Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ceregiele

Czy to ja przesadzam czy moj maz to maminsynek?

Polecane posty

Gość gość
Ciesz się ze nieposzedł z kolegami na piwo albo..Powinnaś być zadowolona ze ma dobre kontakty z rodziną,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde młoda jeszcze jesteś.... jesteś matka, masz syna, za kilkanaście lat też nie będziesz mogła z nim posiedzieć, bo jakas zołza bęzie ci zabraniała... a nie prościej do nich iść i spędzić miło czas razem? co w tym dziwnego, że mąz poszedł do matki? tym bardziej, że żona ma focha? sama bym poszla... W sumie popieram, rozumiem trochę autorkę, ale ta wypowiedź jest najmądrzejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to wymyslasz problemy z "d**y". bylo pojechac razem z tesciowa i mezem na cmentarz albo wprost powiedziec"jedzez ze mna", po drugie jak tam siedzi maz u matki to idz tam i tez z nimi siedz albo zabierz dziecko ja chcesz sie z nim pobawic. nie jest dobrze u ciebie ale przestan cyrki odstawiac i co to znaczy " nie chce sie prosic", sorry ale to twoj maz i to nie jest proszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×