bede miala spory spadek po rodzicach i jest to dla mnie ciezar

poniewaz rodzicie uznali ze z racji z tego ze odziedzicze po nich sporo, nie musza mi w niczym w zyciu pomagac ani nie powinni byc dla mnie wsparciem zeby nie bylo mi w zyciu zbyt latwo. A ja wolałabym do wszystkiego sama dojsc, skonczyc dobre studia, byc swietna w pracy, a nie dostawac cokolwiek po kimkolwiek.

Mozesz mi dac bo ja juz do niczgo nie dojde w tym kraju. Kidys chcialam sama dojsc do wszystkiego, ale sie nieda

nie wierze. jest dużo szans!

każdy by chciał takie problemy:D jak spadek ci w czyms przeszkadza to rozdaj biednym i sama do wszystkiego dochodz

Mozna sie tylko zarobic na smierc

chciałabym być dobrym członkiem tego społeczeństwa, dobrą patriotką, świetnie pracować, żeby wszystkim nam było lepiej. Nie umiałabym tego rozdać. to dorobek paru pokoleń.

To pozycz, do smierci, nie mam gdzie mieszkac.