Tatuaż mojej koleżanki o bo zaraz padę nie wstanę.

Moja koleżanka wyjechała do Irlandii ze swoją miłością. Miał na imię Marek. Mieli brać ślub ale nie mieli kasy za dużo. Dlatego wyjechali. Przed wyjazdem koleżanka pokazuje mi tatuaż. Wytatuowała sobie MAREK na "pół du...y". Zatkało mnie nie powiem że nie. Mówię do nich, że" fajny" dowód miłości sobie zrobili a ona mi mówi, że Marek nie wytatuował sobie jej imienia a zrobił sobie smoka na ramieniu w jej ulubionym czerwonym kolorze. Minęło 5 lat, ona wróciła wczoraj przed świętami. Pytam co tam u Marka, a ona mówi, że rozstali się z 3 lata temu bla bla, że teraz jest z Mateuszem. Coś tam mówię, ze taka wielka miłość, że smok, ze jego imię a ona: No, że tak to w życiu jest że miłość, szybko się kończy i że ma tylko nieprzyjemną pamiątkę ten tatuaż czyli: " marek na dup..e" :D No myślałam że padnę. Czemu baby sa tak głupie. I jak to w ogolę wygląda: Mateusz bzyka Ilonę a ona ma na d***e MAREK. Idą plażą a ona ma na d***e MAREK. Masakra. Dodam, ze MArek nie ma takiego problemu bo głupi nie był, ma smoka.

:D aż mi jej żal, że taka głupia, ale mina tego gościa, gdy zobaczył napis, jeśli miał okazję :D ale na jakiej wysokości jest? to znaczy przez całe pośladki?

niemcy onegdaj rozliczali sie w markach

Kazdy kto robi sobie tatuaż jest głupi .Masz najlepszy dowód