Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość potrzebującauczucia

Zaczynam dostrzegać jego wady, jak sobie poradzić z jego znieczulicą

Polecane posty

Gość potrzebującauczucia

Mieszkam z Nim od prawie roku, znamy się od półtora. Kocham Go i nie wyobrażam sobie w moim życiu nikogo innego, z tym, że mój ideał coraz częściej daje mi znać o swoich wadach. A dziś już bardzo mnie wkurzył. Nie przelewa nam się, on żyje za 300zł miesięcznie, ja utrzymuje się ze stypendium, czyli na jedzenie zostaje mi 250zł, nie potrzebujemy kasy na nic poza jedzeniem, więc daje się. Wszystko mamy dokładnie poukładane i co do grosza jesteśmy w stanie zaplanować ile wydajemy. Ale mamy kilka ważnych rytuałów, jakim między innymi jest wyjazd nad morze na weekend majowy. Byliśmy tam w zeszłym roku i tam, w uroczych domkach nasza znajomość się bardzo rozwinęła :) Powiedzieliśmy, że pojedziemy tam i w tym roku, mój Kochany nie jest sentymentalny, więc bardzo się na wyjazd napaliłam, a tu co? Tydzień temu powiedział, że nie załatwił kasy i nic z tego :( Cały ten wyjazd kosztowałby 200zł, a on nie potrafił odłożyć. Dodam, że nie pracuje, znalazł jakąś śmieszną robótkę przez kompa za te śmieszne 300zł. Dziś sprzedał kilka starych gratów do auta i dostał za to 130 zł nadprogramowo, więc ucieszyłam się, że jednak pojedziemy. Ale on nie, powiedział, że przeznaczy to na jakieś wypasione żarcie, ale nie w restauracji dla nas, o nie. Na składniki do gotowania czegoś. No ale ok, trudno. Jak żarcie jest dla niego ważniejsze...Dziś jego siostrunia poprosiła żeby jej jakąś tam kieckę z neta kupił, po jaką cholerę nie wiem, ich rodzice są mega bogaci i mogłaby ją mieć na pstryk, ale nie ona do braciszka...i co robi braciszek? Wydaje 100zł na durną spódnicę i jeszcze się cieszy. -.- Kombinuje kase jak może, jak faktycznie czegoś chce, to na płaszcz żołnierski "bo ma stajla", to na kolejny komputerek "bo nikt takiego nie ma", to na ciuchy dla siostry i inne atrybuty 13-latki, to na bardzo drogie składniki bo w tym miesiącu zostanie 20 zł więcej, więc może...Kurde, a dla kobiety, z którą się zaręczył nie wydał nigdy ani grosza, nigdy nie poszedł z nią do restauracji, nigdy nie kupił jej kwiatów ani żadnego prezenciku na żadne urodziny, walentynki czy gwiazdkę, nie potrafił odłożyć 200zł na wyjazd dla niej, chociaż wiedział jak bardzo to dla niej ważne i pierścionka zaręczynowego też nie kupił, bo stwierdził, że niepotrzebny a i kasy nie ma :/ Nie planuje wesela, bo szkoda kasy, sam ślub, bez sukienki i gości. Przecież można w spódnicy i bluzce oraz koszuli i spodniach...ah, pomóżcie, chociaż czytając tego i współczując :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dla kobiety, z którą się zaręczył nie wydał nigdy ani grosza, nigdy nie poszedł z nią do restauracji, nigdy nie kupił jej kwiatów ani żadnego prezenciku na żadne urodziny, walentynki czy gwiazdkę, nie potrafił odłożyć 200zł na wyjazd dla niej, chociaż wiedział jak bardzo to dla niej ważne i pierścionka zaręczynowego też nie kupił, bo stwierdził, że niepotrzebny a i kasy nie ma :/ Nie planuje wesela, bo szkoda kasy x Ta śpiewka pt. szkoda kasy to pretekst, facet Cię nie kocha, nie jesteś dla niego kims ważnym chyba właśnie przejrzałaś na oczy, dziewczyno :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze ja nie kumam po co Wam slub? Skoro nie macie kasy na dorosle zycie? Poczekajcie jak dojrzejecie, zmadrzejecie, znajdziecie prace, usamodzielnicie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebującauczucia
Myślicie że nietaktem byłoby zafundowanie nam tej wycieczki z moich oszczędności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dla__ACTA
zafunduj sobie mozg im predzej tym lepiej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie pozwalalas to masz. Nie przyjelabym oswiadczyn bez pierścionka. Moglby być najtańszy, ale musialby być i oprawa jakaś, inaczej to sorry, ale to jest brak szacunku. Koleś olewa Cie totalnie. Ile macie lat bo kwoty ktore padaja to trochę jak kieszonkowe nastolatkow, a z drugiej strony jakas gadka o ślubie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebującauczucia
mamy po 24 lata, ja jeszcze na studiach, więc za bardzo czasu na pracę nie mam. On tyle zarabia, bo taką ma łatwą pracę, że siedzi przed komputerem 4 h dziennie i po pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, otrzeźwiej, nie pakuj się w to. Wywaliłaś się na tacy jakiemuś Dżolo, który nigdy dla ciebie nie musiał się starać. (dla siebie też nie). Marazm i zgnilizna, no tragedia jakaś. Zarabia - nie - dziaduje- 300 zł i robi gówniarze prezenty a nie tobie. Puknij się w ten durny łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akceptujesz albo rozstanie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzm sie z wpisem wyzej. Masz dokladnie to, na co sie zgodzilas. Po pierwsze zamieszkanie razem po pol roku znajomosci uwazam za glupote. Po drugie facet nie ma stalej pracy, a ty studiujesz. Jak wiec utrzymacie rodzine? Wasz zwiazek nie ma zadnych perspektyw. Dorosnijcie najpierw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×