Gość EWAWroclove Napisano Kwiecień 16, 2014 Witam kobietki. Mam problem, zacznę odrazu od sedna sprawy. Jestem z facetem 3 lata, mamy roczne dziecko, mieszkamy za granicą u moich rodziców w jednym pokoju.. Wszystko było ok, do czasu aż poznałam swojego faceta na wylot. Nie mamy wspólnych tematów, ja mam marzenia i mówię o tym otwarcie, chciałabym mieć swój własny kącik, na co On tylko przytakuje. Obecnie nie ma pracy (a ma możliwość ją mieć, gdyby znał jezyk) języka tez sie nie uczy. Siedzi całymi dniami przy komputerze. Ale to ujdzie. Najgorsze jest to, ze ja nie mogę z Nim porozmawiać, bo zaraz jest awantura, jest cholernie uparty i jest święcie przekonany ze ma ZAWSZE RACJE. ostatnio, bardzo poniżył moją mame. Gdy zaczełam z Nim rozmawiać, odpowiedział " ja nic k***a nie zrobiłem" i to są takie gadki non stop. Nawet jak coś robi źle, On tego NIE WIDZI i wciąż upiera się przy tym, że on jest świety i nic nie zrobił. Nie ma szacunku do moich rodziców, do moich znajomych, do mnie.. a ja wciąż go kocham, co robić? :(((( prosze o pomoc :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach