Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justynka33

robie sie mokra na mysl ze po paru dniach przerwy znow zobacze sie z kochankiem

Polecane posty

Gość Justynka33

w koncu po swietach, koniec charowki w domu przy garach jutro moj ukochany mnie porzadnie zerznie, nie moge sie juz doczekac az mnie mierzi w kroczu, nie moge zasnac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szmacisko czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli 33 o twój wiek to sprawdź znaczenie słowa "mierzi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to pobawmy się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
justynka polizać cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życzę ci hiva szmato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tobie nie ma już czego życzyć. Sam/sama siebie zżerasz od środka. Kryty krytyk je/bany. To że ty nie czerpiesz z życia i marnujesz swoje ciało, to nie znaczy, że każdy tak ma robić. Nie znam twojej historii, ale na pewno jest pełna niewykorzystanych szans. Idź oglądaj taniez z gwiazdami! Życie zostaw tym, którzy go chcą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Justynka33 - Nie wiem dlaczego i ile osób krzywdzisz przy tym. Dopuszczam jednak taką sytuację, że bez swojego kochanka trafiłabyś do wariatkowa. Weź się nie daj tym prostakom moralnym, którzy jedyną wiedzę o życiu czerpią ze stereotypów i własnych jednokierunkowych żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka33
Mąż w pracy, dzieci w przedszkolu i w koncu troche czasu dla nas. Kocham męża, ale to przy kochanku dygocze z poniecenia. Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Więc na razie nikt nie został pokrzywdzony i mam nadzieję, że tak zostanie. pozdrawiam koleżanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doskonale Cię rozumiem. Ja mam żonę, którą kocham, ale z wielką przyjemnością zapoznałbym się bliżej z koleżnkami z pracy. Oczywiście bez zobowiązań. Nie chcę się wiązać. Chcę poczuć znowu dreszcze i znowu zobaczyć ten moment, kiedy kobieta się na mnie rzuca wygłodniała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz ja ogolona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam chaszczory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać, że jakieś prostaki piszą. Żałuję, że dla mnie tak nie zwilżasz swojej bielizny. Miałbym parę sposobów na uwolnienie Cię z nich. I nie miałbym nic przeciwko żebyś przeczesywała moje włosy wystające znad twoich ud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a anal
z kochankiem tez uprawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka33
Mąż i dzieci już spią, a ja mam trochę wolnego :) Nie gole przesadnie cipki bo moj sex przyjaciel lubi naturę, mężowi też lekki zarost nie przeszkadza. Ale kochanek lubi pisie z lekkim zapaszkiem siusiow, bardzo go to nakreca, nawet sam o to prosi... a moj mąż niestety lubi tylko sterylną jeśli ma ją lizać, ale nawet wtedy robi to niechętnie. Kochanek jest w sexie jak zwierz, ale jest przy tym na poziomie i właśnie ten zwierz mnie w nim tak kręci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm. uwielbiam naturalne myszki a juz piescic ustami az do odlotow to cala finezja i poezja w jednym! Smaczek nektarku po orgazmie jest niczym ambrozja grecka. Wlasnie szukam takich Kobiet /Panie Mezatki Nastki tez Be+Less wypieszcze tez/ :-)))) kontakt na emiala z warszawy i mazowsza. Moge nieznacznie sponsorowac-ale to na prywatnym kontakcie. Pozdro i czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka33
mąż spi, mam trochę czasu... czy wy kobietki które macie kochanków, też lubicie akcje podbramkowe, po bandzie? zapraszacie kochanków do domu? czasem moj Mareczek posuwa mnie na stole w salonie gdzie mąż 3 godziny póżniej je obiad wiem że to ryzykowne, ale to jest silniejsze ode mnie, ten dreszcz emocji i podniecenia na codzień jestem normalna, ale z moim zwierzakiem staje sie dzika, wyuzdana to on we mnie taką naturę obudził ale dzieki temu mam smaczek w życiu, pieprz, adrenalinę i jestem szczęśliwa on też ma żonę, dlatego sobie ufamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×