Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

studentka, artystka, bezrobotna czy biznesmenka?

Polecane posty

Gość gość

jak byście określili dziewczynę, która: - studiuje dziennie oraz planuje rozpocząć kolejne studia dzienne - pisze wiersze do szuflady, czasem gdy je komuś pokazuje ludzie są zachwyceni, ma plany na własną wystawę, - nie ma stałej pracy - sprzedaje ciuchy z przebiciem 2 albo 3 krotnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bruno Curtis
daj wiersz, to ci powiem co sądzę, ale rokowania jak zwykle są fatalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dam tu na forum, mogę jedynie powiedzieć,że nie piszę takich wierszy jak większość debili, nie nasączam ich czawonikami, równoważnikami zdań czy rozbujałymi przymiotnikami itp. to raczej wiersze dadaistyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
powiedziałbym że to studentka, która czasem opyli coś na allegro:P i tyle. Nie jest bezrobotną bo studiuje, nie jest biznesmenką jak sprzedaje na czarno troche ciuchów, nie jest też artystą ktoś kto czasem coś napisze, narysuje albo pstryknie jakieś foty🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kogo nazwiesz artystą? marnego komercyjnego aktora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaradna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bruno Curtis
a ta chęć bycia określoną przez lud kafeterii, to jakaś manifestacja dadaistyczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie parę ciuchów, a mnóstwo ubrań, legalnie, płaci podatki, zależnie od miesiąca zarabia od 500 do 3 000 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
nie, nie "marnego komercyjnego aktora" ale też (bez urazy) nie kogoś kto pisze wiersze do szuflady i czasem pokazuje coś znajomym, taka osoba to dla mnie po prostu hobbysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
jak masz firmę, płacisz zus, podatki i wychodzi na plus, to tak - jest taka osoba małym bo małym ale biznesmenem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
określenia społecznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Określę ją jako osobę, która ma małe pojęcie o otaczającym ją świecie. Jeśli jesteś studentką dzienną to NIE jesteś osobą bezrobotną, bez względu na to że może byś chciała mieć pracę. Jeśli prowadzisz działalność gospodarczą (nieważne czy na niej zarabiasz czy dokładasz) to NIE jesteś osobą bezrobotną. Jak w ogóle osoba prowadząca działalność może o tym nie wiedzieć??? Artysta to bardzo delikatny termin i jeśli ta osoba sama tak o sobie mówi, to uważam, że jest po prostu nieskromna. Nie znaczy to, że jej wiersze są słabe - po prostu jest nieskromna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak się czuję nikim...zwykłym mieszczuchem, kołtunem, dziewczyną podekscytowaną tipsami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bruno Curtis
ja jestem socjopatą, i ci powiem, że jesteś szarą masą, przynajmniej tak się przedstawiłaś,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pity rozlicza mi Ojciec, ja latałam po urzędach i rejestrowałam, ale papierkami się nie zajmuję, nie uważam się za alfę i omegę, kocham moje studia, chcę rozpocząć kolejne, w niczym nie jestem ekspertem ale lubię się rozwijać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trubo brutt
Nie wystarczy ci być człowiekiem? Przecież człowiek, to brzmi duRnie, przepraszam dumnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trubo brutt
miało być: nie wystarczy ci NAZWAĆ SIĘ człowiekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 483a
ani studentka dzienna ani osoba prowadząca działalność z której średnio wyciąga powiedzmy 1700 zł nie jest bezrobotna podaj definicję bezrobotnego autorko, a potem pogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy wpiszę do CV to ? co to za kariera sprzedaż ciuchów :( inni są trenerami, managerami a ja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z punktu widzenia prawa osobą bezrobotną jest tylko i wyłącznie osoba zarejestrowana w UP. Więc bezrobotna na pewno nie jesteś. Studentką jesteś, jeśli jesteś wpisana na listę studentów. Artystką jesteś, jeśli twoje utwory przedstawiają istotną wartość artystyczną. Każdy może napisać wiersz, ale nie każdy jest poetą. No a biznesik jak biznesik. :) W Polsce przyjęło się używać tego słowa dla przedstawicieli dużych firm, ale w zasadzie buisinessman to to samo co po polsku przedsiębiorca, a więc jeśli prowadzisz działalność - jesteś biznesmenką. :) I niewątpliwie jesteś człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" a czy wpiszę do CV to ? co to za kariera sprzedaż ciuchów smutas.gif inni są trenerami, managerami a ja ? " jeżeli piszesz prawdę to jesteś właścicielką i szefową firmy handlowej :D no ale tak marudzisz że wątpie że prowadzisz DG, sprzedajesz po prostu ciuszki na alle i wpada ci troche grosza, ale to rzeczywiście ciężko wpisać w CV:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie masz wpisać? to działalność zawodowa jak każda inna. Ludzie prowadzą firmy latami a potem szukają pracy etatowej to co myślisz? Że mają wielką dziurę w cv? W sprzedaży ciuchów też można odnosić duże sukcesy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×