwóch miesiącach :P na początku stosowaliśmy octenisept wg zalecen położnych ze szpitala, później waciki LEKO wg zaleceń położnej środowiskowej, a na koniec zwykły spirytus wg zaleceń pediatry i dopiero to sprawiło że pożegnaliśmy się z kikutem pepkowym) * na pepuszek przydadzą się jeszcze patyczki kosmetyczne, żeby go dokładnie wyczyścić. * i wiadomo pieluszki jedno/wielorazowe i chusteczki nawilżane (chyba ze będziesz używać tetry a do mycia pupy wody i wacikow) jezeli chodzi o rożek - miałam 4, z czego jeden z wkładem kokosowym (sama kupiłam jeden, resztę dostaliśmy), używam ich dopiero od kilku tygodni a dziecko ma 5 miesięcy. Używam ich jako kocykow ma ktorych zmaly die bawi. W rozku nigdy nie spal, nie nosiłam go i podejrzewam że w lato tym bardziej nie będziesz nosić dziecka w rożku. Z ubrankami nie pomogę, bo tak jak mpwilam, mam dziecko jesienne więc całkiem inna garderoba wchodzi w grę :) Jak mi się coś jeszcze przypomni to dopisze.

Pamiętaj też o mamie, czyli o sobie :) laktator (można kupić później) wkładki laktacyjne do biustonosza z przylepcem 2 biustonosze do karmienia 2 koszule nocne do karmienia Majtki poporodowe Podkłady poporodowe – 3 paczki małe Podkłady poporodowe – 3 paczki duże (60x90) Pas poporodowy Bepanthen maść (nie krem)– na brodawki + ewentualnie dla dzidzi się przyda w razie jakiegoś uczulenia Calium, Tantum Rosa – do higieny intymnej po porodzie i do czasu wygojenia

Na brodawki pole słabym inna maść niż bepanthen. Bepanthem trzeba myc przed karmieniem (chyba ze coś zmienili?) a są też takie kremy na bolace brodawki, których zmywać nie trzeba. Ciuszki które rosną z dzieckiem? To znaczy ze się rozciągają? Nie dziękuję, postoję

* na brodawki POLECAM - wyżej wkradł się błąd :)

no to postój :(, widać nigdy nic nie kupiłaś dziecku w h&m :(

Na pewno przydadzą się pieluszki tetrowe i flanelowe, nawet jesli bedziesz uzywała jednorazówek. Ja na flanelowych kłąde na przewijaku, na kanapie, owijam czasami po kąpieli, a tetra do odbijania, po ulewaniu, w którym moja córa jest mistrzynia!!:) Za niedrapki mogą służyc skarpety, niedrapki za małe, moja sobie ściągała od razu:) Jelsi chodzi o krem na brodawki to uzywam bepanthenu do odparzen pupy, czyli 2 w 1:) inne kosmetyki to: emolient (nam pomógł), mleczko do ciała, linomag do pupy i ew. bepanthen, sól fizjologiczna, waciki, i gaziki, octanisept do pepka. Ja bardzo długo używałam podkładów bella mama bo długo krwawiłam, moze nie trzeba jakis wielkich zapasów ale ze 3, 4 paczki po porodzie naturalnym warto miec. Nie miałam zadnych rozków, becików, otulaczy (nie rozróżniam co jest co:), uzywałam koca:)

a ja polecam listę z wyprawką, jaką można wziąć za darmo (ulotka) w smyku. jest podzielona na rzeczy "niezbędne" i "dodatkowe". myśmy wg tej listy kupowali, czym mniej, tym lepiej, potem w praniu wychodzi i dokupujesz jeśli potrzeba. znam panny co pokupowały laktatory elektryczne, podgrzewacze, sterylizatory, woreczki zapachowe na kupę i inne bzdury, a potem nie użyły nic z tego.

Ja nie kupowałabym żadnego sprzetu dot. karmienia tj: Laktatora, sterylizatora itp. Skąd wiesz autorka jak bedziesz karmic? No chyba ze wiesz:) Ja karmie piersią, kupiłam do spzitala zgodnie z zaleceniem butelke jedna a potem dokupiłam jeszcze 2, bo kilka dni po spzitalu dokarmiałąm mm, ale to nie sa duze koszty:) Laktator nie był mi potrzebny, nawał pokarmu załatwiłam ciepłym prysznicem i córką przy piersi:) a to wydatek spory!

Urodziłam w lipcu 2013. Dla siebie poza stanikiem i wkładkami nie kupiłam nic i niczego nie musiałam dokupywać. Popękane brodawki smarowałam własnym mlekiem. Dziecko ubierałam głównie w cienkie bodziaki, ewentualnie jak było chłodno to zakładałam półśpiochy. W nocy spał w samym kaftaniku, przykryty tetrą.