Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość 123

dlaczego kobiety w ciąży tak się tuczą

Polecane posty

Gość gość 123

nie mogę tego pojąć . Moja kuzynka , młoda osoba jest pięć miesięcy w ciąży , a wygląda tak jak by z dziesięć już przenosiła . Brzuch ciążowy , opasany jest warstwą tłuszczu , a jej się wydaje że wygląda jak matrona w ciąży. Nie mogę tego pojąć jak można doprowadzić się do takiego stanu , nie wspomnę już że robi sobie krzywdę , ale powinna pomyśleć o swoim dziecku . Przy takiej nadwadze , zdarza się nierzadko , że dzieci rodzą się mniejsze , niedożywione , bo najpierw organizm grubej matrony pobiera mikroelementy dla siebie , a dla dziecka nic nie zostaje. Przecież ciąża taki fajny czas dla kobiety , jak można doprowadzić do tego żeby wyglądać jak prosiak. Też byłam w ciąży , ale nie wyobrażam sobie żebym mogła się tak spaść. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przytyłam w ciąży 24 kg bo jadłam duzoooooooooooo i szczerze miałam w d***e ile przytyje . Po ciazy schudłam i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żal Ci d u p ę ściska ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo lubia dloaczego ciebie to ineteresuje? zaloz stringi i brykaj na wybieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc2
Mają zachcianki to niech jedzą, niektóre kobiety mają również tendencje do tycia , nie ich wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 123
nie interesuje mnie to na tyle , żeby z nią o tym rozmawiać , czy żal mi d**ę ściska ? , no nie wiem , pewnie jak kiedyś będę miała potrzebę wyglądać jak tucznik to może tak będzie :-P . Ale bardziej chodzi mi o moją ciotkę , a jej matkę . Jest PRZERAŻONA .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dajcie spokój z tymi zachciankami .. nie ma czegoś takiego jak zachcianki w ciąży tylko głupie naburmuszone babska stale chcą wiep**alać i zasłaniają się ciążą .. ja jadłam normlanie , ale z głową bo odzywialam sie zdrowo fakt faktem moze dwa razy w miesiacu zjadłam sobie cos nie zdrowego , ale tez staralam sie ruszać i dbałam o siebie , w ciąży przytyłam 9 kg , zero rozstępów , po porodzie od razu waga jak przed ciążą i teraz 4 miesiace po waze jeszcze mniej .. ale to trzeba byc mądrym a nie .. jesc bez opamiętania a potem nazekac że ma sie zwisłe cyce , celulit , rozstepy że mąż odwraca się za innymy.. ja się tym chłopom nie dziewie ..jak patrzałam na moją sis która przytyla 25 .. wyglądała jak wieloryb .. moze teraz troche schudla po 3 latach ale co z tego jak ciało ma okropne .. cyce rozciągniete , brzuch zwisa fuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo są głupie.A potem lament bo mąż ogląda porno albo inne panienki na ulicy,a na żonkę nie chce nawet spojrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 123
no właśnie , nie wspomnę już o tym że takie kobiety mają problem z powrotem do wagi sprzed ciąży bo to ich sprawa , ale jaką krzywdę robi się nienarodzonemu dziecku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu 16.40 jak to nie ma czegos takiego jak zachcianki ? Sa ja nigdy w zyciu nie jadłam ogórków kiszonych z czekoladą bo wydawało sie to dla mnie obrzydliwe a w ciązy miałam napady na takie coś , nie mozna mylic obżarstwa z zachciankami .No to pochwal sie ile dziecko Twoje wazyło jak sie urodziło ? Ja przytyłam 11 kg nie odzywiałam sie zdrowo jadłam co chciałam :)Głownie tony arbuzów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha zapomniałam dodać teraz jak patrze na arbuzy to na wymioty mnie bierze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żrom a potem urodzić nie potrafią bo sa tak ociązałe i nie mają siły .. a dzieci rodzą się maleńkie eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
hm... łatwo powiedzieć;) wydaje mi się, że różnie po prostu babki mają - i tyle... ja, na szczęście, jem tyle, ile mi się chce, wtedy, kiedy mi się chce, i to, na co mam ochotę - dzięki Bogu, pewnie więcej niż 10 kg do końca ciąży mi nie przybędzie; tyle, że to wcale nie jest takie łatwe "kontrolować się"; albo człowiek ma zgagę, albo mu się zbiera na wymioty, albo - wymiotuje, alb - ssie go tak, że MUSI zjeść - teraz, natychmiast!!! :D takiego właśnie ssania, jak teraz niekiedy mam w ciąży (że jak natychmiast nie zjem, to mam wrażenie, że mi się flaki wywrócą na lewą stronę :( ) to nie doświadczyłam jeszcze nigdy w życiu :( jakbym częściej miała takie odczucia, to bym częściej jadła, czy wręcz - żarła :D dlatego się nie dziwię dziewczynom, które akurat w ciąży nie bardzo są w stanie zapanować nad ewentualnym żarłotransem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorce zal d**e ściska bo jest bezplodna pewnie i nigdy nie,będzie jej dane nażreć sie do syta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijabuba
