dziewczyny szanujcie sie! jak facet wam proponuje na pierwsza randke spacer to

Gałę to sobie wsadź w obcęgi i mocno zaciśnij. A jak nie to mogę ci upierdolić piłą elektryczną. Księżniczka.

Z takim podejściem, że kobieta nie ma nic do zaoferowania 13:17 to się nie umawiaj z żadną. Ode mnie dostałbyś w ryj.

A cóż takiego sama możesz zaoferować? Powiedzmy facetowi którego uznajesz za wartościowego i atrakcyjnego?

Po pierwsze - nie jesteś atrakcyjny.

No, bo nie ma nic do zaoferowania. Tylko pierdolić co to facet nie powinien potraficie i nadstawić tyłka. Widać to po tym temacie, same roszczenia wobec faceta. I po co to komu, skoro za 2 randki, które na 80% nie zakończą się seksem facet ma wizytę u prostytutki, która zakończy się seksem na 100%.

Zażyj na uspokojenie, poyebie, bo masz dzisiaj atak psychozy :D

A ty wściekliznę macicy.

kretyn :D:D:D

Słodka jesteś :P

Jedz kópę

No prosze jacy tutaj sie niezwykli panowie do dyskusji wlaczaja choc to watek nie dla nich a o nich i Wisle kijem na sile beda zawracac. Od dawna sa pewne zasady ktore relacje damsko- meskie przenosza na wyzszy poziom i minimum kultury, mily gest, zaproszenie do kina kawiarni na lunch to chyba nie sa wygorowane jakies zyczenia a zawsze pozwalaja zaimponowac. Moim zdaniem Pan ktory mowi ze kobiety w niczym lepsze nie sa i powinny dawac za darmo wszedzie i na kazde zawolanie zatrzymal sie gdzies w erze kamienia lupanego. Lepiej dla wszystkich aby tam pozostal.

Ale pustak założył ten temat. Mnie mój obecny mąż zaprosił na pierwszą randkę na spacer. W sumie pojechaliśmy autem no było to kilka km od naszej miejscowości, ale była to najlepsza randka w moim życiu. Zabrał mnie w cudowne miejsce na początku jesieni, gdzie wszystko jest tak uroczo kolorowe. I co? I jesteśmy już 6 lat ze sobą. Jak miałam 19 lat, to zaprosił mnie na pizze kumpel z ogolniaka, który się podkochiwal. Totalny skanera. Kazał mi zapłacić połowę za pizze i piwo. No żal...