Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój psychiatra nie rozumie,że ja nie chcę chodzić na psychoterapię z takiego

Polecane posty

Gość gość

powodu jakim jest fakt,ze mam tyle zaburzeń i irytują mnie psychologowie, ja potrzebuję tylko lekow i psychiatry, z panią psychiatrą pogoadam godzinke raz na kwartał i to mi wystarcza, ta kobieta mnie rozumie i jest inteligentna, chociaż nie ufam jej na tyle by powiedzieć o sobie wszystko, bezpiecznie jest brać leki na depresje i takie inne, ale o tym co się dzieje naprawdę jej nie powiem bo uzna mnie za paranoje albo schizofrenie a potem szpital i kaftan, moich prawidzwych myśli nikomu nie mogę powiedzieć, własna mama powiedziała,że moje myśli są ohydne , jak sięwylecyć gdy nie można lekarzowi powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź sobie jakieś forum lub grupę wsparcia. Nie ma się co przejmować myślami, w końcu to nasz mózg jest chory i tak ma. Kiedyś się wyleczysz. Chory mózg to nie cala ty, wiec się nie dręcz. Ja często mówię ze mój mózg jest dziś chory albo nie zrobi tego i tego, albo mózg mi dziś robi na złość i ściąga mnie w depresję lub namawia do zabijania ludzi. Ale to wszystko mija. Pozdrawiam i życzę wyleczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może warto pójść dowiesz się czy z Tobą jest może coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokół bystrooki
to o czym są te ohydne myśli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie powiem, bo będziecie czuc do mnie odrazę albo wyślecie skany do mojego psychiatry, który uważa mnie za osobe inteligentną i normalną, nie chcę wyjść na wariat, może każdy ma takie myśli,wczoraj głosy w głowie krzyczały po hiszpańsku dzisiaj też nie śpię, chyba mam znowu epizod maniakalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dotąd t wcale nie brzmi straszne. A to ze glosy ci cos krzyczą nie wyklucza tego, ze jesteś inteligentna. Miałam do czynienia ze studentką z depresja maniakaln, czasami się chciała zabić, czasami pisała fałszywe donosy, wymyslajac kłamstwa, a studia skończyła z wyróżnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uwazasz ze to lekko schizoidalne stwierdzenie? Jak na litość boską mamy wysłać skalny do twojego psychiatry jak po pierwsze nie mamy pojęcia kto to, po drugie dlaczego mielibyśmy to robić? Zejdz na ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też muszę do psychiatry, a jeśli kwalifikuję się do leczenia zamkniętego, to on mnie tak po prostu tam skieruje? nawet jeśli nikomu nie zagrażam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytalas książki Olivera Saksa? Może ci to pomoze w zrozumieniu możliwości ludzkiego mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nouvelle a co ci jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyin
nie mogę czytano bo ciągle gonitwa myśli a inteligent nie mam kiepskie stopnie zawsze o smierci mysli moje nigdy pro ba samobijcza czasem mysli toqarszyasza mi takie nie mam odw są gi ich spisac tylko jedna moja kolezanka wie a ona sie tez leczy i dlatego mnie rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stopnie nie świadczą o inteligencji. Raczej o tym, ze nie możesz się skoncentrować. Myśli samobójcze ma wiele osób. Może spróbuje 1 minutowej medytacji albo mindfullness? Jak zatrzymasz gonitwę na chwilę, to juz sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torrero totrro mortt
Przeceniasz straszność stanu swojej psychiki. To znaczy, psychiatrę rzadko coś dziwi. Natomiast przedstawiając fragmentarycznie swoje objawy, zaburzenia jedynie sobie szkodzisz, bo to się i tak jakoś tam toczy, rozwija. Bardzo często dobry psychiatra i tak się domyśla, że coś się przed nim ukrywa. Nie naciska, bo pacjent ucieknie. Myślę, że czas już dojrzał do tego, by się odważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie, jestem tak zamknięta w sobie, że nawet psychiatrze nie powiem, co mi jest. i chyba nawet na kafeterii nie napiszę. ale luz, nie stanowię zagrożenia dla nikogo, nawet dla samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na tym forum co drugi to psychiczny. Epatują swoim szaleństwem zamiast iść do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra powiem wam juz, czasami mysle o zabojstwie, czasem o pojwdynczym czasem o ludobojstwie, jest we mnie nienawisc do niektorych grup spol i etnicznych, a co do gonitwy to nie wiem czy chce to zatrzymac, mam to od zawsze pamietam,ze w 2008 roku poznalam fobika u psychiatry, duzo rozmawialismy i on spostrzegl,iz skacze z tematu na temat i nie poznal nikogo kto potrafi tak i zw chyba ja sama nie wiem czasem o czym bede zaraz mowic tobylo calkiem trafne, chociaz wydawqalo mi sie,ze wiele osob tak ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×