Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja własna matka podrywa mojego męża i zaprasza go sam na sam

Polecane posty

Gość gość

brzydze sie samą sobą własną rodzoną matką. Ostatnio ona rzuca do neigo podteksty zalatwia mi niby prace za granicą a on ma sie do niej przeprowadzić... Gdy przychodzimy to zakłada wielkie dekolty. Dzis zaproponowała ze mąz bedzie jej udzielał "korepetycji"... nie wiem le chce mi się wymiotowac jeśli mam być szczera. Kocham matkę kocham męża ale atmosfera jest chora. Dodam że matka jest samotna kobieta z "bujna" przeszloscia jesli chodzi o facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja po prostu mam dosc mam zxniszczone swieta zniszczona rodzine wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam że maz tez jest w ciężkim szoku bo mu powiedzialam o jej "pomyslach" ale nei chce miec zniszczonych relacji z mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie utrzymujcie juz z nią kontaktu , mąż niech przy podobnej syt wyrazi swoje zniesmaczenie jej zachowaniem, niech jej będzie wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem generalnie to oboje jestesmy zniesmaczeni. Nie wiem co opętało moja matkę ale martwię się o nią ostatnio chyba jest troche samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż powinien z nią porozmawiać najlepiej na osobności. Jeśli porozmawiają sytuacja może się zmienić. Na spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylko że ja się martwie ze to moze tylko moja wyobraznia ze jak otwarcie z tym się "wyskoczy" to będzie już straszna obraza. A może rzeczywiscie się mylę. Mąz chetnie by pomógł matce no ale nie w ten sposób po prostu... a może ona teraz myśli że jesteśmy egoiści:( Nie wiem jak wybrnac z tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×