Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Polscy internauci zmieńcie dilerów!

Polecane posty

Gość gość

Polacy którzy piszą komentarze na stronach internetowych, w większość z was powinna zmienić dilerów, pójść na odwyk alkoholowy, przebadać się psychiatrycznie, albo znaleźć sobie jakieś zainteresowania poza komputerem. Wypisujecie takie pierdoły, na różnych stronach i forach, że można was uznać za osoby niezrównoważone psychicznie. Dlatego przeważnie nie czytam komentarzy pod artykułami i ogólnodostępnych for. Bo ogromna większość komentarzy to kompletne głupoty i bełkot, w ogóle niezwiązany z tematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
RYTUAŁ MAGII ERYZYJSKIEJ - KLĄTWA INDYKA Objawiona Apostołowi doktorowi Van Van Mojo, w celu zrównoważenia złej Klątwy Szarej Twarzy. KLĄTWA INDYKA przeznaczona jest dla wszystkich eryzjan i ma ich chronić. Jedno jest pewne. Klątwa Indyka działa. Opiera się na dawno stwierdzonym fakcie, że Szara Twarz i jego zwolennicy nie potrafią funkcjonować bez aneryzyjskiego otoczenia. Wystarczy przeto choćby na chwilę wprowadzić w nie eryzyjskie wibracje, by utracili grunt pod stopami. Klątwa Indyka służy tylko i wyłącznie temu, by neutralizować negatywne wibracje aneryzyjskie. Jeśli zastosuje się ją do neutralnego bądź pozytywnego otoczenia aneryzyjskiego (np. do poety pracującego nad rytmem słów), okaże się nieszkodliwa, a w najgorszym razie - nużąca. Nie stosuje się jej również przeciwko negatywnym wibracjom eryzyjskim, choć można przy ich pomocy wprowadzić trochę pozytywnych wibracji do źle zaaranżowanego otoczenia eryzyjskiego. W takim wypadku tylko od eryzyjskiego maga zależy, czy wykrzesze trochę pozytywnych wibracji. UWAGA - każde działanie magiczne niesie ze sobą potężne skutki, wymaga zatem od maga odwagi i prawości. Źle przeprowadzony rytuał może odnieść odwrotny skutek od oczekiwanego. W CELU RZUCENIA KLĄTWY INDYKA: Odchylamy się trochę do tyłu, jakbyśmy byli Johnem L. Sullivanem szykującym się do rękoczynów. Odwracamy się w stronę szarotwarza, którego chcemy ukrócić lub w kierunku negatywnej energii aneryzyjskiej, którą pragniemy zneutralizować. Następnie zaczynamy machać ramionami w jakiś pomysłowy sposób i wykonujemy takie ruchy rękami, jakbyśmy byli Pokrzykiem wyczuwającym w pobliżu jakąś seksowną olbrzymkę. Zawodzimy wtedy głośno i klarownie: GUL-GUL, GUL-GUL, GUL-GUL, GUL-GUL, GUL-GUL! Na rezultaty naszego działania nie powinniśmy długo czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO BYŁ ZAMACH!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×