Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój ojciec desperat

Polecane posty

Gość gość

Mój ojciec miał prawdopodobnie tak samo nawalone we łbie,jak tutejsze prawiczki,piszące o złych kobietach.Tylko on niestety wymęczył w swojej desperacji,związek z moją matką,która go tak naprawdę nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on sobie dawno zmarł,ma spokój,a my się dalej męczymy w tej dziwnej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz do podobnej tragedii doprowadzić,do męczenia się sobą,nie tylko małżonków,ale również dziwnych dzieci,które zrobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz żeby kobieta powiedziała ci po iluś latach,że z powodu czuje wstręt do wszystkich mężczyzn,że chce żebyś zdechł,żeby się cieszyła po twojej śmierci,żeby dzieci w tej rodzinie,czuły się jak w psychiatryku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
martwię martwię się,bo znam ten schemat myślenia,kogoś kto w desperacji ma tak nawalone we łbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ojciec despersat,też jezdził matkę odprowadzając 200 km, codziennie,i zrobiłby dla niej wszystko,ale uważała,że niby są dla siebie stworzeni,ale w nim coś dziwnego,najlepiej jakby sobie poszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
będę ciskał gromy,bo wiem,jak to się może skończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żebyś ty tego szczęścia zaznała,mentalny degeneracie,zwłaszcza z teściową w tle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robić dzieci,w związku,w którym między ludzmi nie ma uczucia nawet na tyle,żeby stworzyć,nieco,koleżeński,przyjacielski,związek z rozsądku,to zbrodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i do tego pewnie biedota, która nie potrafiła zapewnić dzieciom jakieś sensownej przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie nie,dorobili się razem dużo,jak na Polską rzeczywistość,tylko jaka była tego cena,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz własne mieszkanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcę się chwalić,ale w najgorszym razie moglibyśmy żyć skromnie z odsetek,ale jaki był i nadal jest koszt tego życia razem,nawet może pewnego uzupełniania się dwóch przeciwieństw,dlatego matka mówi,że nikomu obcemu udziału w firmie nie odstąpi,po prostu za dużo ją kosztowała jej budowa i wie,że jej dzieci pod wieloma względami też miały i mają życie zmarnowane,a to ma być odszkodowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co konkretnie masz na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ważne co,ale nikomu kawałka tego co się dorobili,nie da,to ma być nasze odszkodowanie,za to,że nas zrobili w tej nieszczęsnej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam na myśli życie,jak w psychiatryku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo piszę prawdę o życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze można odejść. Co było nie tak z Twoim ojcem, że tak o nim piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a miałeś jakieś dziewczyny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak łatwo odejść,jak budujesz firmę i wspólny dom na kredyt,co matce w nim nie pasowało to ja nie będę wnikał w kobiece gusty,ale ukrył przed nią to,że jego ojciec siedział w więzieniu,a potem jak wrócił to miał tak spaczony mózg,że rodzinę na baczność ustawił,ukrył to,że babcia mojej matki jako synowej nie akceptowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ukrył to,że był grubym popychadłem pośmiewiskiem w szkole,a babcia była tak p*****lnięta,że nie widziała problemu,tylko cieszyła się,że dobrze wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało która teściowa akceptuje synową :) to że jego ojciec był w więzieniu to takie istotne? Przecież to nie jego wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałem,i na własnym doświadczeniu,że są sytuacje,w których ludzie mają szanse przynajmniej być nudnym koleżeńskim małżeństwem z rozsądu,i też takim,że wymiotują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale horror,który dziadek zrobił rodzinie po powrocie,odbił się na nim,podsumowając temat,moja matka,co do ojca miała takie odczucia,że z jednej strony są dla siebie stworzeni,ale z drugiej strony coś tu jest bardzo nie tak,tak jakby oboje mieli drugie twarze,które nigdy nie powinny się ze sobą spotkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego wszystko zwalasz na ojca? To raczej wygląda jakby on był ofiarą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a o tym jak dziwe to było życie,niech świadczy fakt,że identyczne awantury przeżywała z teściową,z mężem,i córkami które się w tatusia wdały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy małżeństwo to Armia Zbawienia i leczenie czyichś krzywd,czy sposób na spokojne,zwyczajne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uleczysz krzywdy kogoś,z zupełnie innej bajki i wszystko się dobrze skończy jak w słodkim serialu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic fajnego w takim życiu nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×