Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnawarszawa1984

Czy jeśli przed rozstaniem pożyczyłam od chłopaka 700zł to nie muszę mu oddać?

Polecane posty

Gość samotnawarszawa1984

Rozstanie z jego powodu, rzucił mnie, to chyba ta kasa należy mi się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety to na serio mają takie ciężkie myślenie czy to głupia prowokacja? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli pożyczasz coś to znaczy że masz oddać. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, powinnas oddac, ale ja nie oddałam, też okazał się świnia i d**ek, zdradził mnie ,potem pisał że jestem szmata i k****, wiec mu odpisałam ze te kilkaset zł to za usługi hahah skoro jestem k****. I nie oddałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddać, jesteś głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za facet. powinien ci dać te pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz oddać. To niegrzecznie z twojej strony, obojętnie co powiedział to wciąż jego pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie oddała, jakby się okazał prostakiem i chamem. Żeby było kwita. Normalnie jestem osoba na poziomie, ale nie pozwalam po sobie deptać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybys miała honor to bys oddala zebracze nasienie. jestem kobietą jakby co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnawarszawa1984
zdradził mnie, oszukał powiedział,że pomaga koledze, który jest ciężko chory a znajoma zobaczyła ich razem w centrum handlowym, szła za nimi, pojechałam tam, okazało się to być niestety prawdą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomidorrorrr
Niech Ci poda nr konta do przelewu, żebyście nie musieli się widzieć, masz problem. Oczywiście, że musisz oddać. Zarobiłaś na nie albo dała Ci rodzina na wieczne nieoddanie? NIE. Sprawa jest prosta i żałosna, bo wogóle przeszło Ci przez myśl by nie zwracać kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ejstes osoba na poziomie skoro długów nie oddajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnawarszawa1984
nie było żadnej umowy, wcześniej ja mu pożyczyłam 400zł, ale on długo nie oddawał, chyba zapomniał o tym, więc spytałam go czy pożyczy my 700zł, zapytał na co, powiedziałam,że na operację plastyczną, że chcę być sexy dla niego, a tak naprawdę poszło to na spłatę moich 400zł a 300 to odsetki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pasowałoby oddac. to sporo. ja kiedys powiedzialam chlopakowi zeby do mnie przylecial,ale ze ja nie miaalam kasy zeby kupic mu bilet to kupil go ze swoich ,ocywiscie powiedzialam,ze oddam. zerwalam z nim i nadal mu nie oddalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×