Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

boje sie, ze ciaza znow obumarla

Polecane posty

Gość gość

Jesienią straciłam ciążę- moje malenstwo umarło. Teraz jestem w 9 tygodniu. W poprzedni czwartek miałam usg, to byl 8 tydzień, było wszystko ok. W zeszłym tygodniu odczuwałam mdłości i klucie w brzuchu. A teraz od 3 dni koniec z mdlosciami i pobolewaniem w brzuchu. Tylko piersi bolą nadal. Boję się, że mój maluszek przestał się rozwijać. Wizytę mam 5.05. Nie wytrzymam tak długo. Czy jest sens zrobić bhcg? Nawet nie wiem ile powinno być teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki problem że lekarz jest na urlopie i wizyta dopiero 5.05

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mdłosci raz sa raz ich nie ma... to ze bola piersi to dobry znak. trzymaj sie, zycze by było wszystko dobrze z maluszkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie ma krwawienia to jest ok, usg mozesz zrobic w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz prywatnie do jakiegokolwiek gabinetu, przeciez nie musi to byc twoj lekarz zeby zobaczyc czy serduszko bije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje. No piersi bolą. Od tygodnia biorę dopochwowo luteine. Wcześniej mierzylam temperature w pochwie. Odkąd Zaszlam w ciążę miałam zawsze rano 37 stopni. Sprawdzilabym teraz, ale czy luteina sama z siebie nie podbija temperatury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może z Ełku jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam ze tak sie wyrwe ale jestem w pierwszej ciazy 10 tydz i nie wiem jeszcze co i jak , czy jak ciąża obumiera lub źle się rozwija to objawy (typu bóle podbrzusza, ciągnięcie w pachwinach , mdłości itp) znikają ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa powyżej: podobno tak jest, że jak nagle ustępują wszystkie dolegliwości ciążowe - nudności, dyskomfort czy ból piersi to przestają się wytwarzać hormony ciążowe, co może oznaczać że ciąża obumiera. Ale to mniej więcej do 11-12 tc bo potem wchodzi sie w 2 trymestr, łożysko zaczyna działać i większość dolegliwości znika, a ciąża rozwija się normalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie nakrecajcie sie ze zle jest z ciaza, ze obumarla bo najwazniejsze by pozytywnie myslec. Moja pierwsza ciaza tez obumarla a teraz mam 2 letnia corke i z nasteona jestem w ciazy. Wiem jak ciezko jest nie myslec ze cos sie dzieje bo sama mialam pelno obaw objawow malo mialam a ciaze dobrze sie rozwijaly i rozwija. Pociesze ze obawy sie zmniejsza gdy maluszek zacznie sie ruszac wiadomo pierwszy trymestr trzeba przezyc ale mimo obaw to myslec pozytywnie. Jak bardzo sie martwicie to umowcie sie na usg a jak piersi pobolewaja to dobry znak bo znaczy ze hormony ciazowe sa i ciaza sie rozwija nie kazda kobieta ma mdlosci czy inne objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dwie ciaze obumarly, a z trzecia bylo wszystko ok. Wiem jak sie czujesz tez panikowalam ale okolo 9tygodnia juz moga niektore objawy powoli zanikac. Za jakies 10 tygodni napewno poczujesz kopniaczki I wreszcie sie uspokoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka- jeszcze jedno pytanie.. od kilku dni moje piersi są wyraźnie powiększone, ledwo wchodzą w biustonosz. I mam wrażenie, że jeszcze mocniej bolą. Cży mogłoby tak być gdyby ciążą obumarla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aleś Ty glupia. Wybacz, ale nie mogę. Skoro piersi bolą to ciaza sie rozwija, a mdłości po prostu ustaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panikuje, bo w poprzedniej ciąży przez myśl mi nie przeszło, że coś jest źle a na usg na koniec 12 tyg okazało się, że malenstwo nie żyje już dobre 2 tygodnie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mozesz umówić się na usg nawet prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się tak bardzo denerwujesz to idź na oddział i powiedz, że krwawiłaś. Muszą cię zbadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
j.w Ale postaraj się opanować, bo takimi nerwami szkodzisz maleństwu. A lęk będzie zawsze, bo w każdej chwili z ciążą może się coś stać, a prawdziwy strach zaczyna się po porodzie....Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę już mi przeszło, bo piersi naprawdę mi urosły i myślę, że to dobry znak. Poza tym dzisiaj mam zgage a nie miałam chyba z 2 lata. Nie chce wyjść przed lekarzem na panikare, bo 1, 5 tygodnia temu przecież miałam usg. Ale jak bede nadal się martwić to w piątek pójdę na usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko jesli piersi sie powiekszyly i zgaga sie pojawila to wszystko powinno byc ok. Wiem ze sie martwisz bo tez tak mialam w pierwszej ciazy ciaza obumarla u mnie w 8 tc a ja nie wiedzac o tym chodzilam z martwa ciaza do 12tc dopoki nie zaczelam plamic. Tylko ze ja wtedy nie mialam kompletnie zadnych objawow i normalnie czulam sie jakbym w ciazy nie byla. W poprzedniej ciazy i teraz objawy mialam a mimo wszystko sie schizowalam. Strach pozostaje ale mimo wszystko trzeba myslec pozytywnie. Bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję, mam nadzieję, że będzie dobrze. Staram się odrzucać negatywne myśli, ale to nie jest łatwe. Ja też nie miałam pojęcia, że ciążą obumarla, nawet nie plamilam. Dlatego tak bardzo się boję, czy z ta ciążą jest wszystko ok. Ale przecież nie bede biegać co 2 tygodnie na usg. Mam nadzieję, że to tylko panika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
no sorry, ale jak masz tak panikować i się denerwować - to lataj na to usg co 2 tygodnie i już :) z ciałem, samopoczuciem w ciąży dzieje się tyle cały czas, że jak człowiek zacznie się ciągle obserwować i zastanawiać - czy mnie boli tak, jak ma boleć, czy mnie kłuje, czy nie kłuje, czy dobrze mnie kłuje, czy piersi rosną czy nie rosną, itd. - to po prostu idzie zwariować :( wydaje mi się, że podejście typu: daję sobie jeszcze 2 dni i np. w piątek pójdę na usg - jest najbardziej ok;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×