Bo ciąza to czas zeby sie odchudzac, prawda ? :P Martwic sie cyckami, brzuchem, celulitem I bóg wie czym jeszcze.. Zawsze zwarta I gotowa na podbój :P Od razu MUSISZ wygladac lepiej niz przed ciąza.. Cóz , ja sobie nie wyobrażam innych rzeczy.. Chyba mala mam wyobraznie P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa zachcianki. moze nie kazda kobieta ma, ja np. nie mialam do polowy ciazy zachcianek a po 20 tyg. zaczelo sie i to na slodkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do a mi szkoda o tym ssaniu slyszlam, moja mama tak mowila,ze jak ssanie w ciazy ja łapało to juz i teraz musisz jesc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze sa zachcianki gluptaku. Ja mialam jazde na pomarancze . Kilogramami zarlam natomiast mialam wstret do fast foodow a w szczegolnosci mialam jazde na macka burger kinga . Nie moglam nawet przechodzic kolo tych lokali bo zbieralo mnie na wymioty.dzisiaj spoko moge nawet zjesc frytki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam okropne zachcianki. Np.musialam zjesc frytki, pizze bo inaczej wymiotowalam jak kot. Pozniej mialam jazdy na slodycze. Jak nie zjadlam czegos na co mialam ochot to wymiotowalam nawet caly dzien. Ruchu nie mialam wcale bo lezalam plackiem bo ciaza byla zagrozona od poczatku i przytylam 5 kg. Wiec te gadki o zdrowym zywieniu czy ruchu maja sie nijak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shug Avery
15.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość Ja mialam okropne zachcianki. Np.musialam zjesc frytki, pizze bo inaczej wymiotowalam jak kot. Pozniej mialam jazdy na slodycze. Jak nie zjadlam czegos na co mialam ochot to wymiotowalam nawet caly dzien. Ruchu nie mialam wcale bo lezalam plackiem bo ciaza byla zagrozona od poczatku i przytylam 5 kg. Wiec te gadki o zdrowym zywieniu czy ruchu maja sie nijak. xx hahahaaaaaaaaa, zebrałaś do kupy wszystkie wypowiedzi? Ja miałam fazę na jabłka, jadłam nawet 3 dziennie, a wcześniej w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pokemonie wyzej nie zebralam tylko opisalam jak sytacja wygladala u mnie. Ale czytac ze zrozumieniem widze nie potrafisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze u ciebie tak bylo bo bylas w zagrozonej ciazy nie normalnej ale normalnie to kobiety tyja od 10 kg z wyz i to jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shug Avery
gość Nie pokemonie wyzej nie zebralam tylko opisalam jak sytacja wygladala u mnie. Ale czytac ze zrozumieniem widze nie potrafisz. xx Ulżyło Ci jak już mnie obraziłaś? Potrafię czytać ze zrozumieniem, za to zdaje się, że Ty nie rozumiesz ironii. Życzę Ci miłego wieczoru, mam nadzieję, że masz wokół siebie życzliwych ludzi, którzy zniwelują Twoją frustrację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 123
Nie chodzi mi o jakieś zachcianki bo wiadomo , że każda , albo prawie każda kobieta w ciąży je ma . Ja też miałam zachcianki w pierwszej , i w drugiej ciąży , i mózg też mi czasami pracował tak , że mogłabym żreć wszystko co stoi na mojej drodze . Jednak zawsze kierowałam się zasadą , że odżywiam się tak , aby przede wszystkim było to z korzyścią dla mojego nienarodzonego dziecka , a i przy okazji dla mnie oczywiście też . Jednak nigdy się nie obżerałam niezdrowo , a przede wszystkim nigdy żadnej z moich ciąż nie traktowałam jako pretekstu do wpychania w siebie dzikich ilości jedzenia . Przecież kobieta w ciąży też może wyglądać estetycznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu 123 chcesz tu kogoś edukować? Osobnik o umysłowości tucznika i tak się spasie a inteligentnym czytać się nie będzie chciało bo piszesz o sprawach oczywistych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dajże już spokój- nagonka na grube ciężarne zaczyna mnie irytowac. Całe życie mamy być szczupłe, zadbane- blebleble! Nawet w ciaży nie odpuszczą- i to inne kobiety- chore! Ja nawet nie pamiętam ile utyłam w ciąży- ale sporo. Dużo jadłam, wspaniale wspominam tamten czas. I co? Dziecko urodziłam bez problemów, zdrowe, sama wróciłam do wagi po roku. Sorry, ale jakbym miała jeszcze zamartwiac sie czy dla kogoś wyglądam estetycznie to szkoda by mi było czasu! Mój facet, jak miał nogę w gipsie i siedział na tyłku- też był gruby. Gips zdjęli, facet schudł- nawet mi przez myśl nie przeszlo, zeby sie za innymi tyłkami męskimi oglądała. A wy od razu czarne wizje, jak to własny mąż, ojciec dziecka będzie szukał innej kobiety- bo sie małżonce przytylo w ciąży!! Grrr! Zluzujcie już majty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 123
gość z 13:34:56 , masz rację . Zatem kończę drążyć temat , życząc dużo papu wielkim mamusiom , i dużo zdrowia nienarodzonym dzidziusiom :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×