Dlaczego udaje ,że mnie nie zna ?

Swego czasu często widywałam pewnego faceta zawsze w tym samym miejscu i o tej samej porze.Spodobał mi się.Wymienialiśmy się spojrzeniami.Pewnego razu podszedł do mnie pogadaliśmy i zapytał mnie o numer i czy się kiedys spotkamy.Nie dalam mu tego numeru. Powiedziałam ,że na pewno będziemy się jeszcze widywać(chciałam być ostrożna i żeby znajomośc rozwijała się nie za szybko).Ostatnio po tym wydarzeniu byłam znow w tym miejscu gdzie go spotykałam, tyle ,że zajęłam się czymś na telefonie by nie wyglądać jak bym na niego czekała. Przeszedł koło mnie obojętnie. Tak jak byśmy się nie poznali. Dlaczego ? :O

skoro nie dałaś mu numeru, to uznał że nie jestes nim zainteresowana i odpuscił

Czy powiedzenie ,ze będziemy sie jeszcze widywać nie dało mu do zrozumienia ze go nie spławiam , tylko nie chciałam mu od razu dawac numeru ?

skoro mu nawet "cześć" nie powiedziałas to cie olal

a on nie mogl pierwszy podejsc ? na to liczyłam

Może jest nieśmiały, może jesteś mu obojętna, może boi się zagadać -nie wie jak

gdybym była mu obojętna to by raczej nie zagadał Kurde, żałuję da sie to jeszcze jakoś naprawić ?

okazałas mu brak szacunku bawiąc się telefonem, więc nie dziw się

No przeciez poszedl chcial wziasc num tel.a Ty go splawilas, ile ma za Toba latac ?Boze jakie te baby durne dobrze , ze jestem bi ..

Nie da się, zachowałaś się jak chamówa i pustak, to teraz za taką cię ma, żeby nabrać obrzydzenia czasem wystarczy jedno słowo, jeden gest :D

Uznal, ze uzywasz telefonu po to, zeby udac zajeta, zeby on nie podszedl. A poprzednim razem nie dalas mu numeru. Widac facet nie lubi narzucac sie. A moze mial taki dzien, ze nie chcialo mu sie gadac.

gościu ma coś z deklem :D

jestes tak tepa czy udajesz , spławiłaś faceta a teraz oczekujesz adoracji , on ma cię juz w d***e chociażby za gierki których faceci nienawidzą idiotko , już pozamiatane

A ja uwazam, ze facet przestaje sie odzywac, jak jemu na jego dume nadepnelysmy.

Ja gdy widze kogoś kogo znam stojącego z telefonem to i tak podchodzę