Sąd przyznał odszkodowanie a ZUS dalej swoje.

2 razy zus dal mi 0% za wypadek w pracy i sprawa trafiła do sądu. ostatnio miałem rozprawe i sąd przychylił sie do opinii biegłego sadowego lekarza i wydał wyrok zmieniający przyznając mi 5% uszczerbku 3500zl Okazało sie ze po tygodniu od decyzji sadu ZUS złożył wniosek do sądu o UZASADNIENIE wyroku - sad ma 2 tygodnie i potem ZUS ma tydzień na podjecie decyzji. I co dalej? Zus moze sie odwołac całkowicie i znow od nowa sady? ale gdzie tym razem, prosze o jakies naswietlenie sprawy co moze dziac sie dalej bo juz glupieje. Jest szansa na to że wogóle nie dostane odszkodowania czy nie ma opcji takiej skoro sam sąd przyznal juz raz odszkodowanie..

jeśli istnieje mozliwość odwołania stron, to proces może się ciągnąć aż do najwyzszej instancji, której orzeczenie jest ostateczne

jeśli zus odwoła się będą kolejne rozprawy ,których wynik może być różny.obecnie ty nie musisz nic robić .pierwszy krok należy do zus albo ci wypłaci ,albo się odwoła.

paranoja.. przeciez te wszystkie komisje , sady , papierki przekrocza kilkukrotnie wysokosc marnego odszkodowania 3500 ktore mi sie nalezy za wypadek w pracy. i my podatnicy za to zaplacimy. smieszne jest tez to ze mozna tak latwo podwazyc opinie niezaleznego specjalisty bieglego.Chory kraj, wypade 6miesiecy l4. duzo urazow kolana, jasna na bialym wyniki rezonansu , opinie , papiery a te hieny jeszcze nie chca nic dac

zus złożył wniosek o uazasnienie bo będą składać apelację, sprawa trafi do II instancji, wtedy wyrok może być zmieniony, uchylony i przekazany sądowi I inst do ponownego rozpoznania, lub może oddalić apelację jako bezzasadną

czyli nie ma szans aby sprawa zakonczyla sie wnet tylko pewnie bedzie sie ciagla miesiacami.?? a czy istnieje taka szansa zeby zmienili wyrok na 0% znowu czy to byłby juz eweidentne jaja i pokazanai ze biegly sadowy to jakis niedouczony cap

niestety, może zmienić na niekorzyść dla Ciebie, po to zus składa apelację, niestety musisz uzbroić się w cierpliwość bo prawdopodbnie to jeszcze potrwa :-(

Ja na twoim miejscu skontaktowałabym sie z www.pomocni.org.pl . Ja dzieki nim otrzymałam odszkodowanie za wypadek w pracy, a ZUS też nie chciał go wypłacić. Nie załatwiaj tego na własną rękę, ale postaw na specjalistów .

Witam Moja firma zajmuje się pomocą dla ofiar wypadków. Czy potrzebuje Pan pomocy w uzyskaniu odszkodowania???? Proszę o wiadomość. pozdrawiam Ewelina

Zgłoś się do dobrego adwokata np Pana Rafała Sangowskiego z http://www.sangowski.com/ Z tego co wiem ma duże doświadczenie w odzyskiwaniu odszkodowań. Sytuacja rzeczywiście wygląda beznadziejnie ale myślę, że jeśli będziesz wytrwały to wygrasz.

To sprawa dla lepszego prawnika, który zna zawiłości związane z takim postępowaniem. Moim zdaniem powinnaś odezwać się do http://www.kancelariakufieta.pl/ i wszystko powinno potoczyć się po Twojej myśli.