Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

J a k L u d z i e Zyja Za Minimalna

Polecane posty

Gość gość

W L o n d y n i e ? T o z t o b i e d a n a c a l e g o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba twój stary :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektorzy zarabiaja po 400-450 f mc !!! A sporo osob w ogole nie ma pracy !!! Jest zle, bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skrajna nedza! Za 400-500 f mc nie ma szans wyzyc. Za 900 to tylko pokoj, bilet i jedzenie i to skromnie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skrajną nędzę to ty masz w Polsce. Ja dobrze zarabiam. Martw się lepiej o swoje zarobki w Polsce haha jeśli to zarobkami można nazwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co masz w UK za minimalna? Bogactwo k****, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tylko tyle umiesz zarobic coz przykro mi ja mam 450 ale na tydz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
praca w burdeliku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest trudno wyzyc, to na pewno. Ja mam 9/h jako stawka startowa i jest ok, ale jeszcze na studiach robilam za minimum i bylo ciezko ( a mieszkalam wtedy z chlopakiem, wiec wiecej wydawalam). Teraz zyc nie umierac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
450 to stawka w miare normalna u mnie w pracy, ja na razie zarabiam najmniej w mojej pracy bo dopiero zaczynam (380 na tydzien) i pracuje 5 dni w tyg, weekendy wolne. 450 f to wcale nie tak duzo jesli mowimy o normalnych pracach a nie fabrykach, czy restauracjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9f/h i zyc nie umierac??? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na studiach robilam za minimum i bylo ciezko ( a mieszkalam wtedy z chlopakiem, wiec wiecej wydawalam). xxx nie ma to jak wziąć sobie gacha na utrzymanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, 9h za godzine to zyc nie umierac DLA MNIE :) bardzo dobrze mi sie zyje, nie wydaje na p*****ly czy markowe ciuchy. Jestem szczesliwa i nie trzymam sie z polaczkowymi materialistami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gach to pewnie u ciebie na wygwizdowie mowili? Zgaduje, ze chodzi o chlopaka. Jak sie jest w zwiazku to wydaje sie wiecej. nie utrzymywalam go, ale tak odwaracajac sytuacje to jak polska kura domowa siedzi na utrzymaniu faceta to wszystko ok, ale jak babka utrzymuje faceta to sie dziwicie? To tak a propos wielkiego zdziwienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie usprawiedliwiaj się - utrzymywałaś faceta i tyle - i jak widać to nie pomogło, bo i tak zwiał i jesteś sama!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie to takie rarytasy za 9f/h?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 9,30e i jest git stac na wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9f ale brutto - podatek zostaje 7 z groszem Gdzie takie prace wytrzasneliscie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, to ma sens. Utrzymywalam go, wiec zwial :) Zapomnialam, ze polskie zakompleksione utrzymanki trzymaja sie swoich panow cale zycie :) niczym cholerne łabedzie :D Po co mam mowic gdzie? Chyba, że podobałaby sie tobie praca 8-4, pn-pt i czeste wyjazdy na zagraniczne projekty...Oczywiscie musisz miec przynajmniej magisterke zrobiona w UK, kierunek scisly a nie turystyka i podroze haha czy kurs jazdy na szmacie (bo na kafe w wiekszosci takie ambicje macie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez sensu chyba chwalic sie zarobkami bez odliczenia ppdatku? Przynajmniej ja podaje swoje zarobki na czysto, po odliczeniu podatku. Mam 22 lata, żadnych zobowiazan, za transport i mieszkanie nie place. Zarabiam 9 na godzine ( i dlatego facet odemnie uciekl) i zyje mi sie cudownie :p a wszystkie hejterki ślizgające sie na szmatach pozdrawiam (niczym papież polskich pielgrzymow).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snowdaun
Ja na przykład mieszkam w pracy, pierwsza strefa wiec miejscowka super a mieszkanie mam oplacane przez pracodawcę w zamian za 2 nocki gdzie jestem "on duty" czyli jak coś się dzieje to mnie budzą i muszę później raporty pisać. Są różne prace, nie każdy pracuje dla samej kasy, sa ludzie ktorzy kochają to co robia i nawet mniejsze zarobki ich nie zniechęcają. Do mnie do pracy zazwyczaj nie przychodzą Polacy ( bo ich nie stać na bilety) ale jak przyjdą i zorientują się, że jestem Polka -jedyną z resztą - to zaraz zazdroszczą, a nawet nie pomyślą żeby coś zrobić ze swoim życiem zamiast zazdrościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedowierzanie i zazdrosc to normalka wsrod polakow. Ka jestem bardzo szczesliwa i zadowolona z zycia i zarobkow takze. Wiem ze polactwo nie moze tego zniesc. Uwazam to za zabawne. Bawia mnie ludzie ktorzy nic ze swoim zyciem nie potrafia zrobic a innym wtykaja nochale do wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 22 lata, żadnych zobowiazan, za transport i mieszkanie nie place. Zarabiam 9 na godzine ( i dlatego facet odemnie uciekl) i zyje mi sie cudownie jezyk.gif a wszystkie hejterki ślizgające sie na szmatach pozdrawiam (niczym papież polskich pielgrzymow). xxx no to muszę cię zmartwić "ślizgam się na szmacie" za 12 na godzinę (własna działalność, angielski dobry), podatków nie płacę, bo mam świetnego księgowego i wszystko wrzucam w koszty - nie jestem sama i nie muszę utrzymywać faceta, bo mój mąż zarabia trzy razy tyle co ja - a teraz możesz się popluć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9f na godz brutto, no faktycznie zyc nie uumierac...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Londynie 4 lata, od 3 lat pracuje w Pret a Manger, obecnie na stanowisku Team Leadera, zarobki 9.40f/h brutto, na reke mam 300-350 f tyg za 40-50 godz pracy. I nie, to nie jest duzo.... Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie piszcie ze 9/h to jest zle bo chyba lepiej jak 6,31 najwazniejsze ze osobie ktora tyle ma ta stawka odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pytanie do osoby z preta powiedz mi jak sie tam dostac skoro ja i moja znajoma aplikowalysmy w tym samym czasie obie mamy doswiadczenie w customer service i obie dostalysmy odpowiedzi odmowne ze they decided to not proceed application i jeszcze zastrzezenie ze nie mozemy aplikowac ponownie w ciagu 6 miesiecy !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba dać tyłka ciapatemu menagerowi i będziecie przyjęte!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No logiczne, ze 6.31/h jest gorsze od 9/h, ale jedno i drugie to nadal bardzo skromnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ ja nie bede na ciebie pluc. Ciesze sie że jako wlasna szefowa masz 12f na godzine. Moja stawka to stawka dla zaczynajacych dopiero. Moj Deputy team leader ma juz 50k a szef wiecej. Takze mozliwosci sa, wole prace ktora kocham niz pracowac dla samych pieniedzy. No i nie ma to jak chwalic sie zarobkami meza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×