co sadzicie o facecie 45 letnim ktory jest wolny?

Hmm...uwazaj na niego.Tez mialam pana w podobnym wieku.Tez sam po rozwodzie od lat.Mi zawracal tylek od 3 mowil jakim jestem idealem dla niego, ze kocha ze chce ze mna byc zabiegal obsypywal prezentami itp itd.Idealny normalnie. Wszystko ladnie cudnie do momentu az zobaczylam ze w telefonie ma mnie wpisana jako faceta...a byla zone po imieniu i kilkanascie polaczen do niej w ciagu dnia... I czar prysl!

Może nic nie ukrywać, może był zajęty karierą :) mam dwóch kolegów, na pewno prawiczków, którzy kompletnie nie wykazują zainteresowania innymi dziedzinami życia niż nauka, jeden nawet do domu na święta nie jedzie bo pracę pisze :p Zakładam że gdyby zaraz po studiach rozpoczęli np. wciągającą karierę naukową mogliby jeszcze długo w ogóle o żadnych związkach nie myśleć.

45-latek który nie miał szczęścia do kobiet? Znałem takiego, był to niejaki Alfred Hawthorne Hill z Teddington. Z wykształcenia inżynier, z zawodu pracownik szołbiznesu. Doskonale zarabiał, jego majątek wyceniano na ponad 7 milionów funtów. Mimo, że Anglik, biegle znał francuski, włoski, niemiecki i holenderski. Powiecie, że niezła partia? No tak, ale trzy razy się oświadczał i trzy razy dostał kosza. Żadnej coś się nie podobało i nie pasowało. W końcu zrezygnował. Poświęcił się całkowicie pracy. Umarł w samotności. Dopiero po tygodniu sąsiedzi wezwali policję. To był Benny Hill.

miał jaja i nie dał z siebie zrobic frajera jak inni mezusiowie, ktorzy teraz z zazroscią na niego patrzą xxx A czego tu zazdrościć, bo chyba nie tych jaj większych od penisa? :D

wolny 45 latek moze byc o niebo niebo bardziej interesujacy i rozwiniety od rownolatka, ktory ciagle jest w zwiazku malzenskim ponad 20 lat i zdazal zdziadziec kompletnie

Faktycznie interesujący i niezwykle rozwinięty "dążał" :D:D:D

oj nie czepiaj sie to literowka