do dojrzalych Pań porady dla młodej 21 letniej jak życ zeby było dobrze

?

Szanuj się i pomyśl dwa razy zanim coś zrobisz. Tylko tyle.

Szanuj się -to żaden przykład. To tak, jakby osobie z Afryki powiedzieć: przestrzegaj higieny. Nie można dać jakiś rad, przykładów z czym i jak się szanować?:P

rada dla heloizy - idz do psychiatry, psychologa, ginekologa, wenerologa, dietetyka,kosmetyczki i chirurga plastyka

Do mnie kiedyś mój ojciec powiedział - Synu w swoje g***o sam musisz wdepnąć :(

co do Heloizy: ktora dziewczyna chciałaby na męża filozofa?:D:D:D:D chyba takie nie istnieją:D

Szanuj się czyli zawsze doceniaj własną godność. Autorka ma 21 lat, doskonale wie, co oznacza szacunek dla samej siebie.

ja znam takie zasady: - nie przebierać za bardzo w chłopakach, bo zostaniesz sama; - po studiach nie ma już w czym wybierać wśród chłopaków; lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu; - niech co najmniej jedno z was ma mieszkanie na start w życie; - niech twój chłopak będzie z ciut niższej ligii od Ciebie, chyba że jesteś dobra w usidlaniu; - jak już jesteście ze sobą, to zaciągnij go do ołtarza; - nie rób za niego wszystkiego, daj się wyręczać i traktuj to jako przysługę dla niego, że może coś robić, choć nigdy do tego się nie przyznawaj;) a przysługami go obdarzaj.

Ale takie rady mogą się przydać nietylko autorce;P Nie można podać jakiś przykładów? To tak olbrzymymi problem? Przecież jak się pożyło trochę, to się ma jakieś spostrzeżenia.

Druga mądrość mojego ojca Wszystkie baby są takie same ale traktuj je jakby każda była jedyna w swoim rodzaju Dodam że miał 3 żony ale mnie tylko jednego :(

Wszyscy faceci też są tacy sami, miałam już 4 chlopaków:D

Bo my się od was wcale tak bardzo nie różnimy :D

Nie bierz gołodupca, mało zaradnego bo całe życie Ty będziesz musiała ciągnąc ten "WóZ".Miłośc jest tylko przez pierwsze 3-7 lat potem zmienia się w przyjażń lub "samotny" zwiazek. Bądż zawsze nie zależna od mężczyzny. To tak z grubsza ale wazne. Wszystkiego naj...

^