Mój mężczyzna ...

Mam bardzo duży problem, chociaż dla was może okazać się błahy . Problem pojawił się w moim związku kilka dni temu . Z moim mężczyzna widziałam sie raz na tydzień i wtedy załatwialiśmy swoje łóżkowe potrzeby . W ciągu tygodnia kiedy był skype robiliśmy sobie seks kamerki tak z 2 razy w tygodniu. Kilka dni temu mój facet oświadczył że będzie sobie walił kiedy chce bo , jak to określił " nie będę mu kontrolować penisa " no rozumiem każdy ma swoje potrzeby, faktycznie poczułam się nieco dziwnie, po 1.5 roku nagle zmienił punkt widzenia ? Powiadzialam mu wtedy , że dobrze niech robi sobie dobrze , ale niech nie oglada pornosów. A on że to jego sprawa do czego to będzie robil. Czuję się teraz odepchnięta przez niego, nieatrakcyjna, zawsze sie pytałam czego oczekuje w łozku, wymyślaliśmy wspólne fantazje i nigdy mu niczego nie brakowało. Czemu nagle tak postąpił ? Juz mu nie wystarczam ? Czy już po prostu mu sie nie podobam ? ( ostrzegam - starałam się z nim rozmawiać na ten temat jednak wyszła z tego kłótnia a próbowałam już 2 razy).