Gorączka po piwie

Dzisiaj wypiłem pierwsze w życiu piwo ( 17l. ) a w zasadzie nie całe, bo tylko trochę więcej niż pół. Nie czułem się po tym źle ani nic, ale jak wróciłem teraz do domu to poczułem że mam lekką gorączkę i sucho w gardle. Czy to przez alkohol? Dlaczego tak na to mój organizm reaguje? Czy wy też tak mieliście po pierwszym razie? Pozdro :)

upppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppp

ja jak pierszy raz wypilam to mialam chorobe i wyadaowalam w szpitalu na pogotowiu

Ale tak na serio? Jaką chorobę? :o

mi nic nigdy nie było

upppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppupupuppuppupupuppupuppuppppp

Nie pij chłopcze, zdrowszy będziesz

Mogłeś mieć niefart i dostałeś anginy, ot co... Ja będąc już wprawiony w bojach dostałem kiedyś tego syfu po prycie...

Ale ja nie piłem żeby się schlać, tylko dla smaku no i z ciekawości... Jakoś nie mam ochoty się upić, rok temu kolega sie upił, na początku był wesoły a po dwóch godzinach zaczął czuć się źle, ledwo chodził, wymiotował... I żałował. Po prostu pytam czy to przez to że to pierwszy alkohol jaki wypiłem w życiu czy coś jest ze mną nie tak? Może wątroba za słaba?

Czyli po alkoholu łatwiej choróbska łapią? Następnym razem już tak nie będzie?

kto pije piwo ten leje jak z cebra

A sprawdzałeś temperaturę ciała? . To raczej nie gorączka, tylko uczucie gorąca. też tak czasem mam jak popiję, a mam w tym ju.z z 15 lat doświadczenia.

Podczas gorączki zawsze jest mi zimno. I teraz właśnie było mi zimno, wziąłem apap i wszystko wróciło do normy.

No może w ten sposób Twój organizm na alkohol zareagował, albo po prostu zaziębiłeś się gdzieś :)

W sumie to możliwe że się lekko przeziębiłem, bo taka pogoda jest dziś że łatwo o to :) A jeśli to przez alkohol to następnym razem już tak nie powinno być?

upp

apapapap

.

Kupa

Jednak to nie po piwie, załapałem wirusa jakiegoś xD