ile wydaliscie na swieta

j.w

ok 400zl

my jak zostajemy sami we 2 . czy to na wielkanoc czy bn wydaje ok.100zł.

300zł mniej więcej. nie ma sensu wydawać kroci na dwa dni, gdzie jeden z nich spędzi się u kogoś z rodziny

wolę nie liczyć :)

Jeszcze nic ide jutro pare rzeczy kupic ale nie wiecej niz 50ch

ok 400 ale sporo zostanie w zamrażarce na najbliższe dni/tygodnie na 2 os.

my w tym roku sami we 3.

Za dużo :O

ja na 3 osobową rodzinę kupiłam produkty na jedno ciasto (sernik na zimno na biszkopcie), zrazy, fasolkę po bretońsku, kaczkę pieczoną, sałatkę jarzynową, sałatkę gyros, jakieś napoje i słodycze dla dzieci na święta i dla dzieci do których pojedziemy w odwiedziny za wszystko około 300zł wyszło. myślę, że to w miarę rozsądna kasa.

a ja bede robic. barszcz bialy. bigos. salatke jarzynowa, biala kielbaska, upieke kawalek karkowki. 2 ciasta. babka i makowiec. i finito. poszlo cos ok.100zł. dokupie tylko jutro pieczywo i napoje.

o tak zapomnialam o białej kiełbasce, ta też u nas będzie :-)

To jak ja to zrobiłam, że 1,500zł poszło :o:o:o

u mnie też około 1500zł, ale będę miała dużo gości, a 300zł to wydały te które ładują się do kogoś do domu :o

jestem sama z męzem w tym roku - wyszło nam jakieś 250 zł nie licząc butów i wiosennej kurtki które kupilismy dla męza (kolejne 250 zl)

U mnie poszło jakies 250 zl - sałatka jarzynowa, szynka z jajkiem w galarecie, kurczak, babka, sernik, ptasie mleczko, słodycze.

23:33 czyli twoi goscie to wlasnie ci którzy wydali max 300 i lądują ci sie do domu:-)

No to mi aż głupio pisać, ale wydałam jedynie 40 zł :/ Na śniadanie jedziemy do moich rodziców, zostajemy u nich na obiad. Następnego dnia jedziemy do dziadków męża i zawozimy tam tort, który kupiliśmy bo dziadek ma urodziny. Nic więcej nie kupujemy, nie robimy...

Zerooooo.... myślałam, że urodzę ale jakoś cisza. Pójdziemy do rodziców to i tak dostaniemy tyle jedzenia, że albo się zepsuje albo przez miesiąc trzeba będzie jeść

1000zl podroz sama do rodziny, 1500zl na zakupy czyli prezenty, i pewnie u rodziny na iejscu 1000zl pojdzie jak nic. Czyli w tym roku jakies 3-4 tysiace:O

2000zł, chrzest+ przyjęcie

ja coś koło stowy jesteśmy tylko że troje więc dużo mam nie trzeba. jedno ciasto, sałatka jarzynowa, żurek, biała kiełbasa, pasztet pieke,do tego trochę wędliny i tyle.

150 na wude

zero bo w ogole swiat nie obchodze jestem samotna kobieta no na spoko :) www.youtube.com/watch?v=glVAzwRFphs