Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorka100

Macierzyństwo bez instynktu?

Polecane posty

Gość autorka100

Tak sie zastanawiam jak to jest miec dziecko nie czując żadnego instynktu. Jaki ma sie tak napawdę stosunek do takiego 'niechcianego' dziecka. Moja szwagieka ma dziecko 2 l. i wiem że ciąża nie była jakos specjalnie chciana. Była, bo wiek juz najwyższy, a też teściowie i mąż nalegali. I nie skupiajcie sie na przyczynach jej ciąży, bo to nie istotne, chodzi o sam fakt. I tez nie chodzi mi o takie dziewczyny które zaszły przez wpadke a ktore potem szczerze kochaja swoje dzieci i swiata poza nim niewidza, bo tak tez bywa, wiem, ale mi chodzi o ta grupe kobiet o ktorej pisze. Widze jaki ona ma stosunek do syna. Wiem ze na pewno go kocha na swoj sposob, ale jednak to nie jest to. Czesto sie go czepia, nieładnie odnosi do niego, nie wiedzę jakichs przypływów miłości itp. Raczej 'jesli juz jestes to bądź, ale staraj sie mi nie zawadzać'. Mysle ze jakby to "od niej zalezało' to nie mialaby wcale dziecka. I teraz pytanie do was. Czy jest tu moze jakas ktora miala podobna sytuacje? Jesli tak to co tak na prawde czujesz do swojego dziecka? Próbuje ja zozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wsadzaj nosa w nie swoje sprawy, a jak naprawdę chcesz ją zrozumieć, to z nią porozmawiaj, przewrotna babo z magla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez chyba nigdy nie dostane tego instynktu, tylko co bedzie jak wszyscy nagle zaczna nalegac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jestem Nie miałam ani grama instynktu macierzyńskiego, nie zalała mnie żadna fala miłości jak urodziła się moja córka, nie było żadnych fajerwerków, o których tak lubią opowiadać inne mamy, generalnie na początku chyba nawet swojego dziecka nie lubiłam :-) W ogóle nie było u mnie jakiegoś BUM, mała powolutku (podstępem :-)) wkradała się jakby do mojego serca :-) Pierwszy raz pomyślałam, że ją kocham jak miała jakiś rok :-) A teraz - ma 4 lata i jest dla mnie absolutnie największym skarbem. Na pewno nie jestem typem mamuśki biegającej wokół dziecka i czekającej na każde skinienie paluszka. Potrafię jej odmówić, upomnieć, nawet podnieść głos jak mnie mocno wkurzy, ale w razie sytuacji ekstremalnej (obu się nigdy nie pojawiła) - zrobiłabym dla niej wszystko. Oczywiście teraz nikomu za nic bym jej nie oddała, ale gdybym mogła cofnąć czas - nie wiem czy zdecydowałaby się jeszcze raz na dziecko. Wszyscy pieją jakie to szczęście, radość och i ach, ale prawda jest taka że nie jest tak cukierkowo jak mówią ciocie, babcie, inne mamuśki czy reklamy Gerberków. Wprost przeciwnie - jest przesrane - dosłownie i w przenośni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka100
gośc 19.46 pocałuj mnie dope. tylko wczesniej sobie ryja umyj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:43 na pieszczoty trzeba zasłużyć. poza tym z t y ł k a ci rąbie jak z koziej k u c i a p y więc nie licz na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka100
a więc jednak juz chciałas sie do mnie dobrac śmierdziryju? a rąbało bo to był pierd odstraszacz na cb. nie dla psa kiełbasa. ty to mozesz conajwyzej cmoknąć władka spod monopolowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:20 przestań sie do mnie przymilać brudna s z l a m p o - tylu cie miało że najpierw pognałbym cię do poradni WR zanim dałbym ci pocmoktac mojego drąga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'jakby to od niej zależało' :O Padłam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka100
wiesz co to jest cudzysłów klownie? widze ze nie. nie masz pijecia co znaczy mówic w cudzysłowiu. wiec chyba nawet nie ma sensu tlumaczyc. a ty powyzej weź umyj ta swoja śmiedzącą trąbe bo az tu daje. a ja myslałam ze to sąsiad szambo wylewa a to ty. fuuuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka100
przynajmniej na świeta bys sie umył/a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×